Kupiłam na prezent i z ciekawością posłuchałam, fajnie dobrane głosy, nie jestem zbyt wielką fanką Margaret - ale miłe zaskoczenie. Dla fanów utworów lekko jazzowych polecam
Jest pokraczna i będzie pokraczna, nie ważne, co z nią zrobicie. Dusk to nie Sinatra, ale zestawianie go z Margaret to jak zestawianie średniej klasy Mercedesa z Cinquecento.