3/5
26-08-2021 o godz 12:04 przez: Złotowłosa i Książki
Mel Smith właśnie obchodzi swoje dwudzieste czwarte urodziny. Razem z przyjaciółką, Laurą, idą do klubu. Jednak impreza, jak poszukiwanie pracy, kończy się fiaskiem. Ale być może jest nadzieja. Na drodze młodej kobiety staje bowiem Liam O'Sullivan. Pewny siebie, nieustępliwy gangster. To on proponuje jej układ nie do odrzucenia... Czy Mel zgodzi się na jego warunki? Czy prawdziwe oblicze mężczyzny nie odstraszy dziewczyny? Tej książki byłam ogromnie ciekawa. Nie powiem - na pierwszy plan wysuwa się okładka. Bardzo mi się podoba. Po przeczytaniu opisu byłam ogromnie ciekawa czy treść pójdzie razem na nią. Miałam tylko pewne obawy, co do objętości powieści. Czy w ilości niewiele ponad 270 stron uda się zawrzeć wszystko to, co potrzebne. No i poza tym to debiut. Tu także zawsze spore ryzyko, że coś się nie zgra z całością. Zaczęłam czytać i zapowiadało się interesująco. Niestety im głębiej w tekst tym moja radość z czytanego tekstu malała. I to w zastraszającym tempie. Aż pokusiłam o zetknięcie na inne opinie, czy nie jestem odosobniona z odczuwanymi wrażeniami. A zawsze się tego wystrzegam, bo nie lubię się sugerować czyjąś opinią. Wolę się skupić na własnych odczuciach. I zobaczyłam, że faktycznie powieść zbiera totalnie skrajne oceny. Eh, ciężko było mi przebrnąć przez tę książkę. Miałam takie momenty, kiedy musiałam odłożyć powieść. Nie dawałam rady. Ale skoro wzięłam ją do recenzji, to musiałam doczytać do końca. Miałam poza tym szczerą nadzieję, że coś uratuje tę historię. Niestety nic takiego nie miało miejsca. Przede wszystkim dość mocno irytowała mnie główna bohaterka. Jest naiwność była straszna. Dawała sobą kierować niczym marionetka. Strasznie dziecinna a przy tym wyszła z niej seksoholiczka. Tylko czekała na sygnał od strony Liama i już rozkładała nogi. Nawet przy scenach, które mogły sugerować gwałt. Liam po prostu korzystał z niej kiedy tylko mógł. Nienawidzę takich scen w książkach. Ona niby uległa, niby jakieś BDSM ale strasznie płytkie. Tylko sam akt. A tych scen w powieści jest od zatrzęsienia. Nie mam nic przeciwko intymności w historiach ale tutaj to już była przesada. Każdy wątek kończył się lub zaczynał właśnie od tego. Główny bohater dostał wszystkie twarde cechy charakteru. Silny, władczy, pewny siebie. Pan i władca. I to by się przyjęło gdyby nie fakt, że były chwile, kiedy zmieniała mu się osobowość na milusiego i troskliwego chłopaka. Zabrakło mi tej równowagi. Miałam wrażenie, że jest ich dwóch, braci bliźniaków. On również nie przypadł mi do gustu. Jeśli chodzi o akcję to miałam wrażenie, że leciała na łeb, na szyję. Jeden wątek, drugi, już trzeci a czwarty drepsi nogami. Jak woda w wodospadzie. Pomijam już fakt nagminnego używania pewnych określeń przez Liama i absurdalność sceny seksu wokół zwłok. Czytanie lektury dłużyło mi się niemiłosiernie. Historia pisana po najmniejszej linii oporu. Odhaczanie kolejnych punktów z listy. Zabrakło mi postojów i rozwinięcia historii. Być może uratowałoby to. Nie wiem. Przykro mi to pisać, a piszę w zgodzie z własnym sumieniem, że to bardzo nieudana lektura. Autorka poświęciła wiele czasu aby ją napisać. Brawa za odwagę. Gratuluję wydania i liczę, że kolejna powieść będzie lepsza. Trzymam kciuki. Być może Wam się spodoba. Warto wyrobić sobie o niej własne zdanie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
12-07-2021 o godz 07:38 przez: Agnieszka
No dobra. Długo biłam się z myślami, co mam zrobić z recenzją tej książki. Jak wiecie, zawsze stawiam na szczerość i nawet gdy książka nie przypada mi do gustu, mimo tego staram się w niej znaleźć pozytywy i skupić jednak na tych mocnych stronach- po prostu je dostrzec. Tutaj mam wyjątkowo utrudnione zadanie, ponieważ jest to debiut, a im wybaczam zazwyczaj więcej... Od czego zacząć. Może od tego, że pomysł na fabułę absolutnie mnie nie zaciekawił, nie zdziwił. Nie czułam powiewu świeżości, miałam momentami wrażenie, jakbym już gdzieś tę historię czytała. Jakby schemat był totalnie powielony. Mimo tego uważam, że Autorka ma dosyć fajnie rozbudowaną wyobraźnię i wierze, że przy następnej książce postara się zaskoczyć nas oryginalnym, nieszablonowym pomysłem na fabułę. Czuję, że kryje się tutaj spory potencjał, tylko trzeba go wykorzystać i zaryzykować 😊 Kolejną sprawą, która zbyt bardzo skupiła moją uwagę to ilość scen ze zbliżeniami. Naliczyłam ich lekko ponad trzydzieści. Jak na mój gust i moje standardy- zdecydowanie za dużo. W pewnym momencie miałam wrażenie, że seks jest niczym never ending story. Do tego mniej więcej każda ze scen była w podobnym tonie. Bohaterowie niestety, również mnie nie zaabsorbowali. Mel odebrałam jako puściutką i głupiutką dziewczynę, która nie zdawała sobie sprawy z sytuacji, w jaką się wpakowała, a Liam niestety nie sprawił, żeby drgnęła mi, chociażby powieka, czy żebym poczuła cień sympatii albo chociażby zainteresowania. Myślę, że na tym polu Autorka ma jeszcze sporo pracy przed sobą, żeby nauczyć się kreować swoje postacie w taki sposób, żeby czytelnik czuł z nimi więź, czy sympatię. Jestem pewna, że to przychodzi z czasem, im więcej trenujemy, piszemy– tym lepiej nam to wychodzi 😊 Jeśli chodzi o akcję, to działo się sporo, ale sceny seksu skutecznie przesłoniły to, co najważniejsze i istotne. Był za duży miszmasz. Myślę, że gdyby zbliżenia tak bardzo nie zdominowały całości- mój odbiór tej historii też byłby nieco inny, bo mogłabym się skupić na mafii, czy wątkach głównych, które tutaj niestety stały się tymi pobocznymi. Książkę czyta się dosyć szybko, co jest plusem. Im więcej czytam, tym bardziej zauważam, że każdy Autor z czasem opracowuje swój własny styl pisania. Myślę, że Autorka również metodą prób i błędów odnajdzie ten kierunek, w którym będzie w przyszłości zmierzać i się rozwijać 😊 To o czym pisze, to są wyłącznie moje odczucia, i zachęcam was, żebyście zapoznali się z debiutem Autorki 😊 ,Myślę, że ta lektura znajdzie swoje grono odbiorców, którym się ona spodoba, jednak ja szukam w książkach czegoś innego. Mimo tego, że książka nie przypadła mi do gustu, to kibicuję Autorce i życzę powodzenia na dalszej wydawniczej drodze 😊 Jeśli pojawi się kontynuacja tej historii, to z pewnością po nią sięgnę, żeby potwierdzić swoje przypuszczenia, co do tego, jaki potencjał kryje w sobie Autorka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
29-07-2021 o godz 22:43 przez: Anonim
Swoje dwudzieste czwarte urodziny Melania spędza wraz z przyjaciółką w jednym z klubów w centrum miasta. Świętowanie nie należy jednak do zbyt udanych bo dziewczyna jest w kiepskim nastroju. Znowu nie udało się jej zdobyć wymarzonej pracy, a co się z tym wiąże nadal jest zależna finansowo od rodziców. Mel nie zdaje sobie sprawy że w klubie jest ktoś kto bacznie ja obserwuje. Następnego dnia w progu jej mieszkania staje mężczyzna, który proponuje jej układ, a raczej zmusza ją do niego pod groźbą zabicia rodziny. Melania nie ma wyjścia musi zgodzić się na warunki nieznajomego. Nowo poznany mężczyzna okazuje się być szefem mafii i jak już zdążyła się dowiedzieć zawsze dostaje to czego chce. Mel jest zszokowana kiedy zdaje sobie sprawę że stanowczość i brutalność Liama pociągają ją, rozpalają do granic możliwości, że coraz bardziej podoba jej się nowe życie przy boku Dona. „After all” to książka którą mimo że przeczytałam bardzo szybko to nieszczególnie mnie zachwyciła. To może i nie jest zła książka, ale na pewno jest nie do końca przemyślana i dopracowana. Strasznie irytowała mnie główna bohaterka. Niedojrzała, a ma przecież 24 lata. Odniosłam wrażenie że jedyne co siedzi jej w głowie to seks i mogłaby go uprawiać dwadzieścia cztery godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu🤦🏻‍♀️ Jej zachowanie niejednokrotnie sprawiało, że miałam ochotę potrząsnąć nią, żeby się ogarnęła. Być może gdyby Mel była mniej uległa i bardziej stanowcza w swoich postanowieniach odbierała bym tę książkę zupełnie inaczej, a tak jest ona dla mnie zbyt odrealniona. Czytałam opinie, że w książce jest zbyt dużo scen erotycznych, ale powiem wam że to mi nie przeszkadzało. Przeszkadzało mi natomiast to że wszystkie te sceny były bardzo do siebie podobne a czytając któryś raz z rzędu to samo po prostu się nudziłam. Pod koniec powieści robi się ciekawie. Mamy ślub, porwanie i wojnę między mafiami. Warto pamiętać że to debiut autorki. Ja chętnie sięgnę po inne jej książki chociażby dlatego, żeby zobaczyć jak rozwinęła się jej twórczość. Polecam wam przeczytać „After all” i wyrobić własne zdanie. 😉
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-07-2021 o godz 12:15 przez: Anonim
Mel pewna siebie bohaterka która wie czego chce. Liam głowa mafii. Zaczynając czytać na początku poczułam się zirytowana... Bohater zjawia się tak nagle, nie wiadomo skąd, nie wiadomo po co. Do tego ich spotkanie kończy się poważną groźbą. Ten moment był taki bez emocji, bez uczuć. Czegoś mi tu zabrakło i obawiałam się ze książka nie wzbudzi we mnie nic. Ale.. Czytając dalej Liama nawet polubiłam miał swoje wady ale Autorka miała na niego taki właśnie pomysł. Szacunek dla niego był najważniejszy. Mel zachowanie jej na początku również mi się nie podobało bo wsiada z nieznajomym do samochodu rozmawia jedzie wszystko fajnie ale dopiero po chwili ogarnia przecież ja go nie znam, może mi coś zrobić... No i wtedy zaczęła wydawać mi się głupią blondynką. Ale później fabuła fajnie się rozwinęła i pomijając że wszystko działo się za szybko czytało mi się fajnie. Wciągnęłam się w historie i pomimo że wszystko było przewidywalne było czuć te emocje. Zdecydowanie sceny seksu tu górowały i one tutaj moim zdaniem zagrały główną rolę, mamy bardzo niegrzeczne momenty i można to nazwać mocny erotyk. Wręcz prawie każdy rozdział kończył się seksem. Don oczywiście zabijał, cpal i pił. Niestety zabrakło mi brutalnych scen. Bo pojawiały się porwania, zeznania to nie było tu nic brutalnego takiego ajjj. Książka ma potencjał jest na prawdę dobra jako erotyk mafijny ale niestety wtapia się w inne książki tego gatunku. Nie mamy tutaj nic nowego niestety. Ale pomimo wszystko przeczytałam ją w błyskawicznym tempie, spędziłam miło czas i oderwałam się od życia codziennego. Lekka fajna książka na wieczór. A co do okładki jestem w niej zakochana od pierwszego wejrzenia ❤️ Na patrzeć się na nią nie mogę. Zdecydowanie mistrzostwo ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-02-2023 o godz 11:34 przez: Aleksandra
Historia miłosna w świecie mafii ― numer jeden w serwisie Wattpad w kategorii #uczucia! Liam pojawia się w życiu Mel zupełnie znienacka, w dniu jej dwudziestych czwartych urodzin. Niezbyt udanych, bo dziewczynie znów nie udało się zdobyć wymarzonej pracy i wygląda na to, że z planów uniezależnienia się od rodziców nic nie wyjdzie... Właśnie w takiej chwili na drodze Mel staje oszałamiająco przystojny, niewyobrażalnie bogaty młody mężczyzna ― czyż nie brzmi to jak bajka? Jednak życie rzadko bywa bajką, a Liam nie jest księciem na białym koniu, tylko bezwzględnym gangsterem. Ma dla Mel pewną propozycję... Czy dziewczyna ją przyjmie? Czy biznesowy układ może przerodzić się w prawdziwe uczucie? I czy da się wejść do świata mafii bez konsekwencji, zwłaszcza jeśli jest się młodą kobietą? Stawka jest wysoka, a ryzyko ― ogromne. Mel nie może przewidzieć, jak potoczą się jej relacje z przystojnym bossem. Nie wiemy tego i my. A przynajmniej nie będziemy wiedzieć do ostatnich stron powieści autorstwa A.Z. Bell, którą na platformie Wattpad przeczytało ponad 650 tysięcy osób. Na tę książkę trafiłam całkiem przypadkiem na stronie wydawnictwa, zachęcił mnie opis książki i kilka negatywnych opinii na jej temat. Ponieważ ja jak to ja, muszę koniecznie zapoznać się z tym co innym się nie podoba 🤭 Więc szczerze mówiąc nie zawiodłam się na tej książce, osobiście bardzo mi się podobała, ale jak już nie raz się przekonałam, każdy ma inne gusta. Książka jest przepełniona emocjami i erotyzmem, co powoduje, że chce się czytać dalej, tylko ze względu na to, by wiedzieć co będzie dalej, a tu akurat jest ciężko przewidzieć ciąg dalszy, ponieważ bohaterzy mają swoje charakterki. Gorąco polecam 🌶️🌶️🌶️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-08-2021 o godz 16:15 przez: Anonim
Tak dobrze czytało mi się tę książkę, że poczułam żal kiedy zorientowałam się że do końca zostało mi tylko kilka rozdziałów. Akcja pędzi, wszystko dzieje się szybko i nie ma nudy. Ostre sceny seksu przeważają. Główny bohater wykreowany jest na nieznoszącego sprzeciwu dupka, który zawsze dostaje, to czego chce. A że chciał Mel.. Cóż 🔥 Według mojej opinii bardzo dobra książka mafijna, z ogromną dawką scen łóżkowych oraz walką o przetrwanie w niebezpiecznym świecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-09-2021 o godz 21:17 przez: Anonim
Uwielbiam książki od Editio, jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Pozycja After All podobała mi się, nawet bardzo. Według mnie relacja bohaterów wcale nie była płaska, nudna i bez emocji - wręcz przeciwnie. Dużo zwrotów akcji, dużo krwi i przede wszystkim dużo scen seksu. Autorka ma swój styl w którym odnaleźć możemy lekki bdsm - dla mnie na ogromny plus. Oceniam jako pozycję wartą przeczytania i czekam na inne książki autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-08-2021 o godz 22:59 przez: Lucyna
Okładka to kompletny sztos. W książce znalazłam wszystko czego szukałam i wszystko co lubię czyli mafię i seks. Seksu jest naaaaprawdę dużo, momentami ostry ale nie przeszkadzało mi to. Niebezpieczny i brutalny świat gdzie wszystko czego chcesz zdobywasz tylko i wyłącznie przemocą. Bohaterowie walczą ze sobą i swoimi słabościami, niejednokrotnie tracąc nad sobą kontrolę. Chętnie przeczytam inne książki autorki. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2021 o godz 16:54 przez: Jagoda
Przyjemna książka, idealna do kawki. Fabuła podobała mi się na tyle, że nie mogłam się od niej oderwać. Podobało mi się, że akcja toczy się szybszym tempem, nie było dzięki temu nudno. Nienawidzę książek w których muszę 400 stron czekać na rozwój wydarzeń, czytając w międzyczasie o pogodzie. Tutaj nie ma nudy a jest rzeczowo i na temat.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-11-2021 o godz 11:32 przez: Anonim
Polecam książkę! Kiedy tylko zobaczyłam okładkę, wiedziałam że muszę ją mieć i nie zawiodłam się. Jeśli ktoś lubi wątki mafijne a do tego romans, na pewno będzie zadowolony. Momentami dość ostre sceny, które mnie bardzo przypadły do gustu. Polubiłam pióro tej autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-07-2021 o godz 13:38 przez: Lucyna
Warta przeczytania książka. Ostre sceny seksu, których jest naprawdę dużo. Skomplikowana relacja między bohaterami i Liam który jest brutalny i nie znosi sprzeciwu. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-08-2021 o godz 21:45 przez: Anonim
Bardzo ciekawa pozycja, warta uwagi. Trzyma w napieciu i ciężko się od niej oderwać. Napisana jest prostym językiem, dzięki czemu jest łatwa w odbiorze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
02-04-2022 o godz 20:12 przez: Aneta
365 dni dla ubogich, męcząca bardzo, żeby była taka ciekawa jak jej opis to by było koncertowo, a tak rozczarowanie totalne.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-07-2021 o godz 23:37 przez: Anna
Polecam przeczytać. Fajna pozycja, ostre sceny.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji