Biorąc książę do rąk, tak naprawdę nie wiedziałam, czego się po niej spodziewać, poza tym że będzie mroczna. Miałam nadzieję, że poruszy mnie do głębi, i zrobiła to aż zanadto… przez długi czas po przeczytaniu nie potrafiłam się uspokoić… wszystko trzęsło się we mnie i ciągle dochodzę do siebie, myśląc nad końcem. Powieść jest trudna i ukazuje nam, ile los potrafi zesłać zła i jak ono wpełza do serca , zostawiając po sobie ciemność i spustoszenie. Przyznam się, że rzadko zdarza mi się płakać podczas czytania, ale autorka wycisnęła ze mnie tyle emocji, że w końcu pojawiły się i... łzy. Ale zacznijmy od początku. Na resztę recenzji zapraszam na - https://www.facebook.com/podrugiejstronieksiazkirrecenzje/?ref=bookmarks Miło jeśli zostawicie po sobie jakiś ślad :) Pozdrawiam :)

Brak mi słów. Naprawdę. Nie wiem, co powiedzieć… Są takie historie, które rozbijają czytelnika na drobne kawałeczki. Niszczą pustoszą i pozostawiają wielki zamęt w głowie. Taką książką jest „Bang”. To historia, która wstrząśnie Wami do głębi, oszołomi i da do myślenia. To opowieść o cierpieniu, zemście, szukaniu zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy. Niesamowita, mocna, brutalna i… tak inna od wszystkiego, co dotychczas czytałam. Ciągle jestem w szoku i nie potrafię skleić składnej rekomendacji, ale wierzcie mi na słowo, że o tej książce długo nie zapomnicie! Więcej na blogu: http://beauty-little-moment.blogspot.com/2018/10/bang-ek-blair.html

Ale to była dobra lektura. Jestem mega pozytywnie zaskoczona. Widziałam co prawda wiele opinii na plus, ale zawsze sama muszę się przekonać do danej książki. I tu zgadzam się, to jest na prawdę świetna powieść. Wciąga, szokuje, przyprawia o dreszcze, pełno akcji, tajemnicy.... Jejku to było na prawdę coś dobrego. Nawet teraz mam problem aby ubrać w słowa to co czuje po przeczytaniu "Bang". Gama emocji, masa spekulacji i cały czas w głowie myśl jak to się zakończy. A skończyło się tak, że już, teraz, zaraz chcę kolejną część!!! Ogromnie polecam!! 💚

http://nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com/2018/06/215-bang-ek-blair-recenzja-patronacka.html

Ta powieść to zwykły pornus z elementami pedofilii.