Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Tom 1. cyklu Akademia Dobra i Zła w wydaniu filmowym!
Najlepsze przyjaciółki Sofia i Agata rozpoczynają naukę w baśniowej Akademii Dobra i Zła, gdzie zwyczajni chłopcy i dziewczęta uczą się, jak być bohaterami albo… złoczyńcami.
Różowa sukienka, szklane pantofelki i dobre uczynki dają Sofii pewność, że zostanie prymuską w Akademii Dobra i ukończy ją jako księżniczka z bajki.
Tymczasem Agata, w czarnych workowatych sukienkach, ze złośliwym kotem, nieznosząca niemal całego świata, wydaje się idealną kandydatką do Akademii Zła.
Kiedy jednak dziewczyny zostają porwane do Bezkresnej Puszczy, okazuje się, że ich przeznaczenie zostało zamienione: Sofia trafia do Akademii Zła, by uczyć się pielęgnacji brzydoty, rzucania klątw i szkolenia sługusów; Agata ląduje w Akademii Dobra, wśród przystojnych książąt i ślicznych dziewcząt, by brać udział w lekcjach etykiety dla księżniczek i poznawać język zwierząt.
A jeśli ta pomyłka to tylko pierwszy krok, zmierzający do pokazania, jakie naprawdę są Sofia i Agata?
Akademia Dobra i Zła to niezwykła podróż do oszałamiającego nowego świata, w którym jedynym sposobem na znalezienie wyjścia z baśni jest… jej przeżycie.
Ekranizacja 1. tomu „Akademii Dobra i Zła” już 21 października na platformie Netflix
z udziałem m.in. Charlize Theron, Kerry Washington, Laurence’a Fishburne’a!
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1105255993 |
Tytuł: | Akademia dobra i zła. Tom 1 |
Seria: | Akademia dobra i zła |
Autor: | Chainani Soman |
Tłumaczenie: | Kaczarowska Małgorzata |
Wydawnictwo: | Jaguar |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 496 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-03-18 |
Rok wydania: | 2015 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 60 x 202 x 137 |
Indeks: | 16535596 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Akademia dobra i zła. Tom 1
Tom 1. cyklu Akademia Dobra i Zła w wydaniu filmowym! Najlepsze przyjaciółki Sofia i Agata rozpoczynają naukę w baśniowej Akademii Dobra i Zła, gdzie zwyczajni chłopcy i dziewczęta uczą się, jak byćAkademia Dobra i Zła ma za zadanie strzec równowagi dwóch potężnych sił. Co cztery lata przyjmuje nowych uczniów, spośród których najlepsi stają się księżniczkami i złoczyńcami, a najgorsi ich zwierzętami. Wśród uczniów przyjętych jest także dwoje czytelników -osób, znających postaci Królewny Śnieżki czy Baby Jagi jedynie z książek. Wszystkim tym dowodzi Dyrektor Akademii, pozostający neutralnym w bitwie dobra ze złem. Jednak Akademia jest czymś więcej niż tylko szkołą postaci z baśni: jest miejscem, gdzie wszystkie historie mają swój początek - i te dobre,i te złe.
Sofia i Agata są swoim całkowitym przeciwieństwem. Sofia, ubierająca się w różowe sukienki i szklane pantofelki, wierzy w baśnie i robi wszystko, by zostać porwaną do Akademii Dobra, włączając w to dwugodzinne zabiegi upiększające oraz podarowanie dzieciom z sierocińca domowej roboty toniku (odpowiednia pielęgnacja skóry to najpiękniejszy z dobrych uczynków). Agata mieszka na cmentarzu wraz z ciągle nieobecną matką i kotem Rozpruwaczem. Ma włosy czarne jak heban i chodzi ubrana w ciemne, bezkształtne, workowate sukienki. Jedyną rzeczą łączącą dziewczynki jest przyjaźń, sprawiająca, że żadna z nich nie czuje się samotna. Jednak pewnego dnia i ta przyjaźń zaczyna się rozpadać. Obie trafiają do Akademii, jednak nie do tej, do której się spodziewały. Agata zostaje umieszczona w Akademii dobra, wśród dziewcząt promieniujących niczym słońce, za to Sofia trafia do Akademii Zła, gdzie zmuszona jest uczyć się pielęgnacji brzydoty i szkolenia sługusów. Dziewczęta starają się na różne sposoby rozwiązać tę okropną pomyłkę: Agata chce pokazać, że nie powinna się tu znaleźć, a Sofia ma zamiar zostać przeniesioną do Akademii Dobra,jednak nic nie idzie po ich myśli, a sprawy z każdym dniem zaczynają się coraz bardziej komplikować.
Bardzo spodobała mi się kreacja postaci. Wszystkie były do siebie podobne, a jednak każda miała jakieś indywidualne cechy: czy to śmiałość, empatię, czy dwulicowość. Soman Chainani bardziej skupił się na ukazaniu bohaterów pierwszoplanowych i drugoplanowych, niż tych stanowiących tło,co było dobrym posunięciem. Dzięki temu nie zostaliśmy zawaleni masą niepotrzebnych nam do niczego imion, a mogliśmy oddać się odkrywaniu tajemnic Akademii.
Najbardziej w tej książce zachwyciła mnie fabuła, która (mimo, że przewidywalna) spowita była magiczną aurą. Z każdą kolejną stroną wychodziła z podziwu dla autora za tak niesamowicie skonstruowany świat i zadbanie o każdy detal. Mogłam ze szczegółami wyobrazić sobie Gawaldon (miasto, z którego pochodziły dziewczynki), Błękitny Las czy most oddzielający obie Akademie.
Powieść Somana Chainani nie jest pustą lekturą bez przekazu.Znajdziemy tutaj mnóstwo prawd, które powinniśmy znać od dzieciństwa, a jednak często o nich zapominamy.Nie są one jednak napisane wprost, czarno na białym, a wplecione w myśli, słowa i czyny bohaterów. Akademia Dobra i Zła ukazuje nam m.in to, jak ważna jest prawdziwa przyjaźń, czy jak bardzo możemy pomylić się uważając,że piękno jest synonimem dobra, a brzydota zła. Mamy tu także przedstawioną walkę dobra ze złem, której nie wygra żadna strona, dopóki te dwie siły są w równowadze.Dzięki temu powieść ta doskonale nadaje się dla najmłodszych, którzy dopiero teraz zaczynają rozumieć, że świat nigdy nie będzie czarny lub biały.
I teraz jedna rzecz,o której z chęcią bym nie pisała, lecz muszę, a mianowicie przewidywalność.Mogę zachwycać się nad fabułą czy kreacją postaci, jednak nie zmieni to faktu, że powieść jest do bólu przewidywalna. Wiedziałam co się wydarzy na 50, 200 czy 300 stronie, wiedziałam jak prawdopodobnie zakończy się cała historia. Jedynie czego nie była pewna to sposób, jakim autor doprowadzi do takiego, a nie innego końca. To ten sposób był jednym wielki zaskoczeniem.
Nie jestem pewna czy było to sprawione lekkim piórem autora i jego plastycznym językiem,czy niesamowicie skonstruowanym światem i ciekawą fabułą, jednak przyznam szczerze, że Akademia Dobra i Zła była bardzo pasjonującą lekturą na miarę baśni Andersena.I nawet przewidywalność nie odebrała mi przyjemności z poznawania historii Agaty i Sofii.
Kiedyś, w jakieś recenzji przeczytałam, że powieść ta jest przeznaczona osób w wieku 14 lat i nie mogę się z tym nie zgodzić. Niemniej jednak jestem pewna, że starsi czytelnicy także znajdą tutaj coś dla siebie, choćby historię, która jest przepełniona magią i mogłaby stanąć na równi z takimi baśniami jak Kopciuszek czy Jaś i Małgosia, które są znane i uwielbiane przez miliony ludzi na całym świecie. I mogłabym jeszcze wiele dobrego napisać o tej powieści, jednak nie chcę wam zbyt wiele zdradzać.Przeczytajcie i sami poznajcie baśniowy świat Akade
Czym tak naprawdę jest przyjaźń?
Dlaczego zło jest złem?
Czy dobro zawsze wygrywa?
Żeby się tego dowiedzieć, trzeba przeżyć baśń od początku do końca.
Jakiś czas temu zaciekawiła mnie książka,
która z pozoru okładką i tytułem sugerowała bajkę dla dzieci.
Zapoznałam się trochę z opiniami i skusiłam się...
Zacznijmy jednak od początku - piękne jest dobre a złe jest brzydkie.
W większości bajek, opowieści, legend tak to wygląda - czarownice są pryszczate i odrażające, chochliki obślizgłe i całą swoją postacią wyrażają to co kojarzy nam się ze złośliwością,
natomiast księżniczki, wróżki, królewicze - piękni i czyści.
Od zawsze w ten sposób najprościej pokazywano zło i dobro. Może i dla ułatwienia odróżnienia, ale w rezultacie czy nie takie podejście tworzy stereotypy ?
I co się stanie jeżeli piękna księżniczka trafi do zamku Zła a nieciekawa, brzydka dziewczynka do zamku Dobra?
To pomyłka czy celowy zamysł?
No i co gdy obie się przyjaźnią, a jedna z głównych zasad brzmi
"Księżniczka nie może przyjaźnić się z wiedźmą"
i odwrotnie.
Z początku czytałam z ciekawości. Taka bajka nie bajka. Nie koniecznie dla dzieci ze względu na dość wymowne opisy krwi i zwłok. Tylko czy w bajkach nie ma drastycznych scen? Tylko łagodniej ubranych ? Tu po prostu autor nie unikał dosłownych określeń.
Akcja toczyła się płynnie, już po kilkunastu minutach całkowicie wsiąknęłam w niesamowity świat
chcąc tylko więcej i więcej... i za każdym razem kiedy już przewidywałam co za chwilę się wydarzy
bohaterowie zaskakiwali mnie czymś.
Z pozoru dość jednowymiarowi, z czasem uzyskiwali głębie.
Były momenty, że się uśmiechnęłam.
Były takie, że zrobiło mi się po prostu smutno.
Soman Chainani wyniósł proste i oczywiste na inny poziom, stworzył coś ciekawego, coś innego i dającego do myślenia nawet dorosłym.
Każdy - zależnie od wieku i charakteru - znajdzie tu coś dla siebie.
Zakończenie chyba mnie zaskoczyło. Chyba bo było to jedno z wielu, o których myślałam.
Jednak do końca zdążyłam kilkakrotnie w myślach obstawać przy kilku innych.
Osobiście polecam.
Czekam tez z niecierpliwością na moment kiedy wpadną w moje ręce dwie kolejne części.
Ponieważ żeby wyjść z baśni trzeba ja przeżyć...
...a baśń jeszcze się nie skończyła :)