Wspaniała muzyka! Pink Floyd odkryłem w zeszłym roku. Na początku wałkowałem "Dark side of the moon" i myślałem: no tak, to jest "muzyczny szczyt". Po czym usłyszałem "Animals", "Wish you were here", "Meddle", "Atom heart mother", "Division bell" i oniemiałem: "Rany, tych genialnych dzieł jest więcej! Pink floyd super!
Ten album to prawdziwa perełka muzyczna dla kogoś kto podobnie jak ja jest wielkim fanem Pink Floyd. Utwory dowodzą, że zespół to prawdziwy gigant jeśli chodzi o muzykę punkrockową. Kompozycje zostały odświeżone po mistrzowsku, dźwięk jest doskonale czysty a brzmienia po prostu fenomenalne. Dobra robota!
Dla wielu to 'Dark Side of the Moon', jest największym dziełem tego zespołu, innym bardziej odpowiada 'The Wall'. Jednak moim ulubionym zawsze będzie niedoceniany 'Animals'. Każdy utwór zdecydowanie różni się od pozostałych, a jednak razem tworzą spójną tematyczną całość. Mistrzostwo.
Genialna solówka Gilmoura w Dogs, a sama płyta tez genialna. Niestety trochę pomijana, nawet przez fanów Floydów, w zestawieniu/porównaniu z Dark Side, czy The Wall.