Przyznam, że wnętrze książki bardzo mnie zaskoczyło. Miałam co prawda okazję jakiś czas temu zapoznać się z Baśnioborem więc wiedziałam, że przewodnik będzie również wart uwagi, jednak gdy do niego zajrzałam nie mogłam wyjść z podziwu. Świetne ilustracje, grafika, ciekawy tekst, istna bajka... ;)
Publikacja podzielona jest na kilka rozdziałów: Artefakty i przedmioty, Istoty, Demony, Smoki, Miejsca, Czarodzieje. W każdym z nich autor krótko opowiada o przedmiotach, miksturach, istotach, miejscach z baśniowego świata. Opisy te wzbogacone są często o niewielkie ilustracje. Czytelnik dowiaduje się min. czym jest chochlikowy kokon, jaką moc posiada laska deszczu, jakie właściwości ma umitkowy wosk, kim jest diablik, centaur, hydra, leprechaun czy ogniogad. Poznaje też wyjątkowe miejsca jak Dolina Czterech Wzgórz, korytarz lęku, norka skrzatów czy odwrócona wieża. To zaledwie maleńki ułamek tego co skrywają karty poradnika ale myślę, że nawet tak mała część jest w stanie wzbudzić zainteresowanie lekturą. Jest tu bowiem wszystko to o czym dotąd można było przeczytać sięgając po pięć kolejnych części cyklu przybliżającego niezwykłe przygody Kendry i Setha. Opisy są natomiast bardzo precyzyjne i realne tak jakby wszystkie te rzeczy o których opowiada autor były na wyciągnięcie ręki.
Wracając jeszcze do ilustracji, znajdziemy tu i czarno-białe rysunki i świetne kolorowe malunki. Wszystko utrzymane w baśniowym klimacie, może troszkę mroczne ale bardzo przyjemne dla oka. Z pewnością praca nad książką wymagała poświęcenia mnóstwa czasu i precyzji ale efekty tego są naprawdę imponujące. Dzięki świetnej, bogatej szacie graficznej i przestronności cały przewodnik po prostu magnetyzuje czytelnika.
Publikacja jest obowiązkową lekturą dla wszystkich fanów Baśnioboru, takim dodatkiem do serii. Myślę jednak, że z powodzeniem mogą po nią sięgnąć także te osoby, które nie znają serii. Po zapoznaniu się bowiem z zawartością przewodnika na pewno zapragną to nadrobić. Myślę też, że książka ta może z powodzeniem nosić miano takiej encyklopedii baśniowego świata i nie koniecznie musi być ściśle identyfikowana tylko z Baśnioborem. W końcu krasnale, wróżki, smoki czy magiczne eliksiry goszczą w niejednej baśni. Lubię takie baśniowe klimaty a ten cykl ma niewątpliwie w sobie coś wyjątkowego. Polecam ;)
"Baśniobór. Przewodnik opiekuna" jest kompletnym, bogato ilustrowanym przewodnikiem po świecie wykreowanym przez Brandona Mulla. Baśniowe opisy i przepiękne grafiki zapierają nas w magiczny świat, pełen niezwykłości i dziwów. Czarodziejskie byty, magiczne przedmioty i pradawne zło zabiorą nas w niebezpieczną i fascynującą podróż. Wgłąb bajkowego świata, gdzie wszystko jest możliwe.
Całość pozycji została porządnie wykonana, Brandon Mull opisał liczne istoty, przedmioty i miejsca, tak dokładnie jakby istniały na prawdę. Przepiękne grafiki przyciągają wzrok, sprawiając, że już samo ich oglądania potrafi zabrać czytelnika w magiczny i fantastyczny świat. Spotkamy dobrze już znanych bohaterów, Kendrę i Setha, którzy oprowadzą nas po tym bogatym i wciągającym przewodniku. Na jego kartach spotkamy satyrów, magiczne przedmioty czy potężne demony oraz o wiele więcej...
Pozycja ta jest wręcz obowiązkowa dla fanów Baśnioboru oraz dla osób, które chcą się oderwać choć na chwilę od szarej, codziennej rzeczywistości. Graficy spisali się świetnie i oddali w ręce czytelników pozycję dopracowaną, która cieszy oczy za każdą przewróconą stroną. Demony, smoki, czarodzieje czy magiczne przedmioty zostały ukazane wiarygodnie, które niemal wychodzą z kart książki. Brandon Mull wykreował Baśniobór bardzo ciekawie, który stał się już odrębnym i bogatym światem. Dolina Czterech Wzgórz, odwrócona wieża czy chochlikowy kokon nie będą miały teraz dla nas tajemnic. Pozycja bardziej przeznaczona dla dzieci, również dla starszego czytelnika powinna być ciekawa i dostarczyć sporo frajdy z czytania.
Baśniowy klimat został w pełni utrzymany, fani Baśnioboru powinni poczuć się usatysfakcjonowani. Książka świetnie prezentuje się na półce, co dla kolekcjonerów również jest ważną sprawą. Osoby nie zaznajomione z serią książek Brandona Mulla mogą śmiało sięgnąć po tą pozycję, gdy zapoznają się z tym arcyciekawym przewodnikiem z pewnością sięgną po pierwszy tom Baśnioboru. Publikacja obowiązkowa również dla fanów fantasy, tak dopracowanego i ładnie wydanego przewodnika po fantastycznych bytach trudno szukać na naszym rynku. Jest to prawdziwa encyklopedia wszelkiej maści wróżek, magicznych przedmiotów i demonów!
,,Baśniobór" Brandona Mulla kupiłam lata temu podczas promocji w stacjonarnym Matrasie. Musiało być dość okazyjnie, gdyż skusiłam się od razu na pięć tomów, gdyż byłam pewna, że seria mi się spodoba. Tak też było. Gdy zauważyłam, że na rynku pojawił się ,,Przewodnik opiekuna. Baśniobór" postanowiłam się z nim zapoznać.
Na początek wspomnę o bardzo istotnej kwestii odnośnie tego wydania. Owszem, jest ono wielkości dużego zeszytu, ma sztywną oprawę i mnóstwo ilustracji i innych grafik, jednak cena 50 złotych skutecznie odstrasza potencjalnych klientów. Za tę cenę na promocji można kupić co najmniej pięć innych książek, więc nie jestem przekonana, czy miłośnicy ,,Baśnioboru" skuszą się na ten dodatek. Pozostaje jeszcze pytanie - czy jest wart tego, by się z nim zapoznać?
Publikacja podzielona jest na kilka działów: Artefakty i przedmioty, Istoty, Demony, Smoki, Miejsca, Czarodzieje oraz Indeks. Najbardziej zainteresowała mnie czwarta i piata część zbioru. ,,Przewodnik opiekuna. Baśniobór" to pozycja dla tych, którzy zapoznali się wcześniej z pięcioksięgiem. Bez znajomości treści czytanie jest bezcelowe, gdyż dzięki znajomości danych postaci, czy miejsc możemy poprzypominać sobie zabawne, czy mrożące krew w żyłach fragmenty z książki.
,,Przewodnik opiekuna. Baśniobór" Brandona Mulla to pozycja, której nie można odmówić uroku i staranności wykonania, jednak za tę cenę z pewnością nie znajdzie zbyt wielu zwolenników, a szkoda, gdyż mogłaby być świetnym dopełnieniem serii.
22-06-2016 o godz 00:00 przez:
Alicja Zielińska
|Empik recenzuje
Kupując przewodnik opiekuna Baśnioboru nie spodziewaliśmy się aż tak pięknego wydania. Książka wzbudza ogromny podziw już od samego patrzenia na okładkę. Utrzymana jest w klimacie prawdziwych starych ksiąg, gdzie opisy fantazyjną czcionką przeplatane są jakby odręcznymi ołówkowymi ilustracjami. Strony stylizowane są na stare, jakby poźółkłe, ważniejsze informacje są wyszczególnione jakby na notkach. No cudo Opisy istot, roślin i artefaktów są opisane prosto, a zarazem tak szczegółowo, że niemalże można je sobie wyobrazić jakby były tuż obok. Jasteśmy ogromnie zachwyceni tą książką, zarówno przy czytaniu, jak i samym oglądaniu.
Mniej recenzji