Kwiaty na poddaszu
Myśląc o książce, a przede wszystkim o dobrej książce nasuwa mi się
jedna, najważniejsza myśl – książka musi przenieść mnie do innego
świata, książka musi sprawić, że czytając zapominam o wszystkim
dookoła, książka musi zawładnąć całą mną. ,, Kwiaty na
poddaszu’’ spełnia każdy z postawionych przeze mnie warunków. To
książka niesamowita, wciągająca. Cathy wprowadza nas w swój świat,
pokazuje go nam swoimi oczami. Emocje wypływają z każdej strony, a
wszech obecna groza otacza nas i porusza. Historia Cathy i jej rodzeństwa
jest straszna, mrożąca krew w żyłach, a poddasze na którym przyszło
im mieszkać pojawiło się w mojej głowie w ciągu niejednej bezsennej
nocy. ,,Kwiaty na poddaszu’’ to obowiązkowa lektura, warto
przeczytać.

Agata

Kwiaty na poddaszu
Myśląc o książce, a przede wszystkim o dobrej książce nasuwa mi się
jedna, najważniejsza myśl – książka musi przenieść mnie do innego
świata, książka musi sprawić, że czytając zapominam o wszystkim
dookoła, książka musi zawładnąć całą mną. ,, Kwiaty na
poddaszu’’ spełnia każdy z postawionych przeze mnie warunków. To
książka niesamowita, wciągająca. Cathy wprowadza nas w swój świat,
pokazuje go nam swoimi oczami. Emocje wypływają z każdej strony, a
wszech obecna groza otacza nas i porusza. Historia Cathy i jej rodzeństwa
jest straszna, mrożąca krew w żyłach, a poddasze na którym przyszło
im mieszkać pojawiło się w mojej głowie w ciągu niejednej bezsennej
nocy. ,,Kwiaty na poddaszu’’ to obowiązkowa lektura, warto
przeczytać. Agata

Gdy zobaczyła tytuł książki to pamiętałam, że kiedyś oglądałam film o podobnym tytule i chciał sprawdzić, czy to tylko zbieżność tytułów, czy książka będzie o tym samym. Tematyka książki był tematyką filmu jednak o 100 razy lepsza niż film. W filmie brakowało kilku ważnych kwestii z książki i niektóre rzeczy inaczej ujęte. Książkę "pochłonęłam" w pociągi relacji Warszawa - Zakopane. Z wielką radością odkryłam fakt, iż tej to pierwsza część serii książek i każdą następną czytałam z coraz większym zainteresowaniem.
W tej książce napięcie rośnie z każdą stroną i nie jest to historia, którą zaczynając czytać wiemy co będzie na końcu. Zakończenie zaskakujące, które tak naprawę jest staj się początkiem.......

Groza ją ulepiła, tajemnica nadała jej wartkości, wątek kazirodztwa dostarczył pikanterii, zbrodnia osnuła ją mgłą ciemności, krzywda dziecka dała smutny wydźwięk, a miłość rodzeństwa nadzieję, że nawet nad najbardziej mrocznym miejscem, kiedyś wzejdzie słońce. I przyznać muszę, że dotąd nie było mi dane przeczytać podobnej książki, a przeczytałam ich już wiele. „Kwiaty na poddaszu” poruszyły mnie dogłębnie i choć lektura leży już spokojnie na półce, ja nadal jestem na poddaszu, zamknięta z czwórką rodzeństwa, niemalże dotykam ich bladych twarzy opuszkami palców. Już chyba na zawsze pozostanie mi w myślach wspomnienie „drezdeńskich lalek” – dzieci, z których los tak potwornie zakpił…

Gdy zaczęłam to czytać to już po pierwszych paru stronach nie mogłam przestać.. początek jest nawet przyjemny. Czytamy o wielkiej miłości do rodziny.. Akcja tak naprawę rozwija się trochę później. i choć już jakiś czas temu przeczytałam wszystkie części to nadal bardzo mocno przeżywam tę historię.. Bardzo wzruszyło mnie to opowiadanie .. Nadal nie rozumiem jak matka może potraktować tak własne dzieci... polecam tę książkę... Myślę , że każdy kto ją przeczytał na pewno się wzruszył i nadal o tej książce myśli. Wiem , że ja przeczytam ją jeszcze pewnie nie raz :)

"Kwiaty na poddaszu" z pewnością nie należą do powieści lekkich i odprężających! Andrews zapewnia czytelnikom ogrom wrażeń, począwszy od straty najbliższych, poprzez więzienie i podtruwanie dzieci, aż do kazirodztwa włącznie! "Kwiaty na poddaszu" to książka, która wciąga, a po jej ukończeniu czytelnik z pewnością nie jest w stanie o niej szybko zapomnieć. Trudno zebrać myśli i podsumować ją jednym zdaniem. Zwyczajnie jest to niemożliwe. Virginia C. Andrews zdecydowanie gra nie tylko na uczuciach, ale i z pewnością na psychice czytelnika!

„Kwiaty na poddaszu” to książka, na której kartach miejsce ma tragiczna historia. Tam gdzie miłość powinna wieść prym, a matczyne uczucia podporą być, rodzinny dramat traumą zaczął być. Czworo dzieci na poddaszu znalazło dom, jedna noc, później tydzień, następnie rok. Poddasze to inny świat, tam wyobraźnia bezgraniczne możliwości ma. Mija czas, a katastrofa zdaje się nieuniknioną być…


Książka naładowana jest emocjami, autorka miażdży czytelnika kolejnymi wydarzeniami, cios za ciosem, tak by w ostatniej rundzie znokautować.

Już od samego początku, od momentu kiedy przeczytałam pierwszych kilka stron książka bardzo mi się spodobała. Podczas gdy przemierzałam przez kolejne rozdziały podobała mi się coraz bardziej. Jest FANTASTYCZNA! FENOMENALNA! Wszystko jest opisane w spaniały sposób i są momenty, które wyciskają łzy z oczu. Przeczytałam ją w dwa wieczory, bo naprawdę nie można się od niej oderwać. A po przeczytaniu ostatniej strony pozostaje wspaniałe wrażenie i żal, że się zakończyło czytać tak genialną powieść.

Po przeczytaniu takiej książki aż włos się jeży na głowie i długo jeszcze zjeżony pozostaje. Tak długo jak słowa książki kołaczą się po głowie. Czasem odnosi się wrażenie, że niewiele już może człowieka zdziwić, niewiele zaskoczyć czy nawet zniesmaczyć. A jednak czasem jeszcze coś jest wstanie silnie zadziałać na nas i na naszą duszę. To jest taka książka wzburzająca krew u czytelnika, który potrzebuje czasu by do siebie dojść po takiej lekturze.

Tak jak innym recenzentom książka podoba mi się ze względu na to jak bardzo wciąga!!! Treść nieco makabryczna, ale wątki są na tyle ciekawe, że trzeba czytać dalej i dalej...
Dowiadywałam się w wydawnictwie, że tom drugi ma być wznowiony w maju, tom trzeci jesienią - ja już wpisuję do kalendarza zakup kolejnych tomów :)

Czytałam to już jakiś czas temu. Na szczęście książka była dostępna w mojej uczelnianej bibliotece. Cóż - nie jest to horror, ale czytając to, czułam się jakbym sama była zamknięta na tym poddaszu. Druga część jest gorsza, przynajmniej wg mnie. Polecam "Kwiaty na poddaszu" wszystkim, bo zdecydowanie warto przeczytać.

historia kazirodczej milosci rodzenstwa, motyw zamkniecia dzieci na strychu, fascynacja cialem siostry, to wszystko mnie obrzydzilo I nie wierze ze ktos moze to czytac I napisac ze ksiazka jest fajna.

Skończyłam czytac dzisiaj ta ksiazke coz... mieszane uczucia ;zbyt pozno ,za wolno ta wolnosc przyszła... i w sumie rozczarowanie ilez krzywdy sa w stanie zrobic nam bliskie osoby!!!

pochłania bez reszty i czyta sie ją jednym tchem... piękna i wzruszająca opowies!!! łza w oczku tkwi az do konca ! z niecierpliwoscią czekam na kolejne losty bohaterów.. Polecam

Wróciłam do niej po prawie dwudziestu latach, tak samo wzruszona i poruszona... Nie mogłam przestać czytać i teraz nie mogę się doczekać kolejnego tomu.

Książkę przeczytałam w ciągu 3 dni.Warcając z pracy nie robiłam nic tylko czytałam nie mogąc doczekać się końca.Zamówiłam następną część .Polecam.

Genialna. Szybko się czyta, pochłania bez reszty. Na koniec wprost nie wierzyłam w to, co czytam. Ja chcę jeszcze !!!

Książkę przeczytałam jednym tchem. Przeżycia rodzeństwa i obojętność matki naprawdę poruszające.

Świetna, trzymająca w napięciu, historia z najczarniejszych dziecięcych koszmarów

Super seria. Wciągająca historia. Polecam. Czekam na następne części