Duszek wychodzi z butelki

Kiedy w 1999 roku wydała swój debiutancki album, „Christina Aguilera”, zawierający hity takie jak „Genie in a Bottle”, „What a Girl Wants” i „Come On Over Baby”, okrzyknięto ją „księżniczką popu”. 19-letnia wokalistka wpisywała się w popularny wówczas w muzyce popowej trend: grzecznej, „ułożonej” dziewczyny z dobrego domu, śpiewającej o miłosnych zawodach. Trzy lata później, kiedy na półki trafiła czwarta płyta Aguilery, „Stripped”, cały świat przekonał się, że młoda piosenkarka ma na siebie zupełnie inny pomysł. W teledysku do piosenki „Dirrty” wystąpiła w spodniach z dziurami na pośladkach, wiła się wokół tancerzy i śpiewała, że bardzo chce się „ubrudzić i być niegrzeczną”. Nowy wizerunek Christiny wzbudzał ogromne kontrowersje, ale także przekładał się też na wysokie zyski – album „Stripped” sprzedał się w ponad 10 milionach kopii na całym świecie.
 

 

Małżeństwo, macierzyństwo i dalsze sukcesy

W 2005 roku Aguilera wyszła za mąż za Jordana Bratmana, z którym spotykała się przez dwa lata. Kolejna płyta była kolejną muzyczną woltą – „Back to basics” inspirowana była bluesem, soulem i jazzem z lat 20., 30., i 40., które to gatunki piosenkarka określała mianem „muzyki, która ma serce”. Chociaż było to bardzo odważne posunięcie, nowa stylistyka spodobała się fanom, a piąty studyjny album sprzedał się w ponad 5 milionach egzemplarzy. W 2008 roku Aguilera urodziła syna, Maxa Lirona Bratmana. Niecałe dwa lata później para ogłosiła separację, zaś rozwód sfinalizowano w 2011 roku.

 

 

Występy w „The Voice” i kolejna nagroda Grammy

Dwa ostatnie albumy studyjne Christiny, „Bionic” i „Lotus” spotkały się z umiarkowanym przyjęciem – zarówno przez fanów, jak i krytyków – nie osiągając wyników nawet zbliżonych do napakowanych hitami poprzedników. Piosenkarka zaczęła jednak spełniać się na innym polu – w 2010 roku dołączyła do jurorów amerykańskiej edycji „The Voice”. W 2016 roku jej podopieczna, Alisan Porter, wygrała dziesiątą edycję show, czyniąc tym samym Aguilerę pierwszą kobietą-trenerem w historii programu w Stanach, której udało się tego dokonać.

Brak solowych sukcesów nie uniemożliwiał piosenkarce wygrywania nagród tak prestiżowych jak Grammy. Duet nagrany wraz z A Great Big World, „Say Something”, pokrył się sześciokrotną platyną i zdobył słynną statuetkę w kategorii dla najlepszego popowego duetu.

W 2016 roku na świat przyszła córka wokalistki i jej narzeczonego, poznanego na planie „Burleski” asystenta reżysera, Matthew Rutlera. Dziewczynka otrzymała imiona Summer Rain.
 

 

 

Nadchodzi „wyzwolenie” i pierwsza od dekady trasa koncertowa

Siódmy album Aguilery, „Liberation”, to bez wątpienia kolejne artystyczne zmiany, które zwiastuje już sama jego okładka – czarno-biała, z pozbawioną makijażu artystką patrzącą prosto w obiektyw. Prace nad płytą trwały długo, bo od 2014 roku. Jak donosi „Billboard”, fani powinni spodziewać się powrotu do muzycznego stylu inspirowanego hip-hopem i R’n’B. „Koniec końców jestem piosenkarką soulową – wyznała w wywiadzie dla magazynu. Kiedy obedrzesz mnie z tej całej otoczki, to właśnie w soulu jest moja dusza, moje korzenie i moje serce”. Ku uciesze wielbicieli, Christina planuje też „Liberation Tour”, pierwszą trasę koncertową od ponad dekady. Niestety, jak na razie przewiduje ona jedynie kilkanaście koncertów w USA.