Tegoroczne europejskie śpiewanie zainaugurowała najmłodsza w stawce, 17-letnia Silia Kapsis jako reprezentantka Cypru. Jako szósta tego wieczoru publiczności w Szwecji zaprezentowała się Luna ze swoją piosenką „The Tower”. Poza kandydatami do finału publiczność oraz widzowie usłyszeli również dwa utwory „Wielkiej Piątki” oraz piosenkę gospodarzy „Unforgettable” w wykonaniu duetu Marcus & Martinus. Ci ostatni mieli zapewniony występ w sobotę, a kto jeszcze będzie miał powtórzyć swój występ? Sprawdźcie podsumowanie pierwszego półfinału Eurowizji 2024 i poznajcie pierwszych 10 finalistów.
Reprezentaci Szwecji, Marcus & Martinus (Fot. Sarah Louise Bennett / EBU)
Eurowizja wraca do Szwecji
Konkurs Piosenki Eurowizji to tradycja w wielu, nie tylko europejskich krajach. W Szwecji jednak tradycja zarówno krajowych eliminacji, jak i samego konkursu jest niezwykle bogata. W pamięci możemy mieć chociażby międzynarodową karierę ABBY, która rozpoczęła się właśnie na Eurowizji. Po latach kolejni reprezentanci ze Skandynawii marzą o powtórzeniu tego sukcesu. Łącznie w historii Szwecja wygrywała Eurowizję siedmiokrotnie (rekordowa liczba zwycięstw obok Irlandii), a ubiegłoroczna triumfatorka Loreen dokonała tego po raz drugi, po tym jak okazała się najlepsza w 2012 roku podczas konkursu w Baku. Eurowizja zawitała zatem do Malmö Arena, a pierwszy półfinał poprowadziły Malin Åkerman oraz legenda konkursu Petra Mede.
Faworyci bukmacherów w pierwszym półfinale
Półfinały Konkursu Piosenki Eurowizji to wielkie wydarzenie, które wzbudzają ogromne emocje. Nie zabrakło ich jeszcze przed pierwszym występem, gdyż swoich faworytów typowali bukmacherzy. Tak się składa, że spora część z nich zaprezentowała się właśnie tego wieczoru. Mowa o ukraińskim duecie Alyona Alyona & Jerry Heil, czyli znanej raperce oraz popularnej w sieci twórczyni coverów, która ma na koncie także duet z Krystianem Ochmanem, a także Marko Purišiciu, występującym pod pseudonimem Baby Lasagna.
Ponadto spore szanse fachowcy dawali przedstawicielom Litwy, Finlandii i Serbii. Reprezentantce Polski bukmacherzy dawali aż 75% szans na awans do finału tegorocznej Eurowizji. Jako przewidywania znalazły odzwierciedlenie po pierwszym półfinale?
Reprezentaci Finlandii Windows95man (Fot. Sarah Louise Bennett / EBU)
Luna poza finałem!
Po niezwykle emocjonującym wystąpieniu reprezentantek Ukrainy, na scenie pojawiła się Luna w towarzystwie trzech tanecznych wież. Polka została entuzjastycznie przyjęta przez szwedzką publiczność ze swoim utworem „The Tower”. Autorami piosenki wraz z wykonawczynią są Maxwell Cooke i Paul Fyfe Dixon.
Niestety piosenka Luny nie znalazła uznania w oczach widzów, którzy nie oddali na reprezentantkę Polski wystarczającej liczby głosów. Jak to zwykle bywa w półfinałach, organizatorzy nie ujawnili, które dokładnie miejsce tego dnia zajęła piosenka „The Tower”. Wiemy jedynie, że wylądowaliśmy poza pierwszą dziesiątką.
Kto zachwycił w pierwszym półfinale?
Eurowizyjne piosenki zazwyczaj można podzielić na dwie grupy – energiczne, taneczne kawałki oraz wolniejsze, nierzadko wzruszające ballady. Tak też rozpoczął się pierwszy półfinał za sprawą reprezentantów Cypru, Serbii oraz Litwy. Potem jednak na scenie pojawiła się Bambie Thug z Irlandii z równie energiczną co mroczną piosenką „Doomsday Blue”. Poza wyróżniającym się utworem uwagę przykuła także niezwykle dopracowana aranżacja sceniczna. Utwór został też doceniony przez widzów, którzy zdecydowali o tym, że Bambie Thug postraszy nas także w sobotę.
Przez lata Konkursy Piosenki Eurowizji dostarczały nam wielu ekscentrycznych wykonów. W tym roku to tego grona dopisać można z pewnością reprezentanta Chorwacji Baby Lasagnę, który tuż po Lunie zaprezentował nietuzinkową mieszankę popu, rocka, techno, a nawet cięższych brzmień. Piosenka „Rim Tim Tagi Dim”, której słowa rozpoczną historia o sprzedaży krowy, wyraźnie ożywiła publiczność. Reakcja pod sceną znalazła odzwierciedlenie w głosach widzów i Baby Lasagne zagra także w finale, gdzie według bukmacherów ma spore szanse.
Reprezentant Chorwacji Baby Lasagna (Fot. Corinne Cumming / EBU)
Nie ma też Eurowizji bez wokalistów, którzy ponad wartości muzyczne przekładają dobrą zabawę. Taki kierunek obrali reprezentujący Finlandię panowie z Windows95man w kawałku „No Rules!”. Tym samym kontynuowali drogę, którą obrał rok temu Käärijä w pamiętnym utworze „Cha Cha Cha”. Jak się okazało, widzowie docenili dystans muzyków i zapewnili im występ w finale.
Wreszcie Eurowizja to również ciekawe połączenia nowoczesnych rytmów z rodzimym folkiem. Tak zagrali chociażby reprezentanci Australii, czyli klawiszowiec Michael Ross i wokalista Zaachariaha Fielding. Utwór „One Milkali (One Blood)” brzmiał co prawda nowocześnie, niemniej piosenka związana jest z kulturą aborygeńską. Za sprawą duetu Electric Fields po raz pierwszy w historii Eurowizji usłyszeliśmy język Yankunytjatjara. Niestety na półfinale zakończyła się tegoroczna przygoda gości z Antypodów.
Reprezentaci Australii Electric Fields (Fot. Alma Bengtsson / EBU)
Wygrani pierwszego półfinału 68. Konkursu Piosenki Eurowizji
O tym, kto będzie miał okazję ponownie zaprezentować się na scenie, decydowali wyłącznie widzowie. Przypominamy również, że udział w finale mają zagwarantowani gospodarze oraz tzw. Wielka Piątka, czyli Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Włochy oraz Hiszpania. Poniżej prezentujemy pełną listę wtorkowych półfinalistów w kolejności, w jakiej występowali na scenie w Malmö. Pogrubieniem zaznaczyliśmy 10 wykonawców, którzy zakwalifikowali się do sobotniego finału Eurowizji 2024. Należy bowiem podkreślić, że w półfinale organizatorzy nie ujawniają dokładnej kolejności, a jedynie losową listę reprezentantów.
- Cypr: Silia Kapsis – „Liar”
- Serbia: Teya Dora – „Ramonda”
- Litwa: Silvester Belt – „Luktelk”
- Irlandia: Bambie Thug – „Doomsday Blue”
- Ukraina: Alyona Alyona & Jerry Heil – „Teresa & Maria”
- Polska: Luna – „The Tower”
- Chorwacja: Baby Lasagna – „Rim Tim Tagi Dim”
- Islandia: Hera Björk – „Scared of Heights”
- Słowenia: Raiven – „Veronika”
- Finlandia: Windows95man – „No Rules!”
- Mołdawia: Natalia Barbu – „In the Middle”
- Azerbejdżan: Fahree feat. Ilkin Dovlatov – „Özünlə Apar”
- Australia: Electric Fields – „One Milkali (One Blood)”
- Portugalia: Iolanda – „Grito”
- Luksemburg: Tali – „Fighter”
Śledźcie Eurowizję 2024 z Empikiem, gdzie pojawią się relacje z drugiego półfinału oraz finału 11 maja.
Komentarze (0)