4/5
23-11-2017 o godz 20:40 przez: klaudia1508
Uwielbiam motyw podróży w czasie. Ostatnio z takim motywem spotkałam się w "Trylogii Czasu" i po prostu się w niej zakochałam. Dosłownie wszystkie trzy tomy przeczytałam trzy dni. Właśnie dlatego, że tak bardzo lubię motyw podróży w czasie nie mogłam odpuścić sobie "Pasażerki". Ta książka podobała mi się troszkę mniej niż "Trylogia Czasu", ale mimo wszystko spełniła moje oczekiwania i naprawdę bardzo dobrze mi się ją czytało. Naszą główną bohaterką jest Etta Spencer, która jest bardzo uzdolnione muzycznie i potrafi wspaniale grać na skrzypcach. W chwili kiedy ma zadebiutować na scenie, dochodzi do kilku wydarzeń, które przenoszą ją w przeszłość na statek na którym poznaje naszego głównego bohatera, czyli pirata Nicholasa Cartera. Ta dwójka przeżyje ze sobą wiele przygód i zwiedzi wiele zakątków świata w różnych okresach czasu, aby tylko dopełnić misję, która została powierzona Ettcie. Jeśli chodzi o fabułę to autorka naprawdę się postarała. Razem z bohaterami przeżywamy wiele ciekawych i zaskakujących przygód. Czytając tą książkę raczej na pewno nie będziesz się nudził. Bohaterowie są naprawdę dobrze wykreowani. Zarówno Etta jak i Nicholas to bohaterowie, który nie boją się stawić czoło wyzwaniom i zawsze próbują znaleźć rozwiązanie z trudnej sytuacji. Urzekło mnie również to jak autorka ukazała ich wzajemną troskę o siebie. Książka naprawdę bardzo mi się podobała i szczerze ją polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-09-2017 o godz 08:52 przez: Natalia Wiencek
https://kacikmilosnikowksiazek.wordpress.com Książka ukazuje historie 17-letniej skrzypaczki – Etty Spencer. Gdy dziewczyna wreszcie dostaje szanse na wymarzony debiut, dla którego poświeciła całe swoje życie, jej światopogląd zmienia się diametralnie, gdyż zostaje porwana przez Ironwoodów do roku 1776 i zmuszona do odnalezienia artefaktu, który rzekomo został skradziony przez jej matkę wiele lat temu. Na miejscu poznaje przystojnego i tajemniczego Nicholasa Cartera, który zawładnął umysłem dziewczyny od pierwszego wejrzenia. Im bliżej końca tym partnerzy coraz bardziej zbliżają się do siebie i do gorzkiej prawdy, która była skrywana przez wieki. Życie wszystkich ludzi zależy od powodzenia niebezpiecznej misji. Czas połączył młodych kochanków, lecz to właśnie on może rozdzielić ich na zawsze. Czy uda im się odnaleźć mistyczny przedmiot zanim zrobią to wrogowie? Czy Etta ocali tych, na których najbardziej jej zależy? Serdecznie polecam tę książkę, niezależnie od wieku. Historia jest bardzo oryginalna i wciągająca. Ukazane jest wiele ważnych problemów, z których nie zdajemy sobie do końca sprawy (np. dzieci, które ponoszą odpowiedzialność za błędy rodziców).  Występuje dużo zwrotów akcji, które zapierają dech w piersi. Gdy zaczniecie czytać „Pasażerkę” gwarantuję, że nie będziecie mogli się od niej oderwać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-12-2017 o godz 22:31 przez: Anonim
Passenger" to powieść o przygodach młodej skrzypaczki Henrietty Spencer. W wyniku niespodziewanych wydarzeń zaczyna ona podróżować po świecie i w czasie. Wraz z poznanym w pewnej epoce marynarzem Nicholasem Carterem poszukują tajemniczego artefaktu, który jak się okazało, ukryła matka Etty - Rose. Swoją podróż rozpoczyna na Atlantyku w roku 1776. To tam poznaje szczegóły, które przyprawiają o ból głowy. Czy Ettcie uda się uchronić najbliższą jej osobę przed straceniem? Czy poradzi sobie w czasach, o których czytała tylko w książkach? Czy uda jej się wrócić do swojego czasu rzeczywistego? Szczerze powiem, że niezbyt przepadam za książkami przygodowymi jaką niewątpliwie jest 'Pasażerka'. Nie dla mnie Robinson Cruzoe ;)Jednak ta opowieść napisana jest w tak intrygujący sposób, że nie mogłam się jej oprzeć. Zaledwie 420stron pochłonęłam w 3 dni. Przeczytałabym ją znacznie szybciej, ale oprócz książek jest też normalne życie. W powieści pojawia się również  mój ulubiony wątek, czyli wątek miłosny. Nie ukrywam, że książka jest napisana prostym językiem i jest dość przewidywalna, ale nie do końca. Pomimo wszystko czyta się ją dobrze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2017 o godz 14:04 przez: Anonim
"Pasażerka" to książka, w której każdy powinien znaleźć coś dla siebie. 17-letnia Etta niespodziewanie zostaje zmuszona do odbycia wyprawy po kontynentach... oraz wyprawy w czasie. Jej życie od tej chwili już nigdy nie będzie takie samo. Jej przygoda zaczyna się od jednej wielkiej zagadki, która utrzymuje w napięciu, aż do ostatniej strony książki. Matka Etty nigdy nie powiedziała jej kim tak naprawdę jest. Tak naprawdę, prócz tego, że dziewczyna była utalentowaną skrzypaczką była kimś więcej... kimś wyjątkowym, tak samo jak jej matka. Smutne jest to, że nigdy też się od niej tego nie dowiedziała, dlatego jej wyprawa nie należała do łatwych i przyjemnych. Gdy Etta trafia do VIII wieku niemal od razu poznaje niesamowitego, przystojnego... pirata o imieniu Nicholas. Mają się ku sobie tocząc walkę z czasem, z ludźmi którzy chcą zmienić przeszłość na swoją korzyć i tym samym zniszczyć przyszłość, gdy niesamowicie dzielna Etta pragnie tylko uratować tych których kocha i wrócić do swoich czasów. Poruszająca... nieprzewidywalna.... wciągająca... Taka właśnie jest "Pasażerka" .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2017 o godz 14:02 przez: Anonim
"Pasażerka" to książka, w której każdy powinien znaleźć coś dla siebie. 17-letnia Etta niespodziewanie zostaje zmuszona do odbycia wyprawy po kontynentach... oraz wyprawy w czasie. Jej życie od tej chwili już nigdy nie będzie takie samo. Jej przygoda zaczyna się od jednej wielkiej zagadki, która utrzymuje w napięciu, aż do ostatniej strony książki. Matka Etty nigdy nie powiedziała jej kim tak naprawdę jest. Tak naprawdę, prócz tego, że dziewczyna była utalentowaną skrzypaczką była kimś więcej... kimś wyjątkowym, tak samo jak jej matka. Smutne jest to, że nigdy też się od niej tego nie dowiedziała, dlatego jej wyprawa nie należała do łatwych i przyjemnych. Gdy Etta trafia do VIII wieku niemal od razu poznaje niesamowitego, przystojnego... pirata o imieniu Nicholas. Mają się ku sobie tocząc walkę z czasem, z ludźmi którzy chcą zmienić przeszłość na swoją korzyć i tym samym zniszczyć przyszłość, gdy niesamowicie dzielna Etta pragnie tylko uratować tych których kocha i wrócić do swoich czasów. Poruszająca... nieprzewidywalna.... wciągająca... Taka właśnie jest "Pasażerka" .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-10-2017 o godz 11:41 przez: Anna Owczarek
„Pasażerka” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Alexandry Bracken i jak na pierwsze spotkanie było dobrze. Początek był trochę powolny i nudny, ale z każdą następną stroną było coraz lepiej, akcja zaczeła się rozkręcać, i książka wciągała mnie coraz bardziej. Książka opowiada o 17-letniej Ettcie Spencer, która poświęciła wszystko dla skrzypiec. Właśnie szykuje się do występu w Metropolitan Museum of Art i kiedy już miała sięgnąć po najwiekszą nagrodę, została wbrew własnej woli wysłana w podróż do XVIII wieku. Zagubiona i zdezorientowana trafia wprost na statek pod dowództwem Nicholasa Cartera, XVIII-wiecznego pirata, który ma za zadanie doprowadzić dziewczynę do Cyrus'a Ironwood'a. Mimo wyraźnych różnic, w wychowaniu i sposobie bycia, już od pierwszej chwili, można było poczuć przyciąganie między bohaterami. Rodzi się między nimi uczucie, jedyna przeszkoda która ich dzieli to czas. Podróże w czasie, rodzinny sekret i tajemniczy przedmiot, to wszystko sprawiło, że chciałam się dowiedzieć więcej na ten temat, i z pewnością sięgnę po kontynuacje.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-11-2017 o godz 18:07 przez: Anonim
Nigdy jeszcze nie czytałam książek napisanych przez Alexandrę Bracken, dlatego byłam pozytywnie nastawiona do nowej autorki jaką będę miała okazję poznać. Uwielbiam zapoznawać się z literaturą historyczną jak i kryminalną z przeplatanymi wątkami romantycznymi co jeszcze bardziej zbliżyło mnie do powieści. Kiedy tylko trafiła w moje rączki, wzięłam się za nią. Chwyciła mnie za serce już od pierwszych stron. To lekka, przyjemna, idealna na jesienne wieczory i jednocześnie bardzo dynamiczna lektura pełna nierozwiązanych zagadek. Dostarcza nam wiele emocji - przede wszystkim uśmiechu. Finał to był po prostu SZTOS, dlatego z niecierpliwością czekam na kontynuację w Polsce i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Muszę przyznać, iż autorka odwaliła kawał dobrej roboty, a jej język jest bardzo przyjemny w odbiorze. Zdecydowanie polecam książkę wszystkim, którzy chcą się na chwilę oderwać od rzeczywistości i przeczytać coś niesamowicie intrygującego.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-11-2017 o godz 14:36 przez: MagdalenaU
W książce od razu spodobała mi się okładka - niby nie oceniamy książki po okładce ale... I prawdę mówiąc jaka okładka taka książka :) Pasażerka to jak dla mnie przygodówka z elementami romansu i fantasy. Czyta się bardzo przyjemnie, nie ma też za bardzo błędów technicznych typu literówki (które zawsze rzucają mi się w oczy). Książka opowiada o dziewczynie, której los zgotował bardzo pokręconą podróż zarówno w czasie jak i przestrzeni. Do tego pojawia się przystojny pirat... Dzięki Psażerce możemy pozwiedzać kawał świata w różnych epokach, choć nie zawsze znajdujemy się w danym miejscu w przyjemnym okresie czasu. Nawet oklepane motywy romansowe mają odrobinę inne rozwiązanie niż się z góry zakłada (po przeczytaniu wielu romansów). Książka warta polecenia, nie będziecie się przy niej nudzić. Pewnie jeszcze do niej wrócę czekając na kolejną część (mam nadzieję, że będzie dość szybko).
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-09-2018 o godz 09:11 przez: ankap2311
Co wspólnego mają z sobą XVIII-wieczny korsarz wykupiony z niewoli oraz współczesna nastoletnia nowojorska skrzypaczka? Możecie się tego dowiedzieć czytając „Pasażerkę” Alexandry Bracken. ;) Ciekawa historia zarówno dla fanów przygód, romansów jak i fantastyki. Autorka trzyma w napięciu do ostatniej kartki serwując przy tym zakończenie, dzięki któremu czytelnicy mogą odczuć pewną dozę niedosytu, zapowiadając przy tym (mam taką nadzieję!) kontynuację historii w kolejnej części. No i jak wiadomo nie od dziś - złe charaktery próbujące psuć szyki podkręcają atmosferę.. w tej historii tylę się dzieję, że nikt nie powinien być znudzony tą lekturą.. a to idealny cytat z tej książki: „(…) koniec końców liczy się tylko nasz wybór. Nie marzenia, nie słowa i nie obietnice.” GORĄCO polecam lekturę "Pasażerki" każdemu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-09-2018 o godz 09:08 przez: ankap2311
Co wspólnego mają z sobą XVIII-wieczny korsarz wykupiony z niewoli oraz współczesna nastoletnia nowojorska skrzypaczka? Możecie się tego dowiedzieć czytając „Pasażerkę” Alexandry Bracken. ;) Ciekawa historia zarówno dla fanów przygód, romansów jak i fantastyki. Autorka trzyma w napięciu do ostatniej kartki serwując przy tym zakończenie, dzięki któremu czytelnicy mogą odczuć pewną dozę niedosytu, zapowiadając przy tym (mam taką nadzieję!) kontynuację historii w kolejnej części. No i jak wiadomo nie od dziś - złe charaktery próbujące psuć szyki podkręcają atmosferę.. w tej historii tylę się dzieję, że nikt nie powinien być znudzony tą lekturą.. a to idealny cytat z tej książki: „(…) koniec końców liczy się tylko nasz wybór. Nie marzenia, nie słowa i nie obietnice.” GORĄCO polecam lekturę "Pasażerki" każdemu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
18-11-2017 o godz 22:03 przez: mya1989
Również lubię książki o podróżach w czasie (chociażby świetna Trylogia czasu), kocham fantastykę. Zobaczywszy na półkach Legimi tę pozycję szybko dodałam ją na półkę, opis wydawał się mega ciekawy. Szybko zabrałam się za czytanie. I jakiż był mój zawód, gdy przebrnęłam [rzez połowę. Akcja ciągnie się jak flaki z olejem, mimo, że niby wiele się dzieje. Tych ich skoków co pięć minut ogarnąć się nie da, do tego autorka ma strasznie ciężkie pióro, męczyłam się mega przy książce. Zawiodłam się, chciałam sięgnąć po książkę lekką, zabawną. A trafiłam na romans, gdzie skacze się bez powodu w czasie, do tego romans rodem ze Zmierchu, gdzie przez 98% stron Zły Pirat wzbrania się przed uczuciem do pięknej, krnąbrnej dziewczyny. Po połowie miałam już dość jego rozmyślań, jaki to jest niegodny panny Etty.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
11-09-2018 o godz 22:06 przez: Martyna
Całkiem przyjemna i miła książka. Dynamiczna akcja, ciągle coś się działo i w ogóle się nie nudziłam. Bardzo polubiłam głównych bohaterów, zwłaszcza Nicholasa, który jest prześwietny! Troszkę się zawiodłam, gdyż czytałam ją z myślą jak o jednotomówce. I szczerze po przeczytaniu drugiego tomu myślę, że mogła nią pozostać. Byłoby to mi dużo bardziej na rękę. Ale wracając do tej książki, bawiłam się świetnie, kocham podróże w czasie, zwłaszcza gdy są wytłumaczone całkiem dobrze, bo tak było w tej książce. Z jednej strony polecam wam tę książkę, bo jest świetna, ale z drugiej strony, czytanie kolejnego tomu już nie było takie przyjemne i strasznie przykro mi to pisać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-08-2018 o godz 20:22 przez: Adrianna Gosławska
Książka, która zawiera w sobie wszystko co najlepsze: podróże w czasie, piraci, świetna fabuła, oryginalni bohaterowie z nutką muzyki w tle. Wraz z główną bohaterką Etta - utalentowaną skrzypaczką z XXI-wiecznego Nowego Jorku, przeniesiemy się wprost na XVIII-wieczny piracki statek, ale to dopiero początek tej niesamowitej przygody!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji