Nie jest to jakiś bardzo mocny thriller, ale miła lektura, która faktycznie trzyma później w napięciu. Czytając tę książkę, miałam problem, aby chociaż na chwilę ją odłożyć. Bohaterowie Red, Leo, Rose i Naomi przedstawiają sobą zupełne odmienności, każde z nich jest inne, ale umieją znaleźć ze sobą wspólny język. Bardzo polubiłam główną postać, która jednocześnie jest narratorem. Red to osoba pełna sprzeczności, której imię zostaje wyjawione dopiero w połowie, a do tego czasu czytelnik zastanawia się, czy ma do czynienia z kobietą, czy mężczyzną. Red pokazuje nam wnętrze ich paczki, pokazuje z czym się borykają i zabiera nas do swojego domu, w którym dzieją się rzeczy o których nie mówi się głośno. Jest to młodzieżówka, ale nie infantylna. Powiedziałabym śmiało, że mogła by być szkolną lekturą, aby pomagać uczniom w odnalezieniu siebie. Dorośli również znajdą tu coś dla siebie - szczególnie polecam tę pozycję rodzicom, być może pomoże im to w zrozumieniu swojego dziecka. Na pewno do niej wrócę. ig - unirosbooks

http://krytyk.com.pl/literatura/recenzja-ksiazki-mirror-mirror-autorki-cara-delevingne-rowan-coleman/ "Książka Cary Delevingne, jak łatwo zorientować się po opisie, wbrew moim oczekiwaniom nie okazała się obyczajówką o prawdziwych problemach młodzieży. Tak serio, to w ogóle nie okazała się powieścią o tym, z czym mierzą się nastolatkowie. Zamiast pocieszenia i wsparcia dla walczących z hormonami młodzików, czytelnicy otrzymali średnich lotów thriller. Wprawdzie sam pomysł na tę historię w wymiarze mrocznej powieści gatunkowej wydaje się całkiem ciekawy, jednak konstrukcja „Mirror, Mirror” pozostawia sporo do życzenia. Z jednej strony z powodu kiepsko rozłożonych akcentów (autorka skacze z zagadki Naomi na prywatne problemy bohaterów, porzucając wątki i zupełnie niektórych nie rozwijając), z drugiej z powodu nieprzemyślanego tempa opowieści. Akcja raz pędzi na łeb na szyję, by za chwilę wlec się zarówno w rozumieniu postępu fabuły, jak i w rozumieniu emocjonalnym".

To pierwsza książka tych autorek jaką przeczytałam. Cara Delevingne jest mi znana od dawna. Widziałam zdjęcia tej aktorki i modelki w gazetach oraz internecie. Natomiast o drugiej autorce nie słyszałam. „Mirror, mirror” to nazwa zespołu, który założyło czterech głównych bohaterów: dwie dziewczyny i dwóch chłopaków – Red, Leo, Rose, Naomi. Są oni nastolatkami, którzy przeżywają różne przygody. Ich zespół ma wielu fanów oraz wyświetleń piosenek w sieci. Pewnego dnia Naomi zaginęła. Po jakimś czasie została znaleziona nad rzeką. Trafia do szpitala w stanie śpiączki. Nie wiadomo czy się obudzi. Tego dowiecie się czytając. Pojawia się różne tropy jak w kryminałach. Zakończenie bardzo zaskakuje. Na pewno przeczytam coś jeszcze autorstwa Rowan Coleman i Cary Delevingne jeśli zaciekawi mnie opis na okładce. „Mirror, mirror” to świetna powieść, która polecam każdemu kto lubi dobre kryminały, thrillery, dobre lektury.

Ta książka zdecydowanie daje do myślenia i jednocześnie przeraża to w jakich teraz czasach żyjemy. Przyznam, że cieszę się, że kiedy byłam dzieciakiem to nie było tej całej wielkiej technologii, kiedy ja byłam nastolatką to media społecznościowe praktycznie nie istniały. Myślę, że to znacznie ułatwiło mi dorastanie. napiszę Wam tylko, że ja przeczytałam tę książkę za zainteresowaniem, że na mnie wywołała ona pewne pozytywne wrażenie, że daje do myślenia, że jest wciągająca i ciekawa, że zdecydowanie nie da się przy niej nudzić. Ma sporo wątków, ale wszystko ostatecznie jest ze sobą powiązane więc myślę, że nikt się w historii tych dzieciaków nie pogubi. Polecam ją przede wszystkim nastolatkom, ale nie tylko. Moim zdaniem debiut Cary Delevingne można uznać za udany :)

Oryginalna. Tyle mogę powiedzieć o tej książce. To niezwykła i zaskakująca historia przyjaciół, którzy gotowi są zrobić wszystko , aby ocalić przyjaciółkę. Przyjaciółkę, która znikneła, po czym w przedziwny sposób się odnalazła! Jednak nie była w stanie im powiedzieć, gdzie była, ponieważ leży w śpiączce. Przyjaciele jednak za wszelką cenę starają się dowiedzieć, co się stało i jako jedyni znajdują tropy, które mogą ich do tego doprowadzić. W tym samym czasie odnajdując siebie i określając swoje ja. Książka niezwykła. Mimo pierwszej niechęci - podobała mi się. Mam tylko jedną uwagę - młodzież, która jest lepsza od policji w znajdowaniu śladów niestety nie istnieje.

Każdy ma przyjaciół , jedni mogą ich wyliczać bez końca , drudzy maja ich tyle co palców u ręki a czasem nawet mniej albo wcale … Ale czy ktoś ma takich przyjaciół lub przyjaciela który oddał by za nas życie ? Uratował by nas ? Pomógł w potrzebie , w najgorszym momencie naszego życia ? Niestety takich osób jest bardzo mało , większość z nas i tak patrzy tylko na własne dobro … Naomi główna bohaterka '' Mirror , Mirror '' może swoich przyjaciół zaliczyć do tych którzy w czasie gdy ona walczyła o życie oni rozwiązywali zagadkę DLACZEGO … I wyłącznie dzięki nim jej życie wróciło do normy …

Książka zadziwiająco dobra jak na wszechobecną niechęć względem autorki, która pisarką wcześniej nie była. To powieść nie tyle o dorastaniu, ale o szacunku, który należy się każdej osobie, o czuciu się dobrze we własnej skórze i akceptowaniu własnej tożsamości. A wszystko to zamknięte w formie thrillera, którego zwrotów akcji nie powstydziliby się pisarze wielkiego formatu. Dla mnie to udany debiut, uczciwy, bo wiemy, że książka powstała we współpracy z bardziej doświadczoną pisarką, więc warto dać jej szansę! Redhead in Wonderland

Cara zawsze interesowała mnie nie tylko jako modelka, ale też osoba. Ma swoje zdanie, walczy o prawa zwierząt, nie boi się głośno mówić o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym, o swojej seksualności. Ta książka jest trochę tego odzwierciedleniem - jej bohaterami są odszczepieńcy, osoby, które decydują się żyć inaczej niż ich rówieśnicy. Sama fabuła też jest wciągająca, zakończenie naprawdę zaskakuje. Nie wiem, jak duży był wkład Cary, a jak duży Rowan Coleman, ale liczy się efekt - "Mirror, Mirror" to naprawdę dobra książka.

Nie jestem jakąś wielką fanką Cary jako modelki, ale widziałam tę ksiązkę na instagramie i chciałam się przekonać jak poradziła sobie jako pisarka. Jest naprawdę wciągająca i zakończenie mnie bardzo zaskoczyło, ale nie będe pisać spoilerów :slightly_smiling_face: Myślę, że każdy może tu znaleźć coś dla siebie - jest i wątek sensacyjny, watek o przyjaźni, o problemach w domu, o poznawaniu swojego ja i dorastaniu. "Mirror, Mirror" przypomina mi trochę "trzynaście powodów",które też bardzo mi się podobało. Polecam!

Dla mnie jest to książka wielowątkowa, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Właśnie ta wielowątkowość mnie w niej zachwyca. Bardzo mi się podobało, że główni bohaterowie Red, Leo, Rose i Naomi są tak różni. Dzięki tej odmienności poznajemy zupełnie inne, cztery historie. Mnie całkowicie książka wciągnęła i przeczytałam ja dosłownie w dwa dni. Trudno mi powiedzieć, która historia podobała mi się najbardziej. Jednakże wielki brawa należą się samej autorce, która stworzyła thriller doskonały. Ja gorąco polecam!

Kochani powiem tak ... sam fabuła jest świetna. Dziewczyny wykonały kawał dobrej roboty, aby odnaleźć porywacza. W książce budowane napięcie, eksploduje na końcu. Wiedziałam że Nai przeszła swoje, ale to..... przeraża. Książka porusza bardzo trudne tematy, takie jak dojrzewanie, trudne decyzje czy szukanie swojego ja. Polecam minusem jest język w tej książce. www.zaczytanasowka.pl

Od razu zakochałam się w tej książce. Jest po prostu cudowna! Mam 13 lat i od dłuższego czasu nie mogłam znaleźć ciekawej książki, która nie zdradzi wszystkiego już na początku. Ta okazała się idealna. Pełno w niej zwrotów akcji. Dziękuję, że mogłam ją przeczytać i czekam na kolejną część! :)

Książka napisana prostym językiem...przez co wydaje się być przeznaczona dla ,,mądrych inaczej''. Nie podoba mi się sama konstrukcja zdań (jest ona prawna, ale strasznie, hmm nie wiem jak to nazwać uboga (?). Fabuła jest (oczywiście moim zdaniem) mało ciekawa. Oceniam ją maksymalnie 3/10.

Przyjemna, ciekawa, wręcz przyciągająca. Thriller doskonały dla osób, którzy lubią "Lekkie" książki, pełne zagadek. świetny pomysł na fabułę oraz bohaterów. Książka jest zdecydowanie powieścią młodzieżową.

Bardzo mądra książka. Choć czasami za dużo jest przekleństw, to jest bardzo dobrą książką. Pokazuje sytuacje w rodzinach, które nie są idealne i poukładane.

Czy naprawdę w opisie książki aż tak istotną informacją jest to, że autorka jest biseksualna?

Bluzgi (k.... to najłagodniejsze) na prawie każdej stronie. Nie polecam

Świetna młodzieżowa książka, fajnie napisana, polecam

mocniutko polecam!

❣