5/5
15-10-2021 o godz 22:39 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Polecam !! :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-10-2021 o godz 08:27 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
5/5
10-08-2017 o godz 20:11 przez: Kto czyta - nie pyta
Prezent był prawdziwym prezentem - niespodzianką, bo zupełnie nie spodziewałam się tej paczki... Piękne opakowanie, okładka i dołączony do przesyłki liścik zaintrygowały mnie na tyle, że zaczęłam czytać od razu. Wyciągnęłam się tak bardzo w fabułę, że lekturę skończyłam już następnego dnia! Nigdy nie wiemy co przyniesie nam jutro. Czasem przecież jedna krótka chwila decyduje o naszych dalszych losach. Tak właśnie było w przypadku głównej bohaterki, gdyż jedyną jej możliwością na dalsze życie był przeszczep serca... Przeszczep na szczęście się udał, ale nieodwracalnie zmienił wszystko, co Jenna do tej pory znała. Nowe serce, które zaczyna bić w jej piersi niesie bowiem ze sobą bolesną historię, którą jego nowa właścicielka chce za wszelką cenę poznać. Dziewczyna ma przebłyski wspomnień swojej dawczyni i z każdym dniem coraz bardziej pragnie zrozumieć, co się wydarzyło w tamtej rodzinie i dlaczego nie może się uwolnić od dziwnych wizji i uczucia strachu. Historię poznajemy z ust Jenny, więc łatwo nam się wczuć w jej sytuację i przemyśleć to, jak sami byśmy się zachowali będąc w taki dziwnym położeniu, jak ona… Zdziwiła mnie tu liczba ofiar, które autorka uśmierca. Wbrew pozorom książka nie jest lekkim czytałem dla kobiet, bo kryje w sobie parę mrocznych wątków. Przyznam szczerze, że im dalej czytałam, tym akcja stawała się ciekawsza. Pod koniec książki już dosłownie nie mogłam się oderwać! Poza tym Louise Jensen parokrotnie udało się mnie zaskoczyć, przede wszystkim zwrotami akcji i świetną kreacją bohaterów. Autorka porusza ciekawy temat pamięci komórkowej i okazuje się, że wiele przytaczanych przez nią historii jest prawdziwych, co jest dodatkowym atutem książki. Jeżeli zatem macie ochotę na porywającą historię dziewczyny, która na własną rękę poznaje mroczne tajemnice rodziny swojej dawczyni, to sięgnijcie po Prezent! Jestem pewna, że wzbudzi Was trochę do refleksji i pokaże, jak przewrotny bywa los.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
05-10-2017 o godz 14:15 przez: Layla A.
" Uważaj, o co prosisz, bo możesz to otrzymać " Uważaj, o co prosisz, bo możesz to otrzymać… Nigdy nie pozwolę ci odejść… Callie ginie w wypadku samochodowym, a niewyjaśnione okoliczności jej śmierci dodatkowo pogłębiają rozpacz zdruzgotanych rodziców… Tymczasem jej serce zostaje przeszczepione Jennie, która dostaje od życia drugą szansę. Wdzięczna za ten nieoceniony podarunek, Jenna nawiązuje kontakt z rodzicami dawczyni, jednak wkrótce odkrywa, że idealna rodzina Callie skrywa wiele mrocznych sekretów. Co tak naprawdę stało się z jej młodszą siostrą, Sophie, która podobno przebywa za granicą? Co ukrywa Nathan, były narzeczony Callie? Jak naprawdę zginęła kobieta, dzięki której Jenna nadal oddycha? Bohaterka postanawia odkryć prawdę za wszelką cenę, stawiając na szali relacje z bliskimi, zdrowe zmysły, a nawet własne życie. Dzisiaj recenzja książki, którą chciałam przeczytać od momentu, kiedy przeczytałam jej opis i zostałam bardzo zaciekawiona. O autorce słyszę pierwszy raz, ale z tego co sprawdziłam to na jej koncie widnieje już książka, która podbiła serca czytelników. Jednak dla mnie jest to pierwsza przygoda z tą autorką i na tą chwilę, mam nadzieję nie ostatnia. Główną bohaterką jest Jenna, która otrzymała niesamowity dar od życia, drugie życie. Jak się okazuję dawczyni nie podarowała jej tylko serce, ale również wspomnienia. Jenne nękają koszmary, a zarazem czuję, że coś jest z nimi nie tak. Zaczyna je przeżywać tak jakby kiedyś jej się to przytrafiło, nie może sobie poradzić z uczuciem, jakby była obserwowana. A przecież serce to tylko narząd, prawda ? Jenna chcąc się dowiedzieć co tak naprawdę przytrafiło się jej dawczyni i jak wyglądało jej życie, postanawia zmienić się na chwilę w Sherlocka Holmesa. To co odkrywa na swojej drodze jest niesamowite, ale i wręcz straszne. Jak się okazuję teoria pamięci komórkowej jest w tym momencie jedynym punktem zaczepienia. Dziewczyna zaczyna odkrywać, że sny i wspomnienia są prawdziwe, ale nie należą do niej. Co zrobi z informacjami, które przekazało jej serce dawczyni ? "I to wtedy nabieram całkowitej pewności, że serce nie jest tylko narządem. Serce gromadzi sekrety i kłamstwa. Nadzieje i marzenia. To coś więcej niż mięsień. Wiem to na pewno. Serce pamięta." Przyznam się szczerze, że spodziewałam się większego napięcia i grozy w tej książce. Jednak samo zjawisko, które opisuje autorka jest niesamowite, wręcz niewyobrażalne. Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z wątkiem straty i bólu, ponieważ Jennie udaję się poznać rodziców jej dawczyni i wydaję mi się, że Louise Jensen bardzo dobrze poradziła sobie z kreowaniem bohaterów, dzięki czemu mogliśmy się wczuć w sytuacje w jakiej się znajdują i przeżywać wszystko razem z nimi. Sama Jenna jest interesującą postacią, która zmienia się z dnia na dzień. Możemy zauważyć jej dziwne zachowania, przerażające sny i uczucia, których wcześniej nie doznawała. "Prezent" to książka, która porusza zarówno ważny temat i dość kontrowersyjny jakby nie patrzeć, ale również jest ciekawy thriller, który momentami sprawia, że mamy ciarki. Niestety nie jest to też książka, która jest wybitna. Powieść mnie chwilami nudziła, cała akcja chwilami była monotonna i nie dowiadywaliśmy się niczego nowego. Ale też trzeba przyznać, że autorka próbowała w subtelny sposób utrzymywać napięcie i stworzyć klimat tego zjawiska o którym czytamy. Myślę, że "Prezent" to bardzo dobrze skonstruowana powieść początkującej pisarki i wydaję mi się, że zostaniemy jeszcze przez Louise Jensen nieraz zaskoczeni i to w pozytywny sposób. Już teraz możemy zauważyć, że już opanowała to przyciąganie czytelnika, kiedy atmosfera jest tak napięta, że musimy czytać dalej. W książce dużo się dzieję i tak jak napisałam, pojawiają się momenty, kiedy akcja stopuje i nie dzieję się nic co by przykuło nasza uwagę, aż do momentu, kiedy autorka wypala z czymś mocnym i wciągamy się w książkę jeszcze bardziej. Książkę bardzo pozytywnie odebrałam i serdecznie wam ją polecam. Mam nadzieję, że autorka będzie rozwijać swój kunszt pisarski, gdyż ma zadatki na prawdziwą pisarkę, która będzie znana ze sowich powieści. http://in-my-different-world.blogspot.com/2017/10/prezent-louise-jensen-recenzja.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-09-2017 o godz 07:47 przez: Bookendorfina Izabela Pycio
"I to wtedy nabieram całkowitej pewności, że serce nie jest tylko narządem. Serce gromadzi sekrety i kłamstwa. Nadzieje i marzenia. To coś więcej niż mięsień. Wiem to na pewno. Serce pamięta." Satysfakcjonująca przygoda czytelnicza, i chociaż generalnie przypuszczamy, w jakim kierunku rozwinie się akcja, to jednak nie przeszkadza nam to w intensywnym odbiorze mocnej intrygi, wzbogaconej o motywy kryminalne. Frapujący pomysł na fabułę, wykorzystanie odwołań do badań naukowych poświęconych pamięci komórek po przeszczepie narządów, znajdujących nierzadkie potwierdzenia, ale jednak wciąż pozostających w sferze dokładnych obserwacji i wielu niewiadomych. Autorka wybornie opanowała sztukę przyciągania uwagi czytelnika, wciągania go w złożoną fabułę, podtrzymywania nastroju niepokoju i niepewności. Kilka razy dałam się sprytnie zwieść na manowce podczas snucia przypuszczeń i domysłów. Osoby, które wydawały mi się winne popełnienia przestępstw wychodziły obronną ręką wobec rzucanych przeze mnie podejrzeń. Fantastycznie, kiedy zainspirowani jesteśmy do wielobarwnych interpretacji, zaś ich odcienie zmieniają się wraz z kolejnymi rozdziałami. Zagłębianie się w dokładnie przemyślanych i ciekawie przedstawianych powieściach to duża przyjemność czytelnicza. Trudno oderwać się od książki, mnóstwo się dzieje, nie zawsze są to mocno osadzone w realiach zdarzenia, czasem zbyt naciągane zbiegi okoliczności, jednak niezaprzeczalnie potrafi być porywająco i momentami zaskakująco. Jako najbardziej charakterystyczne cechy powieści wyłaniają się dynamiczność, nagłe zwroty akcji, nieustanne podsycanie atmosfery namacalnego strachu, prawdziwego zagrożenia, zwodniczej paranoi i silnej obsesji. Doskonale odbieramy odczucia głównej bohaterki, potrafimy postawić się na jej miejscu i w okolicznościach, w których przyszło jej funkcjonować. Zastanawiamy się, na ile prawdziwe mogą być źródła jej emocji. Pół roku po przeszczepie trzydziestoletnia Jenna McCauley wciąż nie może poradzić sobie z ogromnym lękiem, aby jej organizm nie odrzucił nowego serca. I choć niejako zmienny los i dwudziestoczteroletnia Callie podarowali jej szansę na drugie życie, kobieta ma poczucie braku kontroli nad otaczającą ją rzeczywistością, duchową otoczką towarzyszącą temu wydarzeniu, jej pewność siebie znacznie zmniejszyła się, odczuwa wielką tremę, kiedy tylko myśli o relacjach społecznych. Współpraca z terapeutką nie przynosi spodziewanych rezultatów. Jennie wydaje się, że nikt nie potrafi w pełni jej zrozumieć i wesprzeć. Na nasilające się obawy i zdenerwowanie nakładają się niepokojące zawroty głowy, wizje i sny. Jenna czuje, że jedynie kontakt z rodziną dawcy może pomóc jej w zrozumieniu tego, co się z nią dzieje, dowiedzieć się skąd te niedające spokoju obrazy, zakorzeniające się złe przeczucia, które niezależnie od woli wypełniają jej myśli. Podejmowane przez nią działania wystawią ją na spore niebezpieczeństwo, wnika w świat mrocznych tajemnic i traumatycznych przeżyć. Czy docieranie do prawdy mającej z założenia przynieść spokój i ukojenie okaże się warte wyrzeczeń, poświęceń i strat? Pozytywnie odebrałam zakończenie powieści, nie spodziewałam się takiej finalnej odsłony, zdecydowanie na plus dla kreatywności autorki. bookendorfina.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-10-2017 o godz 21:29 przez: KobieceRecenzje365
Czasami tylko przeszczep może uratować komuś życie. Ale co zrobić, gdy wraz z życiodajnym organem otrzymujemy wspomnienia dawcy oraz jego strach i lęk... „Uważaj, o co prosisz, bo możesz to otrzymać” Jenna dzięki przeszczepowi serca, dostała od życia kolejną szansę. Niestety kobieta nie potrafi w pełni cieszyć się odzyskanym zdrowiem, bo od jakiegoś czasu ma na przebłyski czyichś wspomnień, czuje strach, lęk, a jej głowę nawiedzają dziwne myśli. Jenna łamie wszelkie zasady i odnajduje rodziców swojej dawczyni. Na pozór idealna rodzina skrywa wiele mrocznych sekretów, a śmierć Callie wydaje się niezwykle podejrzana. Jenna mimo ogromnego ryzyka postanawia dojść prawdy. Czy jej się to uda? Czy dowie się, jak naprawdę zginęła dziewczyna? Czy narzeczony Callie coś ukrywa? Tego musicie dowiedzieć się sami. „Próbuję, ale nie mogę zapomnieć. Za każdym razem, gdy zamykam oczy, widzę jej twarz.” „Louise Jensen jest autorką bestsellerowych thrillerów psychologicznych. Jej debiutancka powieść „Siostra” w trzy tygodnie od wydania dotarła na szczyt list sprzedaży brytyjskiego i amerykańskiego Amazona oraz znalazła się na liście bestsellerów „USA Today”. Do tej pory sprzedano niemal pół miliona egzemplarzy, a prawa do książki kupiło 10 krajów. Jej kolejna książka „Prezent” ma ogromne szanse, by powtórzyć ten sukces.” Muszę przyznać, że „Prezent” to książka, która bardzo miło mnie zaskoczyła, gdyż niestety debiutancka powieść autorki w ogóle mnie nie porwała. Cieszę, że zawsze daję drugą szansę, bo tym razem książka wciągnęła mnie od pierwszej strony i czytałam ją z zapartym tchem. Rzadko kiedy zdarza się, bym thriller przeczytała za pierwszym podejściem, ale tutaj musiałam czytać, by jak najszybciej dotrzeć do końca i poznać zakończenie, które dzięki Bogu mnie nie rozczarowało. Fabuła książki jest niezwykle ciekawa, pełna tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji, czyli dokładnie taka, jaką lubię. Autorce kilkakrotnie udało się mnie zaskoczyć, a to już samo w sobie świadczy o tym, że książka jest naprawdę dobra, choć nie ukrywam, że akcja mogłaby się toczyć zdecydowanie szybciej, niestety dzieje się tak dopiero pod sam koniec. Nie jest to jakimś wielkim mankamentem, ale osoby, które lubią wartką i szybką akcję, mogą mieć z tym problem. To, co najbardziej przypadło mi do gustu, to momenty, gdy Callie wkradała się do umysłu Jenny, przyznam, że wtedy czasami odczuwałam przerażenie. Autorka porusza w książce temat pamięci komórkowej, który na całym świecie wywołuje wiele kontrowersji. Bo czy jest możliwe, by po przeszczepie wraz z organem otrzymać wspomnienia i przyzwyczajenia dawcy? Temat niezwykle kontrowersyjny, ale zarazem ciekawy. Ja odnośnie niego mam mieszane uczucia, ale wiem, że są takie przypadki. Tylko, czy to na pewno wspomnienia dawcy, czy może po prostu ludzka wyobraźnia... „Prezent” to powieść, którą oceniam dobrze. Nie jest nie wiadomo jak mrocznym thrillerem, ale momentami potrafi wywołać lęk i przerażenie. Książka zdecydowanie wciąga i nie pozwala się od siebie oderwać aż do ostatniej strony, więc mogę Wam ją jedynie polecić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-04-2018 o godz 19:30 przez: zaczytanapatka
Trzydziestoletnia Jenna sześć miesięcy temu otrzymała szansę na drugie życie. Po przebytej chorobie i ciągłym osłabieniu okazało się, że kobieta ma wirusowe zapalenie mięśnia sercowego i tylko przeszczep mógł ją wtedy uratować. Od tej pory Jenna nie jest sobą, jest oderwana od rzeczywistości. Zadręcza ją myśl kim był dawca. Udaje jej się spotkać z rodziną dawczyni, od której otrzymała tak wiele. Oprócz narządu Callie przekazała jej w prezencie coś jeszcze. Strach, panika i nawracające wspomnienia nie pozwalają Jennie normalnie funkcjonować. Ma wrażenie jakby Callie wciąż była w głębi niej i usilnie próbowała jej coś przekazać. Jenna pragnie odkryć co stało się w dniu wypadku jej młodej dawczyni i dlaczego znalazła się sama tyle kilometrów od domu. Choroba zabrał już Jennie tak wiele. Szansę na założenie pełnej, szczęśliwej rodziny, dawną sprawność a teraz, po przeszczepie, towarzyszy jej ogromny lęk, brak kontroli nad tym co dzieje się wokół niej, nawiedzają ją niepokojące wizje i sny. Kobieta jest przekonana, że wraz z sercem otrzymała wspomnienia i emocje dawczyni. Transplantacja wspomnień i serca inaczej zwana pamięcią komórkową. Czy to możliwe aby transplantacja narządu dokonała zmian w psychice Jenny? Transplantacja narządów to bardzo interesujący temat, gdy dotyczy serca, tak ważnego narządu staje się jeszcze bardziej intrygująca. Dawcy narządów dają swoim biorcom nowe życie. Wspaniałe zjawisko dla tych, którzy otrzymują od losu drugą szansę, mniej przyjemne dla rodzin opłakujących zmarłą osobę. Pojawia się coraz więcej doniesień od osób, które twierdzą, że wraz z nowym narządem odziedziczyli jakąś część swoich dawców. Zmieniają się osobowość i zachowanie, upodobania ale czy w realnym wymiarze jest to możliwe? Pozostawia to wiele do myślenia i staje się ciekawym tematem refleksji. Uwielbiam thrillery psychologiczne! Louise Jensen stworzyła bardzo intrygującą fabułę, trzeba to przyznać. "Prezent" okazał się absolutną petardą. Autorka z każdą stroną coraz bardziej podsyca naszą ciekawość. Porusza bardzo ciekawy temat pamięci komórkowej. Akcja toczy się szybko i od samego początku trzyma nas w napięciu. Ten specyficzny klimat wciągnął mnie tak, że całą historię pochłonęłam w rekordowym tempie. Nie brakuje momentów w których ciężko oderwać się od książki i odłożyć ją na bok. Ostatnie rozdziały to bomba, tyle się tam dzieje a finał historii jest zupełnie nieoczekiwany. Coraz bardziej lubię twórczość Louise Jensen a do kolekcji brakuje mi tylko "Siostry". "Prezent" to mroczny, intrygujący thriller z bardzo interesującą fabułą i szybką akcją. Emocje są mistrzowsko dawkowane a tajemnice stopniowo odkrywane. W tej historii trzeba mieć się na baczności. Ja jestem zachwycona. Polecam! https://zaczytanapatka.blogspot.com/2018/04/prezent-louise-jensen.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-10-2017 o godz 16:00 przez: dobrerecenzje.pl
Jenna jest po przeszczepie serca lecz wcale się z tego faktu nie cieszy. Wręcz przeciwnie, jest zdania „że ktoś umarł, abym ja mogła żyć. Mój świat stał się mały, tak że nie mogę oddychać”. Dziewczyna ciągle zastanawia się, kim była ta osoba, która straciła dla niej życie. Jenna przeszła typową grypę, po której dostała zapalenie mięśnia sercowego, które mocno upośledziło funkcjonowanie serca i tylko przeszczep mógł ją uratować. I oto znalazło się serce! Jenna miała wszystko: nowe życie, wspaniałych rodziców i chłopaka, który bardzo ją kochał, ale ona odrzuciła to wszystko i postawiła sobie za cel odszukanie rodziny dawcy, aby poznać okoliczności śmierci tej osoby. Dowiedziała się, że jej dawcą jest młoda dziewczyna, która ma na imię Callie, a na jej grobie brzmi inskrypcja: ”Kto raz ją poznał, nigdy jej nie zapomni”. I choć Jenna nigdy jej nie spotkała, to wie na pewno, że będzie o niej myśleć każdego dnia aż do końca życia. Będzie myśleć o dziewczynie, która dała jej drugą szansę. I tak będzie na pewno, bo Jenna dziedziczy po Callie pamięć komórkową. Pamięć komórkowa to teoria, która fascynuje dziś wielu specjalistów. Jest duża liczba pacjentów z przeszczepem, którzy przeszli takie zmiany po operacji. Jakim cudem biorcy mogą dziedziczyć wspomnienia dawców, których nigdy nie poznali? Czy nauka jest w stanie to wszystko wytłumaczyć? Z naukowego punktu widzenia nie jest to możliwe, aby dziewczyna otrzymała przeszczep, wsiadła za kierownicą na pierwszej lekcji nauki jazdy i jeździła jak Lewis Hamilton, bo jej dawcą był kierowca wyścigowy. W przypadku naszej Jenny, która ma dziwne sny, wspomnienia wydarzeń i czuje głęboką więź z Nathanem-chłopakiem Callie. Jest tu dużo niejasności i zawiłości jeśli chodzi o rodzinę Callie. Co stało się z jej młodszą siostrą? Co tak naprawdę ukrywa Nathan? I jaka jest faktyczna przyczyna śmierci Callie? Czy Jenna, która otrzymała serce potrafi to wszystko rozszyfrować? Czy pamięć komórkowa w tym jej pomoże? Przekonajcie się czytając tę powieść kryminalną, która zabierze Was w tajniki serca ludzkiego i potrafi odkryć dawno skrywaną tajemnicę. Książka przepiękna, bardzo emocjonalna, trzyma czytelnika do ostatniego rozdziału. Wydana w miękkiej oprawie, zawiera 399 stron i ponad 80 rozdziałów, ale jest tak fantastyczna, że czyta się ją jednym tchem. I choć powieść „Prezent” to fikcja literacka, to pamięć komórkowa dawcy jest faktem autentycznym. Zachęcam Was do czytania. Nie zawiedziecie się, bo książka jest wspaniała. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-04-2018 o godz 17:12 przez: kendi
Moim ulubiony serialem od lat jest „Na dobre i na złe” i od niedawna „Diagnoza”. Lubię seriale, w których występuje wątek szpitalny. PAMIEC KOMÓRKOWA – nie raz słyszałam ten termin i historie ludzi, którzy po przeszczepie zmieniali swoje przyzwyczajenia, charaktery. Od lat nosze przy sobie kartę, w której mam zapisane, że życzyłabym sobie, aby w razie wypadku przekazano moje organy. Wiec z miła chęcią sięgnęłam po książkę, która w dobry thriller wplotła ten ważny w dzisiejszych czasach temat. Jest to dobrze napisany thriller z przesłaniem, Nie nazwałabym go mroczny, bo w żadnej linijce tekstu nie przeszła mnie gęsia skórka, ani strach. Jest to książka zdecydowanie na wieczór lub dwa gdyż dość szybko się ją czyta, choć czasami niektóre wątki mi się dłużyły. Koniec książki dla mnie mocno naciągany, – ale to nie jest książka medyczna, ani historia faktu, wiec można wymyślić to, co się chce – mi się nie spodobał. Jest to tez książka o miłości, bardzo cierpliwego faceta, który nie daje za wygrana i ciągle kocha swoją narzeczoną. Jedynym faktem, który mnie dość wkurzył jest to, ze psychiatra, do którego chodziła Jenny – wyjawił tajemnice lekarską ot tak. No to było mocno naciąganie i podważa autorytet lekarzy. Dla mnie to dobry lekki kryminał. Polecam Przekazywanie organów to bardzo trudny temat, ale nie do uniknięcia. Myślę, ze ta książka może przyczynić się do rozmowy na ten temat i tabu zniknie. Mamy tu wątek medyczny – pamięć komórkową, śmierć i rozpacza jednej rodziny a z drugiej strony nowe życie i radość. Miłość, zdrada, odwołane zaręczyny i ślady zbrodni stworzyły świetny thriller. „Uważaj, o co prosisz, bo możesz to otrzymać… Nigdy nie pozwolę ci odejść… Callie ginie w wypadku samochodowym, a niewyjaśnione okoliczności jej śmierci dodatkowo pogłębiają rozpacz zdruzgotanych rodziców… Tymczasem jej serce zostaje przeszczepione Jennie, która dostaje od życia drugą szansę. Wdzięczna za ten nieoceniony podarunek, Jenna nawiązuje kontakt z rodzicami dawczyni, jednak wkrótce odkrywa, że idealna rodzina Callie skrywa wiele mrocznych sekretów. Co tak naprawdę stało się z jej młodszą siostrą, Sophie, która podobno przebywa za granicą? Co ukrywa Nathan, były narzeczony Callie? Jak naprawdę zginęła kobieta, dzięki której Jenna nadal oddycha? Bohaterka postanawia odkryć prawdę za wszelką cenę, stawiając na szali relacje z bliskimi, zdrowe zmysły, a nawet własne życie.”
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-03-2018 o godz 09:02 przez: kida22
Przez pewien czas moich wyzwań czytelniczych, szerokim łukiem unikałam gatunku jakim jest thriller psychologiczny. Po nieudanych debiutach z tego gatunku jakie miałam okazję przeczytać w poprzednim roku (Dziewczyna z pociągu" oraz "Za zamkniętymi drzwiami") szybko stwierdziłam, że dam sobie spokój z thrillerami psychologicznymi na pewien czas, aż ochłonę zanim dam kolejną szansę innej książce z tego gatunku. I dziś po dość długiej przerwie przyszedł ten czas, aby wam zaprezentować absolutną petardę, "Prezent" Louise Jensen. Od operacji przeszczepu serca u Jenny minęło sześć miesięcy, mimo że dostała drugie życie, niestety nie potrafi się nim cieszyć. Jenna ma wyrzuty sumienia, iż żyje kosztem innej osoby, dopadają ją urojenia i dwuznaczne sny. Łamiąc zasady, odnajduje rodzinę dawczyni. Odkrywa, że nie tylko tajemnicza śmierć Callie jest podejrzaną sprawą, ale i jej idealna rodzina również posiada mroczne sekrety. Co się stało z młodszą siostrą Callie? Co ukrywa Nathan, były narzeczony Callie? Jak zginęła kobieta, której serce ciągle żyje w Jenny? Louise Jensen to ostatnio bardzo głośne nazwisko wśród blogerów i recenzentów. Tym bardziej, iż ostatnio zagościła na salonach najnowsza powieść autorki "Surogatka", ale o tej pozycji napisze kiedy indziej. Dziś chcę wam zrecenzować książkę "Prezent". W sumie nie miałam jej w planach w tym miesiącu, bo moją uwagę przykuła inna i dość intrygująca książka "Kredziarz". Pewnie zastanawiacie się dlaczego nie przeczytałam i nie zrecenzowałam jej, wam? No cóż drodzy czytelnicy o „Kredziarzu” piszą wszyscy, dlatego ja postanowiłam was czymś zaskoczyć. I właśnie okazja przeczytania "Prezentu" Louise Jensen była spontanicznym pomysłem, więc dlaczego by nie skorzystać z niej właśnie dziś? "Prezent" Louise Jensen, to absolutnie hit, książka totalnie mnie wciągnęła. Historia Jenny była dla mnie astronomiczną przygodą w głąb serca i mózgu. Takie pojęcie jak "pamięć komórkowa" jest dla mnie teorią kosmiczną i niewyobrażalną, a mimo wszystko naukowcy ciągle zachodzą w głowę czy te pojęcia mają sens. Autorka fantastycznie żonglowała historią bohaterki, tworząc przy tym jedną z najbardziej zachwycających powieści psychologicznych. Na całą recenzje tej pozycji zapraszam na bloga www.zaczytanajola.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-02-2018 o godz 14:14 przez: Czytaczyk
Jenna po niedoleczonej grypie nabawiła się poważnych tego następstw i teraz pilnie potrzebuje przeszczepu serca. Gdy sytuacja staję się naprawdę dramatyczna szczęście się do niej uśmiecha i znajduje się organ, który uratuje jej życie. Dawcą jest młoda dziewczyna - Callie, która niespodziewanie ginie w wypadku samochodowym. Okoliczności wypadku nie zostały do końca wyjaśnione, co tylko pogłębia ból jej zdruzgotanych rodziców. Kilka miesięcy po przeszczepie Jenna wciąż lęka się tego, iż jej organizm mógłby odrzucić przeszczepione serce. Kobieta pragnie się skontaktować z rodziną dawczyni, co nie do końca jest zgodne z przepisami. W tym celu wynajmuje prywatnego detektywa, który dowiaduje się o Callie. Po dotarciu do rodziny zmarłej nawiązuje z nią nić porozumienia. Wkrótce okazje się, że bliscy Callie ukrywają wiele mrocznych sekretów i tajemnic. Jenna rozpoczyna własne śledztwo, za wszelką cenę chce odkryć prawdę. Z książką Louise Jensen spędziłam kilka przyjemnych godzin. Fabuła nie opiera się na całkowicie nieprzewidywalnej i mrocznej intrydze, a mimo to odczuwalne jest elektryzujące napięcie. Autorka serwuje czytelnikowi sporo zaskakujących zwrotów wydarzeń, jak i typowych rozwojów sytuacji. Akcja początkowo rozwija się dość powolnie, jednak później nabiera odpowiedniej prędkości. Niektóre wątki, były trochę za bardzo rozwinięte i co znowu niekiedy lekko przyhamowywało tempo czytania. Jensen operuje przystępnym i lekkim stylem, co zdecydowanie ułatwiało przyswajanie kolejnych treści. Co do bohaterów, to nie wzbudzali jakichś głębszych uczuć. Fakt, zostali dobrze wykreowani, ale sprawiali wrażenie dość płytkich. Niemniej jednak „Prezent” jest dobrą lekturą, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-03-2018 o godz 19:37 przez: kendi
Moim ulubiony serialem od lat jest „Na dobre i na złe” i od niedawna „Diagnoza”. Lubię seriale, w których występuje wątek szpitalny. PAMIEC KOMÓRKOWA – nie raz słyszałam ten termin i historie ludzi, którzy po przeszczepie zmieniali swoje przyzwyczajenia, charaktery. Od lat nosze przy sobie kartę, w której mam zapisane, że życzyłabym sobie, aby w razie wypadku przekazano moje organy. Wiec z miła chęcią sięgnęłam po książkę, która w dobry thriller wplotła ten ważny w dzisiejszych czasach temat. Jest to dobrze napisany thriller z przesłaniem, Nie nazwałabym go mroczny, bo w żadnej linijce tekstu nie przeszła mnie gęsia skórka, ani strach. Jest to książka zdecydowanie na wieczór lub dwa gdyż dość szybko się ją czyta, choć czasami niektóre wątki mi się dłużyły. Koniec książki dla mnie mocno naciągany, – ale to nie jest książka medyczna, ani historia faktu, wiec można wymyślić to, co się chce – mi się nie spodobał. Jest to tez książka o miłości, bardzo cierpliwego faceta, który nie daje za wygrana i ciągle kocha swoją narzeczoną. Jedynym faktem, który mnie dość wkurzył jest to, ze psychiatra, do którego chodziła Jenny – wyjawił tajemnice lekarską ot tak. No to było mocno naciąganie i podważa autorytet lekarzy. Dla mnie to dobry lekki kryminał. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-05-2022 o godz 19:40 przez: Aleksandra Gaszczak
,, Prezent’’ to książka, do której podeszłam dość sceptycznie, musiała jakiś czas poleżeć na półce aż do teraz. Nie żałuję swojej decyzji, że wreszcie sięgnęłam po nią i poznałam tą historię. Jenna jest kobietą po przeszczepie serca. Jej świat zmienił się całkowicie po operacji. Wie, że musi zrezygnować z wielu rzeczy, nie będzie mogła także nigdy zajść w ciążę. Świadomość, że w niej bije serce kogoś innego zmusza Jennę do spotkania się z rodziną dawczyni. Rodzice Callie (dawczyni) również potrzebowali tego spotkania. Jednak szybko bohaterka dowiaduje się, iż okoliczności śmierci Callie nie są do końca jasne. Jennę prześladują również sny, halucynacje, w których widzi różne zdarzenia z przeszłości oczami Callie. Co tak naprawdę stało się w nocy, kiedy zginęła jej dawczyni? Gdzie podziewa się jej siostra Sophie? Czy Nathan jako narzeczony Callie mógł skrzywdzić swoją narzeczoną? Czy Jenna odkryje prawdę bez pomocy przyjaciół, którzy nie popierają ich działań? ,,Prezent’’ to thriller trzymający w napięciu do końca. Warto poświęcić swój czas na zapoznanie się z tą historią.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-05-2022 o godz 19:18 przez: Ania
Główna bohaterka to Jenna, która miała przeszczep serca. Wydaje jej się, że teraz będzie w jej życiu tylko lepiej, ale tak nie jest... Przez przeszczep Jenna czuje w pewien sposób Callie, której ma serce, a wspomnienia kobiety nie dają Jennie spokoju. Próbuję poznać rodzinę Callie, a także tajemnice, które ona skrywała, jej rodzina czy też narzeczony. Czy jednak wyjdzie jej to na dobre? W życiu Jenny zaczynają się dziać różne rzeczy. Muszę przyznać, że książka dosyć powoli się rozwija. Więcej akcji, nie dopowiedzień pojawia się trochę później. Książka jest ciekawa, jednak aż tak bardzo nie zaskakuje. Mimo wszystko z chęcią sięgnę jeszcze po inne książki autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-03-2018 o godz 11:51 przez: Anna Wądołowska
Bardzo fajna książka. Powiedziałabym, że to taki thriller obyczajowy (nie ścięło mi krwi w żyłach, ale przeczytałam z ogromną ciekawością). Narracja pierwszoosobowa poprowadzona w taki sposób, że naprawdę ciężko mi było się oderwać. Główna bohaterka jest po przeszczepie serca. Doświadcza przeniesienia pamięci komórkowej, śni o wspomnieniach swojej dawczyni, czuje wpływ jej preferencji na swoje nowe życie. Co z tego okaże się prawdą, a co błędnymi przeczuciami? Jenna postanawia dowiedzieć się prawdy o tym, jak zginęła jej dawczyni. I tu zaczną się problemy. Polecam! Bo czyta się naprawdę świetnie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-12-2018 o godz 11:54 przez: dorota dziedzic
Gdyby od tej książki zaczęła się moja przygoda z tą autorką raczej nie sięgnęłabym po inne.. Na szczęści zaczęłam od "Randki", która podobała mi się o wiele bardziej. "Prezent" niby czyta się dobrze, ale to już nie to, kiedy chcesz sięgnąć po książkę w każdej wolnej chwili. Myślę, że pomysł na fabułę wydał mi się trochę zbyt bajkowy... Sny, przeczucia..chyba to nie jest to co lubię najbardziej. 4/5 gwiazdek, bo ostatecznie dobrnęłam do końca i jednak zainteresowało mnie kto jest tym złym. Możliwe, że innym może wydać się bardzo ciekawa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-12-2017 o godz 13:37 przez: Magdalena Zeist
"Prezent" to książka, w której poruszony został bardzo ważny temat. Dodatkowo świetnie wykreowani bohaterowie, efekt zaskoczenia i napięcie, w szczególności w ostatnich +/- 100 stronach sprawia, że jest to pozycja obowiązkowa każdego miłośnika thrillerów czy kryminałów <3
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-02-2018 o godz 21:52 przez: calinkka
Wciągająca historia, choć zakończenie odrobinę przekombinowane. Szybko się czyta, polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-02-2021 o godz 17:11 przez: Klaudia
Czytalam w mniejszej wersji, ale jest świetna! Bardzo wciąga, można się uzależnić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji