
Sprzedaje empik.com 38,99 zł
Dostępność w salonie empik
Zarezerwuj w salonie empik
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Najczęściej kupowane razem
Połowa Europy pod naszymi rządami. Polski językiem światowej dyplomacji. Biało-czerwone sztandary, przed którymi drżą obce wojska. Tak wyglądała Europa w czasach polskiego imperium.
Był czas, gdy Polska stanowiła największe państwo Europy. Polaka, jadącego nad morze pytano: nad które? Byliśmy pierwszymi władcami Berlina, zasiadaliśmy na moskiewskim tronie, posiadaliśmy Krym i forty na Karaibach. Przez długi czas nasz kraj rozpychał się na cztery strony świata. Dlaczego o tym nie pamiętamy?
Kaffa, Kurlandia, Gambia, Tobago… nie kojarzą się z Polską. A jednak wszystkie wchodziły w skład polskiego mocarstwa. Od średniowiecza po XVIII wiek Polacy wojowali o Inflanty, Spisz, Krym, Mołdawię, Szwecję, Ukrainę, Czechy. Mimo to pojęcie „polskie imperium” jest nieobecne w naszej historii. Aż do teraz.
Michael Morys – Twarowski udowadnia, że nie powinniśmy skupiać się na wizji naszej historii pełnej klęsk i niepowodzeń. Teksty o zgubnym położeniu geopolitycznym i groźnych sąsiadach powinny nareszcie pójść w odstawkę. Autor brawurowo i ze swadą opisuje czasy, gdy Polska naprawdę była supermocarstwem. Najwyższa pora to przyznać.
Tytuł: | Polskie imperium |
Autor: | Morys-Twarowski Michael |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 320 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2016-02-17 |
Rok wydania: | 2016 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 25 x 211 x 198 |
Indeks: | 18495799 |

Niejedna osoba z nas z czasów szkolnych pamięta Polskę jako kraj słaby, niezorganizowany i łatwy do "rozbrojenia". Zawsze uczono nas o rozbiorach czy o tym, że rządzili nami wszyscy tylko nie my sami. Ja nie kojarzę w ogóle by ktokolwiek w czasach podstawówki, gimnazjum czy liceum powiedział mi, że Polska była mocarstwem, imperium i krajem przed którym drżały obce wojska. Dlaczego tak trudno było pokazać własny kraj z tej dobrej strony? I właśnie dzięki tej książce -"Polskie Imperium" dowiedziałam się o tym o czym uczyć powinni w szkole - to moje skromne zdanie. Mieliśmy we władaniu Berlin, posiadaliśmy Krym i forty na Karaibach. Kraje, które w życiu z Polską się nie kojarzyły były jej częścią - Tobago, Kurlandia czy Gambia.Walczyliśmy o Inflanty, Mołdawię czy Szwecję.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że autor opisuje nam wszystko w lekki sposób pełen fascynacji i zacięcia. Ale to co spodobało mi się najbardziej i co spowodowało, że dla mnie zapamiętywanie niektórych rzeczy było lekkie była duża dawka humoru, którą Michał Morys-Twarowski wprowadził do tej pozycji. Poza tym widać, że miał pomysł na fabułę - nie daje nam suchych faktów w postaci dat, miejsc i do widzenia! Jeszcze raz spytam skromnie: Czemu w szkole nie uczą tego co spowoduje, że będziemy myśleć o swoim kraju jak należy? Że będziemy go darzyć szacunkiem i miłością, a nie tylko pogardą, że od dawna jesteśmy (przepraszam) nieudacznikami...
Początkowo przerażało, że lektura będzie naszpikowana datami, milionami nazwisk i wydarzeń. Jednak nie było tak źle. Od początku autor chce bardziej zwrócić uwagę na potęgę państwa polskiego na przełomie dziejów, niż na suche fakty. Udało się to perfekcyjnie! Ze strony na stronę czytelnik odkrywa prawdę o swojej Ojczyźnie. Szczerze mówiąc, wiele zdarzeń tu opisywanych nie są przedstawiane na lekcjach historii w szkołach, ani nie ma wzmianki o tym w podręcznikach.
Po lekturę sięgnęłam zachęcona opiniami i pochwałą usłyszaną na kanale pewnego youtubera. Język, styl pisania jest zbliżony do tego na filmikach, więc wiedza zawarta w powieści nie męczy. Wbrew przeciwnie można dowiedzieć się dużo ciekawych rzeczy i bawić się przy tym doskonale. Nie tak jak za moich czasów szkolnych…
Nie zdawałam sobie sprawy, że Polska miała tyle kolonii. Oczywiście słyszałam o słynnym Madagaskarze, ale reszta była wielką tajemnicą. Odkrywamy jak to się stało i kto za tym stał, bo nie zawsze władca.
„Polskie Imperium” to pierwsza książka historyczna jaką czytałam w życiu. Nie żałuję i z chęcią sięgnę po coś podobnego. Napisana jest w inny sposób niż typowy podręcznik, a jednak uczy. Jest tu sporo ciekawostek o których wiele osób nie ma pojęcia. Dlatego warto przeczytać tę książkę! Polecam.
"Ciekawostki historyczne" po raz kolejny wydają ciekawą książkę z oryginalnym pomysłem na fabułę. Autor pisze o konkretnych wydarzeniach z taką fascynacją i zacięciem, że nie sposób odnaleźć w tym popularno-naukową publikację. Kiedy myślimy, że o historii Polski napisano już wszystko i my wszystko wiemy - pojawia się książka, która te konkretne momenty opisuje w sposób bardzo dokładny, tak aby zwykły czytelnik niezainteresowany historią wciągnął się w prozę przypominającą powieść fantasy.
Najważniejsze jest podejście do historii Polski inaczej jak do pasma ciągłych porażek. Rzeczpospolita Obojga Narodów upadła - to jest niezaprzeczalny fakt i niepowetowana strata, ale było to państwo, którego bali się wszyscy sąsiedzi, a słyszano o niej nawet w najdalszych zakątkach globu. W strachu przed potęgą polskiego oręża Sułtan zakazał atakować polskie miasta na Spiżu, na pograniczu słowackim. Śródziemnomorski pirat Barbarossa łupił całą Italię z wyjątkiem należących do Bony księstw Bari i Rossano.
Poza dużą dawką ciekawostek i faktów, autor raczy nas sporą dawką humoru. Do opowieści z dawnych czasów wplata współczesne powiedzenia i nawiązuje wielokrotnie do znanych współcześnie problemów ukazując, że pomimo upływającego czasu, wiele rzeczy jest niezmiennych. Jak np. wielka polityka. A nader wszystko ukazuje Polskę jako kraj wysoce cywilizowany na tle Europy, bogaty, innowacyjny i tolerancyjny.

Dyplomacją, sojuszami, strategicznymi małżeństwami, a gdy to nie spełniało oczekiwań, również zbrojnymi najazdami.Wszystko po to aby powiększyć obszar ojczyzny, a przez to również ją niejako wzbogacić, nie tylko majątkiem, w rodzaju włości, czy złota, ale również kulturowo.
W swoich najlepszych, że tak to ujmę czasach, Rzeczpospolita, sięgała aż do Morza Czarnego.Posiadała włości, nawet we Włoszech, a to za sprawą królowej Bony.Rozpychaliśmy się po całej Europie, liczono się z nami, a język polski, był językiem dyplomacji.Ba, przez krótki okres czasu mieliśmy nawet kolonie w odległej części Afryki.
W swojej fascynującej książce, autor, posiłkując się swoją doskonałą wiedzą, przedstawił, całą tą opowieść, w taki sposób, że od tej opowieści, nie sposób się oderwać.Pozbawiona suchych faktów, rzetelna porcja historii, przedstawiona tak, że nawet laik, odnajdzie tu coś dla siebie, a ktoś fascynujący się dawnymi czasy, poczuje się usatysfakcjonowany.
Polecam, kolejna genialna pozycja z fabryki Ciekawostek Historycznych.
Czytając byłam zafascynowana każdą stroną. Poczułam się jak uczennica podstawówki odkrywająca historię swojego kraju na nowo. Nieprawdopodobne dzieje, o których nikt nie wspomina. Bo..bo dlaczego nie? Aż mnie w środku dusiło: czego to nas uczą? Jakiś informacji o Ameryce, Francji i innych państwach, zamiast skupić się na naszej chwale! Ta książka dała mi to czego mi brakowało przez te wszystkie lata. Wiary i nadziei, a także faktów, iż Polska była imperium Europy. Była jednym z największych krajów, skupiająca najwięcej narodów, sięgała od morza do morza (no prawie) i była potęgą militarną. Nie wierzycie? To przeczytajcie!
Jeśli chodzi o sposób prezentowania treści jest tak samo genialny jak cała książka. Nie mam wrażenia, że czytam naukowy bełkot o czystych, smutnych, mało wyrazistych faktach. Tutaj dzieje się powieść w istnie epickim stylu! Najśmieszniejsze były nawiązania do literatury, a nawet filmografii. Trylogia Sienkiewicza była podstawą odniesień do różnego rodzaju opisów, ale żeby nawet Władca Pierścieni się tu znalazł? Ano możliwe! I do tego te obrazki, niestety w odcieni szarości, ale jakie robią wrażenie! A na zakończenie krótka notka od autora idealnie kończy naszą przygodę z Polskim Imperium, które często kontratakuje! <dziki śmiech sitha>
Podsumowując: Bawiłam się wyśmienicie! Jestem w siódmym niebie mając tą przyjemność zaciągnięcia się tą lekturą na kilka (krótkich niestety) godzin. Gdyby była powtórka z rozrywki chyba połknęłabym kolejny tom. Ciekawostki historyczne zrobiły ogromnie polską ucztę godnej każdej pary królewskiej!
Wiecej na: http://recenzjedevi.blogspot.com/
TERMIN ZWROTU
14 DNI
Z KARTĄ
30 DNI
O autorze: Morys-Twarowski Michael
Zobacz także
Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też
Opinie, uwagi, pytania
Jeśli masz pytania dotyczące sklepu empik.com odwiedź nasze strony pomocy.
Jeśli widzisz błąd lub chcesz uzyskać więcej informacji o produkcie skorzystaj z formularza kontaktowego: zgłoszenie błędu / pytanie o produkt
Wybierz temat a następnie wypełnij dane formularza:
Jeśli chcesz skontaktować się z nami telefonicznie, skorzystaj z naszej infolini:
Klienta
+48 22 462 72 50
Czynne całą dobę* z wyjątkiem świąt ustawowo wolnych od pracy