Zapowiadało się w miarę dobrze. Wyszło jak zawsze. Albo to po prostu ja nie lubię się z literaturą azjatycką, albo jestem na tę książkę za stara, albo naprawdę NIE JEST to kawałek dobrej literatury. Niewiarygodna. Męcząca. Stylistycznie przypominająca wattpadowe fanfiki, i to te nie najlepsze. A jedyna akcja, jakiej uświadczymy na kartach powieści to ta z kategorii tzw. "shock value". Zawiodłam się tą lekturą. Zmęczyła mnie i wkurzyła.

Książka jest super na przełamanie zastoju czytelniczego, krótkie rozdziały napewno pomagają. Przyjemna i dość szybka do przeczytania, historia również bardzo interesująca. Co prawda nie podobało mi się zakończenie - moim zdaniem zostało bardzo chaotycznie i szybko napisane, jednak to moje subiektywne odczucie. Mimo wszystko polecam, jeśli ktoś szuka przyjemnej, krótkiej lektury :)

Ogólnie na pierwszej stronie dowiadujemy się że jego rodzinka zginie, potem czyta się 80 str aby dojść do tego momentu XDD. Ogólny klimat książki jest bardzo spoko kontrast pomiędzy chłopakami też oraz sama choroba jest fajnie ukazana. Jednak książka jak dla mnie zawiera dużo niejasności i jest napisana jakoś tak dennie. Końcówka mega sadge :'((

Piękna, Wzruszyłam się na koniec. Jednak ta książka dużo uświadamia człowiekowi. Pokazuje, że każdy ma serce w środku. Nawet pomimo licznych traum, które przeszliśmy. I nałożyliśmy różne maski na swoje twarze. To i tak w środku jesteśmy wrażliwi, uczuciowi i w końcu otwieramy swoje zamknięte, chłodne serce. To coś pięknego. Polecam przeczytać

Ładne wykonanie. Należę do osób które zachwyciły się książka. Krótka lektura w formie dziennika pozostawiająca więcej niż nie jedna "cegła". Dla mnie jedynym minusem jest przekład, musiało ukazać się tłumaczenie angielskie potem polskie.Brak bezpośrednio tłumaczenia mogło wpłynąć na dobór słów, bardziej "koreański"klimat.Mino wszystko Polecam

Migdał...jak wiele jest ludzi na świecie których postrzegamy wg. jakiś wzorców jak mijamy ich pośpiesznie czasami obawiając się ich samych nie przystaniemy nie zatrzymamy się choć na chwilę a gdybym dziś na ulicy spotkała takiego chłopca ? Teraz już wiem że tacy ludzie istnieją że to wypadkowa naszego Dna i każdy z nas mógłby być jak Almond.

Książka świetna pod względem niesionego przez siebie przesłania. Możliwość zobaczenia świata z innej perspektywy, czysto moralnego ciężka, ale dzięki niej powieść pobudza nas, jako czytelników do refleksji. Jednak zakończenie niestety nie w moim guście, lecz jestem pewna ze znajdą się tacy, którzy pokochają ją od deski do deski.

Książka "Almond" jest lekturą skłaniającą do refleksji. Nie jest to książka górnych lotów, z trudnym słownictwem i niezwykle rozbudowanymi opiami, ale właśnie dzięki temu pomogła mi ona po kilku latach przerwy wrócić do czytania. Postacie i przedstawiona historia są ciekawe. Myślę, że wrócę do tej książki w przyszłości. :)

Książka jeśli chodzi o fabułę jest bardzo ciekawa, pokazuje dużo codziennych problemów jakie nie dostrzegamy na codzień. Jeśli chodzi o samą książkę jako przedmiot, jest bardzo dobrze wykonana - jest przejrzysta i ma twardą okładkę co ułatwia użytkowanie (nie niszczy się tak szybko jak miękka okładka).

Kupiłam ją ze wzglądu, że RM, Suga i J-hope ją czytali. Bardzo ciekawa książka, myślę, że w przyszłości sięgnę po więcej książek tego autora, jeśli będę miała czas. Polecam! <3

Kurcze, mam mieszane uczucia Z jednej strony książka jest całkiem dobra, ale dałam tylko 3 gwiazdki, ponieważ dla mnie jest za "ciężka" przez brak emocji u głównego bohatera, trochę mi się ciągnęła ta książka, a do tego mi osobiście zakończenie się nie podobało, uważam że trochę zmarnowany potencjał

krótka historia, opowiedziana bardzo rzeczowo, można nawet powiedzieć bezuczuciowo. na początku brałam to za coś złego, jednak po czasie zrozumiałam że sposób opowiadania ma za zadanie dać mi wyczuć sposób myślenia bohatera. niektóre zdania wypowiedziane przez bohatera serio łapały mnie za serce.

Książka jest napisana ładnie, jakkolwiek to brzmi. Po prostu czyta się dobrze i szybko. Jak dla mnie jest na jeden wieczór. Czasami bywa nudna, nawet bardziej, ale nie jest zła. We mnie nie wzbudziła większych emocji. Serdecznie polecam osoba, które zaczynaja z czytaniem!!

książka cudowna mimo że główny bohater nic nie czuje za to my poczujemy wiele... są momenty gdzie płakałam lecz nie brakuje też tych dobrych momentów. książkę tą przeczytałam z polecenia RM z BTS i nie żałuję. Najlepsza książka jaką kiedykolwiek przeczytałam. Polecam

Książka mnie poruszyła. Nie przeszkadzała mi narracja pierwszoosobowa, gdyż narrator jest naprawdę inteligentny i miło się czyta jego słowa. Niżej przemyślenia na temat książki! Relacja obu chłopców jest tak silna, że byłam pewna, że myślałam, że to oni będą razem.

Jedna z lepszych książek jakie przeczytałem. Będąc szczerym jak ją kupowałem nie wiedziałem czego się spodziewać, ale ta książka okazała się być najlepszą jaką do tej pory przeczytałem. I z czystym sumieniem mogę ją polecić, nawet jako początek z czytelnictwem.

Opowieść przedstawiona w książce jest ciekawa. Polazuje relacje dwóch nastolatków, których emocje są na przeciwnych biegunach. Język, w jakim napisana jest powyższa pozycja, jest prosty i nie zawiera zbędnych opisów. Dla niektórych może być to jednak wadą.

Motyw enemies to friends. Pięknie rozwijająca się relacja i niespodziewany zwrot akcji pod koniec. Książka przedstawia problemy z jakimi rzeczywiście zmagają się ludzie i jak są odbierani przez otoczenie. Pozycja ta powinna znaleźć się u każdego na półce.

Książka bardzo dobrze napisana, skłaniająca do przemyśleń. Pokazuje, że łatwo nam oceniać innych nie znając ich historii i z każdej relacji można wyciągnąć coś dobrego pomimo, że czasem trudno jest zrozumieć druga osobę. Szybko i przyjemnie się czyta.

Przeczytałam ją raptem w 2 dni miała 220 stron, dla mnie była jakaś krótka ale była bardzo dobrą książką . Ma pare wątków, szkoda ze wątek miłosny nie był bardziej rozwinięty. Książka ogólnie mi się podobała i wywołała reflekcje Polecam każdemu