5/5
13-03-2022 o godz 22:23 przez: Mysilicielka
"Bądź blisko" to ciąg dalszy "Kiedy nadejdziesz". Dla przypomnienia, to opowieść o dwóch kobietach, które zdecydowały się na nietypowy układ. Jedna z nich ogromnie pragnie dziecka, którego z powodów zdrowotnych nie może mieć, a druga jak najbardziej może dziecko urodzić, ale nie czuje takiej potrzeby. Zdecydowanie bardziej potrzebowałaby pieniędzy na operację swojej niepełnosprawnej córki... Kiedy myślę o pierwszym tomie, to przypominają mi się takie odczucia jak nieufność, poczucie niesprawiedliwości i wreszcie rodząca się nadzieja na szczęście. Po kolejnych przeczytanych stronach zaczynałam wierzyć, że ten niewiarygodny plan bohaterek może się udać. Zakończenie było miażdżące i taki sam jest początek drugiego tomu. Jakbyśmy wszyscy stali nad przepaścią i nie wiedzieli, co się dalej stanie! Dlatego tak dobrze i szybko się to czyta. Są tu ciągłe wzloty i upadki, jak w prawdziwym życiu, ciągle chce się więcej! Styl autorki jest lekki, przyjemny, pozwala zapomnieć o całym świecie i zanurzyć się w opowiadaną historię. Bohaterowie są żywi, mają przeszłość, uczucia, unikalne charaktery - kompletnie nie byłabym zdziwiona, gdyby wyszli z książki i stanęli obok. Na samym początku powieści był pewien zwrot akcji, na pierwszy rzut oka bardzo niewiarygodny, który jeszcze silniej udramatyzował tę historię. Byłam sceptyczna, ale z czasem zaczęłam akceptować to rozwiązanie. Szybko wpadłam też w ten "rytm", mimo że pierwszą część czytałam dosyć dawno. Przypomniałam sobie, kim była każda z postaci i poczułam się, jakbym spotkała dawno niewidzianych przyjaciół. Znam autorkę z poprzednich dwóch książek, których akcja w dużej mierze rozgrywała się w Chorwacji. W omawianych "Kolorach szczęścia" mamy okazję zbliżyć się do Łotwy, poczuć pod stopami piasek nadbałtyckiej plaży z zupełnie nowego miejsca. Polecam gorąco fanom powieści obyczajowych, ja nie zawiodłam się tą czytelniczą podróżą. Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2022 o godz 10:17 przez: JOANNA SOBCZYK
"Życie przybiera różne kolory. Nigdy nie jest czarno - białe, a czasami nawet potrafi zaskoczyć paletą barw." 📖☕🌷 Bardzo spodobał mi się ten jakże prawdziwy cytat pochodzący z najnowszej powieści Anny Karpińskiej pt. "Bądź blisko". To wyczekiwana przeze mnie i wielu wielbicieli pióra Autorki kontynuacja książki "Kiedy nadejdziesz". 💙 Przypomnę tylko, że bohaterkami obu powieści są dwie kobiety: Aleksandra i Maria, które wiodą życie na zupełnie odmiennym poziomie. 🌷🌷🌷 Bogatej Oli brakuje do pełni szczęścia jedynie wyczekiwanego dziecka. Z kolei Maria potrzebuje pieniędzy na operację ukochanej córki Kaliny. Dlatego też za odpowiednią zapłatą godzi się zostać surogatką i urodzić dziecko tej pierwszej. Wkrótce sprawy zaczynają się komplikować. Okazuje się, że jest to ciąża bliźniacza, a życie jednego dziecka jest zagrożone. Na jaw wychodzą kolejne tajemnice z dzieciństwa, a nasze bohaterki muszą poradzić sobie także z innymi kłopotami ... "Bądź blisko" to znakomita i bardzo życiowa powieść. Podobało mi się, że wydarzenia ukazane są z perspektywy obu kobiet, co pozwala jeszcze lepiej wniknąć w ich uczucia, rozterki i problemy. Jak daleko możemy posunąć się, aby spełnić swoje marzenia? Czy człowiek, z którym jesteśmy od wielu lat, jest naprawdę godny zaufania? Niespodziewane zwroty akcji, rodzinne sekrety i niedopowiedzenia, wspaniale wykreowani bohaterowie - to wszystko zaserwowała nam Anna Karpińska na 440 stronach. Ciekawy jest także wątek łotewski w książce. Zabytkowe i klimatyczne uliczki Rygi, tajemnicza Jurmala oraz lokalne specjały przeniosły mnie w świat nieznanego mi jeszcze nadbałtyckiego kraju. ❤️ "Bądź blisko " to książka, która chwyta za serce i nie daje o sobie zapomnieć. Polecam serdecznie obie części, w których znajdziecie cały wachlarz emocji. Usiądźcie więc wygodnie w fotelu z kieliszkiem dobrego wina w dłoni i zatopcie się w lekturze. Gwarantuję, że nie będzie to stracony czas!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-02-2022 o godz 14:25 przez: Anonim
Czasami życie rzuca nam wyzwania z którymi ciężko nam się zmierzyć. Wtedy kłębią się nad nami czarne chmury smutku i rezygnacji.. Jednak potrafi ono też zaskakiwać i dać niespodziewanie nadzieję, która mieni się całą paletą pozytywnych barw 🌈 "Bądź blisko" to drugi tom serii #koloryszczescia autorstwa Anny Karpińskiej. O pierwszym pisałam Wam w grudniowym poście. Jest to kontynuacja historii Aleksandry, która bardzo pragnie mieć dziecko i Marii, która potrzebuje pieniędzy na operację swojej córki Kaliny, dlatego postanawia zostać surogatką. Drugi tom obfituje w nowe wyzwania życiowe, jakim muszą stawić czoło główne bohaterki, ale też wyjaśnia zawiłe tajemnice rodzinne. I chociaż w ich życiu nie zawsze jest kolorowo, nigdy nie tracą nadziei, że wszystko się w końcu pomyślnie ułoży. Maria będąc w zaawansowanej ciąży bliźniaczej musi teraz szczególnie o sobie dbać, jednak jej mąż Władek wcale jej tego nie ułatwia, wręcz przeciwnie, dokłada problemów: traci pracę i zaczyna pić. Aleksandra bardzo przeżywa śmierć swojego przyjaciela pisarza z Łotwy. Jak by tego było mało, jej mąż Janek zdradza ją ze swoją sekretarką, a jej matka postanawia wyjawić trudną tajemnicę z przeszłości. Nie chcę Wam więcej zdradzać szczegółów, powiem tylko, że autorka w tej części zaserwowała czytelnikowi mnóstwo dodatkowych wątków, poruszających różne problemy, często spotykane w naszym codziennym życiu, które bardzo wzbogaciły tą powieść. Książka pokazuje też siłę i determinację do jakiej zdolne są kobiety w imię tego by odnaleźć swoje szczęście w życiu. Chociaż ta część mnie mniej wciągnęła niż pierwsza, to jednak przyjemnie mi się ją czytało. Spodziewałam się troszkę bardziej spektakularnego zakończenia, ale widocznie moja wyobraźnia mnie bardziej poniosła niż autorkę.😅 Dziękuję wydawnictwu @proszynski_wydawnictwo za książkę
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
28-01-2022 o godz 12:44 przez: Anonim
mamakawaiksiazki.blogspot.com “Bądź blisko” to kontynuacja losów Marii i Aleksandry z książki “Kiedy nadejdziesz”. To opowieść w której wszystko dzieje się bardzo szybko i nie raz czytelnik zostanie zaskoczony przez koleje losu bohaterek. Maria jest surogatką i nosi dzieci Aleksandry. Obie kobiety są w trudnej sytuacji: mają problemy z mężami, relacjami rodzinnymi i pracą. Do tego wszystkiego wychodzi na jaw rodzinna tajemnica, która połączy, te dwie pozornie obce kobiety, już na zawsze. Mimo wszystko Maria i Aleksandra stawiają czoła przeciwnościom losu, próbują zawalczyć o miłość i zdrowie nienarodzonych jeszcze bliźniaków. Moje pierwsze odczucia, oprócz tego, że książka jest niezwykle wciągająca i szybko się ją czyta, to przytłoczenie dużą ilością postaci, koligacji rodzinnych i nieszczęść jakie spadają na bohaterki. Historia Marii i Oli jest bardzo poruszająca i czytelnik kibicuje im z całych sił, a z drugiej strony nie można znieść, że na te dwie kobiety może przypadać tyle zbiegów okoliczności i ciężkich przeżyć: rozwody, zdrady, separacja, choroba dziecka, problemy z ciążą, śmierć bliskich osób i tym podobne. Dla mnie było tego odrobinę za dużo jak na jedną książkę. Niektóre dialogi też brzmiały trochę sztucznie. Dziwne też było wypowiadanie się negatywnie przez Aleksandrę o oddaniu dziecka do adopcji, podczas gdy sama czekała by zaadoptować dzieci, które urodzi Maria. Na plus niewątpliwie jest tutaj narracja i przedstawienie historii z perspektywy obu bohaterek. Przez to czyta się szybko i zainteresowanie fabułą nie maleje. Mimo wielu przykrych zdarzeń, książka jest lekka i problemy Marii i Aleksandry nie przytłaczają. Całość oceniam pozytywnie, mimo pewnych zgrzytów, o których wspominałam. I polecam zacząć od pierwszej części, żeby nie pogubić się w tym kto jest kim ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-02-2022 o godz 17:31 przez: Agata G.
Książkę "Bądź blisko" przeczytałam bez wcześniejszej znajomości pierwszej części dylogii. Początkowo miałam z tego powodu obawy, szczególnie jeśli chodzi o zżycie się z bohaterkami. Anna Karpińska jednak była w stanie sprawić, że bohaterowie tej powieści szybko stali się mi bliscy, a odbiór fabuły nie sprawiał problemów. Z czego to wynikało? Problemy, z jakimi mierzyły się bohaterki, mogą być bliskie niejednej czytelniczce. To ogromne pragnienie bycia matką, problemy w ciąży i problemy małżeńskie na różnych poziomach. Poza tym strach o pieniądze, nastoletni bunt i pierwsza miłość. Dodatkowo Anna Karpińska zainteresuje czytelniczki tajemnicami z przeszłości, przewija się także temat in vitro i ciąży zastępczej. Powieść "Bądź blisko" jest napisana w lekkim, przyjemnym i nostalgicznym stylu. Odbiorca zetknie się tu z wieloma emocjami: radością, strachem, poczuciem ulgi, złością i bezradnością. Przy tym Anna Karpińska nie rozwleka fabuły – wręcz przeciwnie: akcja książki jest cały czas wartka i nie zwalnia. Było tak pomimo tego, że w powieści dominował jeden główny wątek i biegł on cały czas jednym torem. Wokół niego dużo się jednak działo. Bohaterowie stworzeni przez Annę Karpińską to ludzie z krwi i kości. Nie są bez wad, mają swoje pragnienia i obawy. Ich postawy w kilku kwestiach mi się nie podobały, jednak były bardzo ludzkie, co nadawało powieści wiarygodności. "Bądź blisko" to powieść o wyjątkowej przyjaźni, o rodzinie, która nie potrzebuje więzów krwi oraz o różnych obliczach miłości. Anna Karpińska pokazuje, że życie nie jest tylko czarno-białe i nie tylko pełne kolorów. Bije z niej dobro, ciepło oraz refleksja, że najważniejsze to być blisko ludzi, których kochamy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
24-01-2022 o godz 18:42 przez: Jadwiga Barszczewska
W tym miesiącu miała miejsce premiera drugiego tomu cyklu "Barwy szczęścia" Anny Karpińskiej. Część pierwsza "Kiedy nadejdziesz" była dla mnie zaskoczeniem, bo mimo że nie przepadam za tzw. literaturą kobiecą, to historia Oli i Marysi mnie wciągnęła i czekałam na ciąg dalszy. Przypomnę tylko, że losy rodzin splotły się ze sobą w chwili, gdy Marysia zdecydowała się zostać surogatką dla Oli i Jana. Nie chcę opisywać Wam treści książki, bowiem dzieje się tu tak wiele, że każde zdanie byłoby spojlerem. Ale o ile dopiero pod koniec pierwszej części historia przybrała dość nieoczekiwany rozwój, to już w tomie drugim mamy wysyp niesamowitych przypadków i zdarzeń. Nie chcę niesprawiedliwie oceniać autorki, bo to ja najzwyczajniej w świecie nie jestem wielbicielką tego typu literatury. Książka jest napisana naprawdę ciekawie i jak do tej pory w opiniach czytałam jedynie zachwyty. Niestety, o ile tom pierwszy mnie zaciekawił i zaskoczył, o tyle czytając część drugą miałam wrażenie że oglądam brazylijską telenowelę lub amerykański tasiemiec w stylu "Mody na sukces". Nagromadzenie szczęśliwych przypadków, wzajemnych powiązań, dobroci, miłości i szybkich rozwiązań trudnych sytuacji na metr kwadratowy przekracza moje granice. Jak widać romantyczka ze mnie żadna i fabuła zamiast wzruszać, z jednej strony mnie irytowała, z drugiej bawiła - bo zastanawiałam się czy jest jeszcze coś, co można tu dodać. Myślę jednak, że osoby które lubią tego typu literaturę będą książką zachwycone - ja już wiem, że książka przekażę mojej mamie, która zabicia się w tej opowieści. Ale wielbiciele innych gatunków raczej niech mają na uwadze moje ostrzeżenie. Zresztą.. każdy może przekonać się sam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2022 o godz 15:05 przez: aannaa_czyta
Książka „Bądź blisko” to kontynuacja „Kiedy nadejdziesz” – cyklu „Kolory szczęścia” , którą miałam okazję przeczytać od razu po zakończeniu pierwszego tomu. Nie ukrywam, że bardzo cieszę się z faktu, że nie musiałam długo oczekiwać na dalsze losy bohaterów… Tym bardziej, że pierwszy tom dostarczył mi mnóstwo emocji… Emocji, które zmusiły do refleksji i które sprawiły, że zaczęłam z wdzięcznością spoglądać na swoją rodzinę… Splecione ze sobą niczym warkocz drogi życiowe dwóch kobiet zacieśnią się w tej części ze sobą jeszcze bardziej. Podjęte w przeszłości decyzje spowodują, że będą one od siebie zależne ale też rozterki życiowe, które dotyczą ich samych jeszcze bardziej się wzmogą. Pojawią się tajemnice z przeszłości i pojęcie przyjaźni, takiej prawdziwej, która w dzisiejszym świecie jest niezwykle deficytowa i potrzebna każdej kobiecie. Nie chciałabym napisać niczego więcej o fabule książki, aby nie odbierać nikomu radości z lektury. Napiszę tylko – czytajcie. Dowiedzcie się czym prędzej jaką autorka przyszłość zafundowała bohaterkom… Książka zawiera całą paletę barw życiowych wraz z emocjami które je opisują – tak jak w prawdziwym życiu… W życiu gdzie smutek przeplata się z radością i gdzie z utęsknieniem wyczekujemy kolejnego wschodu słońca. Na uznanie zasługuje także fakt przygotowania się i ogromu pracy autorki szczególnie jeśli chodzi o regulacje prawne dotyczące małżeństwa, rozwodu i procedur obowiązujących w Polskim prawie. Niewiarygodne jest to jak bardzo ta historia potrafi wpłynąć na czytelnika, jak wysoce skłania do refleksji, jak mocno zapada w pamięć i jak zmienia dotychczasowe myślenie o haśle „rodzina”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-02-2022 o godz 22:50 przez: glam_yoshi
"Bądź blisko" to drugi tom serii "Kolory szczęścia" autorstwa Anny Karpińskiej. Pierwszy tom bardzo mi się podobał i nie mogłam się już doczekać kolejnej części przygód Marii i Aleksandry. 🤗 Maria w pierwszej części zgodziła się na zostanie surogatką i urodzenie dziecka Aleksandrze i jej mężowi - w zamian za znaczną sumę, która umożliwi jej córce operację i powrót do sprawności po wypadku sprzed kilku lat. 🤰👩‍🦽 Teraz Maria jest już w zaawansowanej ciąży, która niestety nie przebiega tak jak obie kobiety by sobie tego życzyły. Na domiar złego mąż Marii również nie ułatwia jej życia. Aleksandra oprócz strachu o stan Marii musi się jeszcze uporać ze swoimi małżeńskimi problemami i zająć się firmą, której została współwłaścicielką po śmierci ojca. 😱 Obie kobiety będą musiały się też zmierzyć z tajemnicami z przeszłości, które wyszły na jaw i całkowicie wywróciły ich życie do góry nogami. Ponieważ od tej pory nie tylko przyjaźń i umowa - donoszenie ciąży w zamian za pieniądze na operację - je połączy. Wciągająca, chwytająca za serce, wzruszającą, pełna ciepła, skłaniająca do refleksji i pozwalająca się wzruszyć książka o sile, determinacji, wierze, miłości i o tym, że życie często nas zaskakuje - "Życie przybiera różne kolory. Nigdy nie jest czarno-białe, a czasami nawet potrafi zaskoczyć paletą barw". 💖 Z pewnością sięgnę po inne książki tej autorki, bo zarówno teraz "Bądź blisko", jak i wcześniej "Kiedy nadejdziesz" tak bardzo skradły moje serce, że aż żal, że ta seria kończy się tylko po dwóch tomach. P.S. Takiego zakończenia tej dylogii się nie spodziewałam, ale stwierdzam, że lepszego być nie mogło. 😉
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-01-2022 o godz 12:41 przez: Czytająca kawoszka
Nie będę ukrywać, że z niecierpliwością wyglądałam kontynuacji powieści "Kiedy nadejdziesz" i o ile część pierwsza skradła moje serce, o tyle część druga była poprawna. Ale od początku. Biźniacza ciąża Marii, która nosi dzieci Aleksandry, przebiega nie bez problemów. Komplikują się również stosunki obu bohaterek z ich mężami. Do tego wychodzi na jaw tajemnica skrywana ponad 30 lat, w wyniku której obie kobiety zbliżą się do siebie jeszcze bardziej. Zarówno Maria jak i Aleksandra będą musiały stawić czoła wielu problemom. Czy w obliczu tyłu wydarzeń będzie jeszcze miejsce na miłość? Podobnie jak pierwszą część tak i drugą czytało się błyskawicznie, a to za sprawą przyjemnego języka jakim posługuje się Autora. Styl również przypadł mi do gustu. Fabuła sama w sobie interesująca, bohaterowie znani z pierwszej części, polubiłam ich, a więc bez zaskoczenia. Wszystko stanowiło by idealną całość gdyby nie mnogość wątków, działo się tu tyle, że ciężko odsapnąć od jednego zdarzenia, a tu już kolejne. Jak by akcja goniła akcje w przyspieszonym tempie. Nie mniej jednak bardzo byłam ciekawa dalszych losów głównych bohaterek i cieszę się, że poszły one finalnie w taką, a nie inną stronę. To przyjemna powieść obyczajowa, pokazująca losy kobiet, które mogą spotkać tak naprawdę każdą z nas. Dodatkowo Autorka uczula na luki w ustawodawstwie względem surogatek. Ostatecznie czas spędzony z książką uważam za udany i myślę, że sięgnę po kolejne książki Autorki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-01-2022 o godz 20:43 przez: Anna Sługocka
Dawno nie czytałam tak wciągających obyczajówek. #bądźblisko od #annakarpińska to drugi tom w serii #koloryszczęścia Równie emocjonalny jak pierwszy. Pełen lęków, wzruszeń, miłości i problemów. Pełen codziennego życia i niecodziennych trudności do pokonania. Pełen ciepła jakie noszą w sobie bohaterki. Książka wpadła w moje ręce w idealnym momencie - potrzebowałam pozycji, która mnie oderwie, otuli i zajmie moje myśli. Udało się. Za każdym razem, gdy musiałam rozstać się z Olą i Marysią - tęskniłam. Tak bardzo chciałam dowiedzieć się jak potoczą się ich niełatwe i naszpikowane przeszkodami losy. To książka idealna gdy potrzebujemy odciąć się od swojej codzienności, jednocześnie nie chcąc uciekać w mordercze historię psychopatów. Dorzućmy do tego koc, lody, mruczącego kota i możemy rozkoszować się całą gamą uczuć i emocji, jakie wywołają w nas obie kobiety. Pokochałam je jak własne przyjaciółki. Kibicowałam, rozumiałam wybory i pragnienia. Czułam ogromną rozpacz Oli i niemoc Marysi. Przeżywałam rozterki i radosne uniesienia ich obu. Fabuła jest pewna zawijasów i niespodziewanych zwrotów. Mimo sporej objętości książkę pochłonęłam w trzy dni, jednocześnie żałując, że to już koniec. Polecam miłośnikom tego gatunku, jak i tym, którzy szukają odskoczni.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-03-2022 o godz 16:10 przez: asia
Kontynuacja serii „Kolory szczęścia” Po przeczytaniu części pierwszej - „Kiedy nadejdziesz” byłam nią oczarowana i zachwycona. Dlatego też nie mogłam się doczekać kiedy poznam dalsze losy Aleksandry i Marii. Miałam nadzieję, że po trudnych chwilach z jakimi główne bohaterki musiały się zmierzyć w części pierwszej, to w drugiej los będzie dla nich bardziej przychylny. Niestety, Anna Karpińska nie oszczędziła w kontynuacji serii głównych bohaterek. Ogrom problemów, trudności, traumatycznych sytuacji z przeszłości z jakimi musiały się zmierzyć Ola i Marysia był nie do uwierzenia. Życie rodzinne obu bohaterek rozsypało się, rozczarowało, było przyczyną wielu problemów. Do tego troska kobiet o nie narodzone dzieci, konflikty Marysi z nastoletnią córką... Całe szczęście, że one zbliżyły się do siebie, były dla siebie wsparciem. Przyczyniła się do tego troska o bliźnięta, ale też ukrywana przed nimi przez lata tajemnica, która związała je obecnie na całe życie. Mają wokół siebie dużo bardzo życzliwych sobie ludzi, są oni dla bohaterek podporą i pozwalają im uwierzyć w lepsze jutro. Książka bardzo emocjonalna, przytłacza wręcz problemami Oli i Marysi. Ale takie też jest życie, nie oszczędza nikogo z nas...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-01-2022 o godz 13:06 przez: Kaganaa
Kiedy skończyłam czytać pierwszą część cyklu „Kolory szczęścia” poczułam rozczarowanie, że to już koniec, a ja nie wiem, jak potoczą się dalsze losy Marii i Aleksandry. Z niecierpliwością czekałam na kontynuację i w końcu jest. Anna Karpińska po raz kolejny wciągnęła mnie w opowiadaną przez siebie historię. Trudną, pełną emocji i poruszającą różnorakie problemy. „Bądź blisko”, to historia przedstawiona z perspektywy dwóch bohaterek, co sprawia, że jest jeszcze ciekawsza. Dużo się dzieje w tej książce. Tajemnica, która wychodzi na jaw, zaskakujące zwroty akcji i ilość problemów dotykająca bohaterów, może przytłoczyć. I choć momentami może się wydawać, że ten natłok wydarzeń jest aż nieprawdopodobny, mi to specjalnie nie przeszkadzało. Spodobał mi się styl pisania autorki. To, że potrafiła wywołać u mnie różnorakie emocje. Smutek, gniew, ale też i uśmiech. Również to, że po odłożeniu książki, wracałam do niej myślami, z niecierpliwością czekając, kiedy będę mogła ponownie po nią sięgnąć, aby poznać dalsze losy bohaterów. Jeśli jeszcze nie znacie tej historii, a zachęciłam Was do jej przeczytania, to koniecznie zacznijcie od pierwszej części.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-01-2022 o godz 10:36 przez: Monika Świątek
"Bądź blisko" to drugi tom z serii Kolory szczęścia. Koniecznie przeczytajcie pierwszy "Kiedy nadejdziesz", żeby poznać historię bohaterów od samego początku. Książka pani Anny Karpińskiej opowiada o losach Marii i Aleksandry. Kobiety nie mają w życiu lekko, ale zawsze mogą liczyć na wsparcie najbliższych. Historia obu kobiet wzrusza i wywołuje wiele emocji. "Życie przybiera różne kolory. Nigdy nie jest czarno-białe, a czasami nawet potrafi zaskoczyć paletą barw". Maria jest w bliźniaczej ciąży. Dzieci będzie wychowywać Aleksandra, zgodnie z umową, którą zawarły. Maria potrzebuje pieniędzy na operację córki. Do tego nie układa jej się z mężem, podobnie zresztą jak Aleksandrze. W między czasie wyjdzie na jaw pewna tajemnica. Obie panie będą musiały wykazać się dużą determinacją i siłą, żeby zawalczyć o szczęście swoje i najbliższych. Razem z bohaterkami przeżywałam ich emocje. I bardzo mocno trzymałam za nie kciuki, bo to bardzo silne kobiety. Spadło na nie bardzo dużo problemów, ale musiały stawić im czoła. Jest to historia pełna wzruszeń. Polecam. Poznajcie historię Marii i Aleksandry. Z pewnością nie będziecie żałować.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-01-2022 o godz 23:44 przez: Zaczytana.milkaaa
Seria #koloryszczęścia „Bądź blisko” to kontynuacja losów bohaterek z „Kiedy nadejdziesz”. Kiedy Maria została surogatką dla Aleksandry i jej męża ich losy w jakimś stopniu zostały połączone. W późniejszym czasie okazuje się, że jest to ciąża bliźniacza, która też skrywa smutne tajemnice. W tym ciężkim okresie zdrowie psychiczne kobiet się pogarsza obie okropnie przeżywają problemy związane z rozwojem chłopców. Do tego dochodzą jeszcze prywatne sprawy Oli i Marysi. Zdrada, nastoletnia miłość córki, alkoholizm i brak podjęcia pracy męża ciężarnej kobiety, walka o firmę. Czy mimo to kobiety poradzą sobie z narastającymi emocjami? Miejmy nadzieję, że silna determinacja kobiet, pozwoli im znowu zaznać szczęścia. Po przeczytaniu książki jestem bardzo miło zaskoczona. Były w niej zawarte przeróżne emocje, od wzruszenia i smutku, aż do radości. Odkładając książkę na bok już tęskniłam za losami tych wspaniałych kobiet. Myślę, że książkę warto przeczytać, bo opowiada o problemach, z którymi każda z nas może się borykać. Będzie to idealna odskocznia dla osób, które uwielbiają książki obyczajowe i nie tylko.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
02-02-2022 o godz 06:55 przez: woman_kinga
"Bądź blisko" to kontynuacja książki "Kiedy nadejdziesz". Ja jej nie czytałam i wcale nie przeszkadza to w czytaniu drugiej części. Książka pisana jest z perspektywy dwóch bohaterek Marii i Aleksandry. Jest to niezwykła opowieść o losach dwóch kobiet. Maria została surogatką dla Aleksandy. Dodatkowo ich losy połączył jeszcze jeden fakt ale nie będę zdradzać Wam fabuły. Początkowo obce sobie osoby stają się sobie bliskie. Ich życie nie jest łatwe. Przeżywają dramaty jak każdy człowiek, czasem większe czasem mniejsze. Są one jak dziewczyny z sąsiedztwa,jakie jak my z problemami życia codziennego coś historia nie jest codzienna. Ta niezwykła historia pokazuje takie wartości jak przyjaźń i miłość. Bez nich w życiu byłoby nam bardzo trudno. Prawdziwa miłość i przyjaźń to największy skarb. Pomogą nam w najgorszych momentach. To moje pierwsze spotkanie z autorką i bardzo udane. Choć czasami miałam wrażenie, że pewne fakty są tak bardzo oderwane od rzeczywistości, że ciężko mi było sobie to wyobrazić. Urzekła mnie ta historia i z chęcią poznałabym dalsze losy Marii i Aleksandry.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
27-01-2022 o godz 14:45 przez: zalesiowa
Kolejna książka w tym roku, "Bądź blisko" Anny Karpińskiej od wydawnictwa Prószyński i S-ka to kontynuacja "Kiedy nadejdziesz" o której pisałam Wam jesienią. Ta część jest dalszym ciągiem losów Oli i Marii. Przypomnę tylko, że Ola cierpiąca na poronienia nawykowe wynajmuje surogatkę Marię. Maria podejmuje tę trudną i kontrowersyjną decyzję, tylko po to by uzyskać fundusze na operację nastoletniej córki, która w wieku kilku lat uległa wypadkowi, po kotrym przestała chodzić. Historia tocząca się w pierwszej części tak naprawdę została przerwana, ta jest jej kontynuacją, więc jeśli nie znacie losów Aleksandry i Marii, polecę odrazu zaopatrzec się w obie części. O ile "Kiedy nadejdziesz" przypadła mi do gustu tak tu za wiele się działo jak na mój gust. Praktycznie nie było tam żadnego bohatera który by żył bez komplikacji życiowych i nagłych, niekomfortowych zdarzeń losowych. Więc jeśli lubicie literaturę kobiecą w której każda strona niesie ze sobą, serię nieoczekiwanych zdarzeń, to ta pozycja przypadnie Wam do gustu. Przyjemnej lektury. 😀
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
03-02-2022 o godz 21:58 przez: Paulina
,,Bądź blisko" to kontynuacja tytułu ,,Kiedy nadejdziesz", o którym pisałam jakiś czas temu. To powrót do bohaterek, ich rozterek, problemów i uderzającej w nie tajemnicy. Autorka nie oszczędza ani Marii, ani Aleksandry, tworzy kobietom wyboistą drogę, która ma zaprowadzić je do szczęścia, spełnienia oraz miłości. Czy życie bohaterek popłynie właśnie w tę stronę? Ta część wciągnęła mnie nieco mniej niż poprzednia. Jeśli chodzi o sam zarys to podoba mi się, porusza życiowe tematy, takie, które mogłyby wydarzyć się w świecie realnym. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, aczkolwiek miałam wrażenie, że fabuła jest ciut rozciągnięta. Gdyby była mniej przegadana, wtedy byłabym usatysfakcjonowana w pełni. Ciężko mi jednoznacznie określić się co do tej książki, bowiem niby mi się podobała, ale mnie nie porwała. Myślę jednak, że warto ją przeczytać, wyrobić własne zdanie, choćby ze względu na nadzieję, którą napełnia czytelnika.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2022 o godz 17:30 przez: czytac.lubie
"Bądź blisko" to druga część serii "Kolorów szczęścia". Można czytać bez znajomości pierwszego tomu. Historię poznajemy z perspektywy dwóch kobiet: Marii i Aleksandry. Śledzimy ich wzajemne relacje, życiowe problemy. Maria, jako surogatka, ma urodzić dziecko Aleksandry i jej męża. Zdecydowała się na ten krok, ponieważ potrzebuje funduszy na zagraniczną operację swojej niepełnosprawnej córki. Między kobietami nawiązuje się szczególna przyjaźń, obie nie mają łatwego życia, w ich małżeństwach pojawiają się problemy. Mimo, że nie czytałam pierwszej części, wszystko tutaj było wyjaśnione, autorka bowiem nawiązuje do przeszłości kobiet. "Życie przybiera różne kolory. Nigdy nie jest czarno-białe, a czasami nawet potrafi zaskoczyć paletą barw". Gorąco polecam tę poruszającą lekturę, to wciągająca historia, skłaniająca do refleksji. Ciepła historia o trudnych, życiowych chwilach, o rodzinnych, skomplikowanych relacjach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-02-2022 o godz 18:22 przez: Agata
"Ta książka jest piękna " - pierwsza myśl po przeczytaniu. Książka o losach dwóch niesamowicie silnych kobietach. Aleksandra nie po kilku poronieniach decyduje się wziąć surogatkę. Surogatka - Maria,która jest w trudnej sytuacji finansowej zbiera w ten sposób pieniądze na operacje jej jedynaczki. Mężowie? Są, ale tak jak by ich nie było ... ** Książka opowiada zdarzenia okiem dwóch głównych bohaterek, mimo to czytało mi się ją spójnie i była ciekawa dalszych losów dziewczyn. Eh... Z czym te kobiety musiały się zmierzyć 😔 mimo przeciwności książka kończy się poprostu PIĘKNIE 🥰
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-03-2022 o godz 08:47 przez: JustynaW
ŻYCIE OBFITUJE W RÓŻNE BARWY Kolejny tom i kolejne losy Marii i Oli. Ciąża dobiega końca a rokowania nie są najlepsze. Obie bohaterki przechodzą wielki przewrót w ich dotychczasowym życiu. Na kogo będą mogły liczyć, z kim zostaną? Pełno tutaj różnego rodzaju emocji, poruszających nasze serce, wzbudzających śmiech, łzy, złość. Autorka cudownie maluje złożoność świata, nie wiadomo czy historia zakończy się happy endem. Wygląda na to, że to ostatni tom. Troszkę szkoda, bo przywiązałam się do bohaterów, nie tylko tych pierwszoplanowych.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji