5/5
31-08-2021 o godz 18:22 przez: Lukrecja84
„BEZ POŻEGNANIA” Harlan Coben Wydawnictwo Albatros Tyle razy sobie powtarzałam – Hania najpierw książka potem serial – i co, poległam. Niczego nieświadoma obejrzałam serial na Netflixie. Po czasie wzięłam książkę do ręki. Patrzę na okładkę i co widzę – bohaterów serialu. Załamka. Jednak czytając „Bez pożegnania” dostrzegłam wiele różnic i powiem szczerze książka jest lepsza od serialu. Także ponownie radzę wam i sobie najpierw zabieramy się za książkę, ebook, audiobook potem za serial lub film. Harlan Coben wraca do swojej dawnej dobrej formy. Jego thrillery to balsam dla dusz thriller maniaków. „Bez pożegnania” to wyśmienity thriller psychologiczny. Doskonała gra na emocjach. Znakomicie rozkręcająca się akcja. Prawda, która wcale nie jest prawdą. Zmarła osoba wcale nie jest zmarłą. Co tutaj się wyprawia to głowa mała. Kłamstwa, intrygi, zbrodnie i porachunki to w skrócie co otrzymacie czytając „Bez pożegnania”. Ken Klein został posądzony o zgwałcenie i zamordowanie byłej dziewczyny swojego młodszego brata Willa. Ken zginął. Tak przynajmniej mówią ludzie. Ich matka jednak w to nie wierzy. Ukrywa ten fakt przed swoim młodszym synem. Na swoim łożu śmierci wyznaje Willowi, że jego brat ciągle żyje. On jej jednak nie dowierza. Jednak, gdy po pogrzebie znajduje zdjęcie, na którym jest mężczyzna z wyglądu przypominającego Kena stwierdza, że matka miała rację. Czy faktycznie to był jego brat? Czy może ktoś się pod niego podszywa? Za wszelką cenę próbuje poznać prawdę. Tylko czy to będzie bezpieczne? Ma dziewczynę Sheilę, która znika bez śladu. To czego się dowie wywróci jego świat do góry nogami. Sami będziecie w szoku. Harlan Coben sprawia, że jego czytelnik upada na kolana i nie może się pozbierać. Bardzo podobała mi się ta powieść. Ciekawa fabuła, dobra akcja i zaskakujący bohaterowie. To wszystko sprawia, że tą powieść chce się czytać. Uwielbiam styl pisania Harlana Cobena. Po przeczytaniu książki zachęcam do obejrzenia serialu. Polecam powieść „Bez pożegnania”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-10-2021 o godz 10:26 przez: itysiek_reads
Takiego Harlana Cobena uwielbiam! Co za emocje… Ogromnie się cieszę, że powstają nowe seriale na podstawie książek autora, bo wznowienia najlepszych powieści Cobena wpadają w moje ręce i mogę się z nimi zapoznać. Jeśli jeszcze zwlekacie z lekturą, nie wahajcie się. :) Will przeżył w życiu piekło – nie dość, że jego brat został oskarżony o gwałt i morderstwo młodej dziewczyny, to na dodatek tą dziewczyną była jego ukochana. W jednej chwili stracił dwie najważniejsze osoby swojego życia, bo Ken przepadł jak kamień w wodę. Jednak po latach mama Willa w ostatnich słowach wyznaje synowi, że jego brat Ken żyje. Nie mogąc w to uwierzyć, mężczyzna za wszelką cenę chce dociec prawdy. Zwłaszcza gdy jego nowa partnerka Sheila rozpływa się w powietrzu, podobnie jak kiedyś jego brat. Will nie dopuści, aby doszło do tego ponownie. Znany już dobrze styl autora towarzyszył mi od początku do końca. Wiele zwrotów akcji, kontrowersyjne wątki i pełna zaskoczeń fabuła nie pozwala się nudzić. Wcale nie dziwi mnie wybór tej właśnie książki do kolejnej ekranizacji Netflixa, bo już oczami wyobraźni widzę poszczególne sceny i szczerze nie mogę się doczekać seansu. Także bardzo podoba mi się koncepcja ekranizacji książek i wznawiania ich papierowych wydań – nie tylko napędzamy sprzedaż książek, ale też przyciągamy nowych czytelników, którzy być może nigdy nie poznali twórczości Cobena. Dziękuję Wydawnictwu Albatros za egzemplarz. EDIT: Właśnie skończyłam oglądać serial i cofam moje słowa... Masakra... Nawet po przekopaniu się przez dno mułu nie znajduję ani grama świetności Cobena i jego książki. Serial nie zasługuje na dopisek "Na podstawie książki Harlana Cobena". Jeżeli więc chcecie najpierw obejrzeć, to zdecydowanie odradzam. KSIĄŻKA TO MAJSTERSZTYK, serial to jakaś podróba, która nawet obok niej nie leżała. ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
18-09-2021 o godz 16:49 przez: ZaczytanaPrzyczyna
Po bez pożegnania sięgnęłam znając markę Harlana Cobena. To Autor przenikliwych thrillerów, mistrz budowania i dozowania napięcia. Do tej pory się nie zawiodłam. Czy tak będzie i tym razem? Will Klein od umierającej matki dowiaduje się, że jego brat Ken, który przed laty zaginął – żyje. Chłopak uciekł przed kilkunastoma laty. Był podejrzany o zgwałcenie i zamordowanie dziewczyny brata. Will nie jest pewny, czy matka wypowiadając te słowa była w pełni świadoma. Kiedy w jej rzeczach znajduje zdjęcie brata sprzed dwóch lat, nabiera przekonania, że Ken żyje. Gdy znika partnerka Willa, a FBI ujawnia jej przeszłość, chłopak nie ma już pewności że znał swoją dziewczynę i brata. Co łączy brata Willa z jego obecną dziewczyną? Czyżby się znali? Bum! To jest pierwsza powieść Autora, która mnie nudziła a czasami nawet irytowała. Niby fabuła interesująca, ciekawa a jednak nie porwała mnie. Zdecydowanie za długie opisy oraz brak efektu zaskoczenia, który u Cobena zawsze był jego mocną stroną. Jego książek nie dało się odłożyć, a tu ledwo dobrnęłam do końca. Chciałam jednak temu tytułowi dać szansę i zerknęłam na serial na podstawie tej powieści, który wypuścił właśnie Netflix. I znowu mega rozczarowanie. Francuska adaptacja książki jest moim zdaniem jeszcze mniej pociągająca. Czy sięgnę po kolejną książkę Harlana Cobena? Oczywiście, lubię dawać drugą szansę. Jestem przekonana że kolejna powieść Autora mnie nie zawiedzie. Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Wydawnictwu Albatros, Ilość stron: 416 Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki Data premiery: 11 sierpnia 2021
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-12-2021 o godz 14:29 przez: ZaczytanaAnia
Netflix ostatnimi czasy rozchwytuje Cobena i tworzy z jego książek świetne ekranizacje. Ja jednak nadal wolę tradycyjną książkę. A Harlan Coben jest wirtuozem niesamowitych zwrotów akcji, które targają czytelnikiem na wiele stron po to, aby na ostatniej stronie i tak zrzucić bombę na czytelnika. Rzadko sięgam ostatnio po sensacje czy kryminały, aż nadto mam ich w życiu codziennym. Jednak mam kilku autorów, którym staram się wiernie towarzyszyć, a Cobena odkryłam jakiś rok temu i co jakiś czas sięgam po jego twórczość. Jego książki to majstersztyk w literackim wydaniu. Książki tego autora nie nudzą, a jeśli już czytelnik ma wrażenie, że jednak niewiele się dzieje, to na następnej stronie czeka na niego z pewnością nie lada zaskoczenie. Co znajdziemy w tej książce? Misternie uknutą intrygę z rządem i policją w tle. Zagadkową sprawę sprzed lat, która nie znalazła swojego finału. Zaginionych ludzi, których nie ma, a jednak są. Ken Klein przed 11 laty został posądzony o gwałt i zamordowanie dziewczyny. Po latach Will dowiaduje się od swojej umierającej matki, że jego brat żyje. Postanawia więc rozwikłać zagadkę sprzed lat i na nowo scalić swoją rodzinę. Tymczasem w jego życiu również zaczynają się dziać dziwne rzeczy i zwykła chęć rozwikłania rodzinnej zagadki zamienia się w przymus ratowania także swojego życia. Książkę czyta się rewelacyjnie! Kolejne wątki pozbawiają tchu, aby dopiero w finale połączyć się w logiczną całość. Czytajcie Cobena, bo autor nie traci, nie wypala się i po prostu trzyma poziom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-10-2021 o godz 18:55 przez: Coolturka
Plat­for­ma Net­flix za­war­ła z Har­la­nem Co­be­nem umowę, dzię­ki któ­rej w ciągu kilku naj­bliż­szych lat po­wsta­nie aż 14 ekra­ni­za­cji jego po­wie­ści! Z tego też powodu Wydawnictwo Albatros serwuje nam kolejne wznowienia jego książek z filmowymi okładkami. Liczba tych wznowień mówi sama za siebie - kochamy czytać Cobena! Je­de­na­ście lat temu, w mia­stecz­ku Li­ving­ston w sta­nie New Jer­sey, dwu­dzie­stocz­te­ro­let­ni Ken Klein, bru­tal­nie zgwał­cił i za­mor­do­wał swoją są­siad­kę, Julie Mil­ler. W jej piw­ni­cy. Przy Cod­ding­ton Ter­ra­ce 47. To tam zna­le­zio­no jej ciało. Nie zo­stał schwy­ta­ny i uciekł w nie­wia­do­mym kie­run­ku, a po ja­kimś cza­sie lu­dzie uzna­li, że zgi­nął. Kiedy znika uko­cha­na Willa, She­ila, ten wie, że musi od­na­leźć brata. Niesamowicie szybka i dynamiczna akcja nie pozwala na złapanie oddechu. Każdy rozdział kończy się w taki sposób, że po prostu nie masz wyjścia i musisz czytać dalej. Sprawa od początku jest bardzo tajemnicza i budzi wiele wątpliwości. Główni bohaterowie, stwarzani przez autora, to samotni mściciele, o sercach po właściwej stronie. Kibicujemy im we wszystkich poczynaniach, bowiem mimo środków przymusu, po które zmuszeni są sięgnąć, zawsze robią to w dobrej wierze. Wszystkie książki autora zbudowane są na bardzo podobnym schemacie, lecz każda sprawa jest inna i napisana w taki sposób, że o nudzie nie może być mowy. To książka idealna na długie jesienne wieczory. Książkę otrzymałam od Wydawnictwa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-08-2021 o godz 15:26 przez: Recenzje Kiti
Twórczość Harlana Cobena jeszcze do niedawna była u mnie w strefie czytelniczych planów. Po raz kolejny postanowiłam to zmienić. W ,,Bez pożegnania" autor pokazuje w jaki sposób przeszłość i podejrzenie o morderstwo może mieć wpływ na całą rodzinę. Do tego dochodzi brak wiadomości o podejrzanym, mieszkanie w sąsiedztwie rodziny zabitej i robi się nieciekawie. Matka głównego bohatera przed śmiercią wyznała że jego brat jest niewinny. Czy to była prawda? Skąd mogła to wiedzieć? Zapoznanie się z tą powieścią dostarczyło mi mnóstwo napięcia i emocji. Nie jest to za spieszna lektura, jednak to jest jej atutem. Harlan Coben znakomicie stopniował odkrywanie faktów, tajemnic. Gdy czytelnik miał już wrażenie, że wszystko zostało odkryte okazywało się, że to dopiero początek niespodzianek i przed nami do poznania są nowe informacje. Od jakiegoś czasu kilka z lektur tego autora doczekało się przeniesienia na duży ekran. Miałam okazję zapoznać się z kilkoma z nich i jestem nimi zachwycona. Niezwykle interesuje mnie to w jaki sposób odtworzone zostaną wszystkie zawiłości ukazane w tym utworze. Na pewno skuszę się więc na jego adaptację. ,,Bez pożegnania" Harlana Cobena to świetna pozycja ze skomplikowanymi bohaterami z przeszłością, niejasną teraźniejszością i pytaniami na które muszą znaleźć odpowiedzi. Jeśli chodzi o warstwę kryminalną to na pewno jedna z lepszych książek które czytałam w ostatnim czasie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-08-2021 o godz 11:43 przez: k.tomzynska
Twórczość Cobena uwielbiam i bardzo chętnie po nią sięgam. Styl pisania autora naprawdę przypadł mi do gustu dzięki kreacji niebanalnej fabuły i bohaterów. W książce tak naprawę już od samego początku nic nie jest oczywiste i wpadamy w wir niesamowitej akcji. Strona za stroną poznajemy coraz to nowsze i ciekawsze tajemnice, które sprawią, że czytelnik nie może oderwać się od lektury. Śmiało mogę przyznać, że tutaj nic nie jest takie jak mogłoby nam się wydawać, a bohaterowie okazują się być zupełnie kimś innym. Na pochwałę zasługuje fakt, że pomimo dość dużej ilości wątków i tajemnic czytelnik nie jest w stanie się pogubić co spowodowane jest dobrym prowadzeniem fabuły, a także narracją. Sposób narracji pozwalał spojrzeć na wydarzenia z perspektywy różnych bohaterów. Dzięki temu mogliśmy ich lepiej poznać, poczuć ich emocje i bardziej się z nimi zżyć. Momentami odczuwałam, że co niektórzy bohaterowie pojawiali się w innych powieściach autora. Jednak przy takiej ilości książek jest to raczej nieuniknione. Samo zakończenie i wyjaśnienie wszystkiego troszeczkę mnie rozczarowało. Być może po prostu oczekiwałam czegoś innego, mocniejszego, ale i tak było dobre. Według mnie książka jest warta przeczytania. Jeżeli lubicie pogłówkować i rozwiązywać zagadki, które pojawiają się na prawie każdej stornie książki to zdecydowanie polecam Wam sięgnąć po „Bez pożegnania”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
30-09-2021 o godz 09:48 przez: _books_and_dog_
To już moja trzecia książka Harlana Cobena i też takie miejsce zajmuje, zaraz po "Chłopcu z lasu" i "W głębi lasu" wśród tych, które już przeczytałam. Sama historia przedstawiona w książce owszem jest ciekawa. Jednak dla mnie początek nie zachęcał. W pewnym momencie akcja przyśpieszyła żeby na końcu zmieniło się wszystko co było już wiadome. Bardzo dużo tutaj jest różnych zwrotów akcji. Głównym bohaterem "Bez pożegnania" jest Will Klein. Jego matka na łożu śmierci wyznaje mu, że jego brat Kenn żyje. Kenn Klein jedenaście lat wcześniej został posądzony o zgwałcenie i zamordowanie pewnej dziewczyny. Zamordowaną dziewczyną była dziewczyny jego brata Willa. Jednak Kenn zniknął, nie pozostał po nim żaden ślad. Pomimo tego, że był poszukiwany przez FBI nie udało się go odnaleźć. Willowi trudno w to uwierzyć jednak zdjęcie zrobione przed dwoma laty nie pozostawia wątpliwości. Jego brat żyje. Will wraz ze swoim przyjacielem postanawia odnaleźć Kenna i w końcu poznać prawdę , co do tego co się wydarzyło te jedenaście lat wcześniej i dlaczego zginęła jego dziewczyna. Jednak teraz kiedy Will myślał, że jest szczęśliwy znika jego obecna dziewczyna Sheila. Czy jej zniknięcie ma jakiś związek z jego bratem? Czy to, że obie dziewczyny w akademiku mieszkały w jednym pokoju jest tylko zbiegiem okoliczności?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-09-2021 o godz 13:54 przez: czytanienaplatanie
Z okazji sierpniowej premiery serialu opartego na powieści Harlana Cobena „Bez pożegnania”, Wydawnictwo Albatros uszczęśliwiło nas wznowieniem powieści w filmowej okładce. I to jest znakomita okazja by ją sobie odświeżyć. Will dowiaduje się od umierającej matki, że jego zaginiony brat żyje. Czy to jednak powód do radości? Przed jedenastoma laty został posądzony o zabicie dziewczyny Willa i zniknął bez śladu. Will mimo wszystko wierzy, że brat nie byłby zdolny do zbrodni, że został wrobiony. Gdy teraz niespodziewanie ukochana Willa, Sheila, również zapada się pod ziemię, ten musi sięgnąć w przeszłość, by poznać prawdę. Czy będzie potrafił ją znieść? Zaakceptować? Na ile Will znał swojego brata? A Sheilę? Autor na kanwie rodzinnej tragedii zbudował pełną tajemnic intrygę, która zaskakuje zwrotami akcji stopniowo odkrywając kolejne elementy układanki. W poszukiwaniu prawdy prowadzi nas mrocznymi ulicami, pełnymi zagubionych młodych ludzi, wpadających w szpony prostytucji, czy narkotyków. Wiedzie zaułkami, które okazują się fałszywym tropem, by w finale zaskoczyć nas zupełnie i zostawić z poczuciem oszołomienia. Tak jak to tylko Coben potrafi. Zdecydowanie zachęcam Was do czytania, do oglądania już mniej. Warto pozostawić interpretację własnej wyobraźni. Świetna rozrywka!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-09-2021 o godz 19:27 przez: wyrwana_strona
Coben nie jest jak wino, czym młodszy tym był jednak lepszy :D "Bez pożegnania" ma już blisko 20 lat, ale za sprawą netflixowego serialu wznowiono wydanie z filmową okładką. Przyjemnie było wrócić do tego tytułu po kilkunastu latach, fabuła bowiem zdążyła się zatrzeć i mogłam podejść do niego jak do zupełnie nieznanej mi książki. Jest równe tempo, sporo akcji, mylenie tropów, sporo twistów, nie ma się zresztą co rozwodzić - to po prostu solidny, warty przeczytania thriller, ale z gatunku tych sensacyjnych, a nie mrocznych. Narracja częściowo prowadzona jest w pierwszej osobie, co pozwala na lepsze zaangażowanie i zżycie się z głównym bohaterem. Jednocześnie da się odczuć towarzyszące mu emocje - lęk, narastającą frustrację, ale i zmęczenie komplikującą się rzeczywistością. Największym plusem jest jednak bardzo równe tempo. Tutaj nie ma miejsca na nudę, nic niewnoszące opisy, czy przegadane dialogi, ma się przede wszystkim dziać. Od takich książek oczekuję rozrywki i elementu zaskoczenia na końcu. W tym przypadku dostałam i jedno, i drugie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-09-2021 o godz 13:49 przez: ania_reads
Ken przed laty zostaje posądzony o gwałt i zabójstwo dziewczyny swojego młodszego brata Willa. Do tej pory nie poniósł kary. Nikt nie wie gdzie się ukrywa. Wszyscy myślą, że nie żyje. Do czasu. Na łożu śmierci matka Willa wyznaje mu, że Ken żyje. Na dowód tego znajduje on zdjęcie brata zrobione dosyć niedawno. Will nie wierzy w jego winę. Jednak w miasteczku dochodzi do kolejnych zabójstw. Wszystko wskazuje na to, że także mógł dokonać ich Ken. Will postanawia odnaleźć brata. Gdy znika jego ukochana Sheila zaczyna się zastanawiać, czy te sprawy są ze sobą powiązane ? Co tu się dzieje? Kto morduje niewinne osoby? Kto odważył się zabić agentów FBI? Policja zaczyna podejrzewać o te zbrodnie także Willa,dlatego on zrobi wszystko, by znaleźć Kena. Generalnie książka mi się podobała. Autor co chwilę nas czymś zaskakuje, co sprawia, że chce się wiedzieć, jak to wszystko się zakończy. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to zbyt wielka ilość opisów nic nie wnoszących do fabuły. Nudziło mnie to. Zakończenie jednak to prawdziwa petarda.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-09-2021 o godz 22:19 przez: Dominika Stryszowska
Zawsze powtarzam, że moim ulubionym autorem jest Harlan Coben. I w dalszym ciągu podtrzymuje swoje zdanie. Tym razem padło na "Bez pożegnania". Jest to wznowienie, ze względu na premierę serialu na podstawie powieści. Dla wszystkich fanów to świetna wiadomość. Ale wracając do czytania - kolejny raz jestem zachwycona i kolejny raz dałam się nabrać. Coben namieszał, poplątał i pozwolił żyć złudzeniami. Od jakiegoś czasu podczas lektury nawet nie próbuję domyślać się jak to się zakończy, czytam i płynę z prądem. W czystej przyjemności. Książka czyta się sama, akcja przebiega wartko, z każdą stroną dowiadujemy się więcej, ale nie dajcie się zmylić, czarne nie zawsze jest czarne. Część kryminalna świetnie współgra z częścią obyczajową, bohaterzy są realni, prawdziwi, a całość spójna. To taka książka, której nie można odłożyć, a gdy zmusi nas do tego życie, nie sposób przestać o niej myśleć. Liczę na to, że i serial jest równie wciągający i godny uwagi, ale wiadomo - najpierw książka, potem film. Bardzo polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-10-2021 o godz 13:39 przez: pierwszyrozdzial
Harlan Coben jest niekwestionowanym mistrzem kryminałów. I choć „Bez pożegnania” to już powoli kryminalny klasyk, to na pewno znajdą się jeszcze osoby, które nie miały przyjemności poznać tej historii. Uwierzcie - lepszej nie będzie! Cobena lubię i szanuję. Od lat! I nic nie wskazuje na to, żeby kiedykolwiek ten stan uległ zmianie. „Bez pożegnania” po raz pierwszy czytałam kilka lat temu, a niedawno miałam okazję odświeżyć sobie jej treść. I cóż, klasycznie już, byłam zachwycona intelektem, błyskotliwością i pomysłami Autora. Książkę czyta się po prostu wspaniale, kolejne wątki są zaskakujące, ale niepozbawione logiki, a na końcu układają się w spójną całość. Czytajcie! To popis literackiego kunsztu, wyśmienitego warsztatu oraz - najważniejsze - dobrej, trzymającej w napięciu historii!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-08-2021 o godz 12:08 przez: Eliza Żywicka
#680 - Bez pożegnania - Harlan Coben - Wydawnictwo Albatros #240/52/2021 Książka ma 416 stron. Swoją premierę miała dnia 11.08.2021 roku. Ken został oskarżony o morderstwo, jednak udało mu się zbiec. Jego brat Will próbuje go odnaleźć. Tylko Ken wie co wydarzyło się pewnej nocy. Kto był ofiarą, a kto sprawcą ? Ta historia pełna jest intryg i zwrotów akcji. Jesteście ciekawi jakie niespodzianki przygotował dla nas autor w tej książce ? "Nie trzeba wiele trucizny, żeby zatruć studnię." Na takie chłodne prawie jesienne wieczory jest to idealna książka. Dziękuję za nią Wydawnictwo Albatros. https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2705744713058745/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji