Netflix ogłosił datę premiery drugiego sezonu „Stranger Things”. Hasło, zwiastujące kolejną część cieszącego się ogromną popularnością serialu, to "Niektóre drzwi nie mogą pozostać zamknięte". Dokładna data premiery to 27 października. Z tej okazji postanowiliśmy zebrać kultowe filmy z lat 70. i 80., z których twórcy „Stranger Things” czerpią całymi garściami.

 

Wiedzieliście o tych inspiracjach?

 

E.T. (1982)

Jeden z najbardziej znanych filmów Stevena Spielberga, na którym wychowały się dzieciaki lat 80. i 90., to bardzo wyraźny odnośnik w twórczości braci Duffer. Wspólnym mianownikiem dla „Stranger Things” i „E.T.” jest nie tylko podobny klimat – czujny widz znajdzie w serialu Netflixa wiele scen, które są bezpośrednim nawiązaniem do hitu z 1982 roku. Słynna scena z rowerem, perukowe przebieranki czy wgapianie się w telewizor, to tylko niektóre z przykładów. Poza tym czy Jedenastka nie przypominam Wam trochę poczciwego przybysza z kosmosu? 

 

Goonies (1985)

„Goonies” ukazał się w 1985 roku i szturmem zdobył serca dzieciaków na całym świecie. Historia opowiada o paczce przyjaciół, którzy znajdują mapę, wskazującą drogę do pirackiego skarbu. Po drodze czeka na nich cała masa pułapek ukrytych w mrocznych jaskiniach. Tutaj dopatrujemy się podobieństwa w samych bohaterach obu obrazów, grupa przyjaciół, przeżywająca wspólnie niezwykłe przygody staje razem do walki ze złem. 
Ciekawostką jest fakt, że w „Goonies” debiutował Sean Astin, który wcielił się w rolę Sama we „Władcy Pierścieni”. Twórcy „Stranger Things” zaprosili aktora do udziału w drugim sezonie – wcieli się w rolę licealnej miłości Joyce (Winona Ryder).

 

To (1990)

W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć produkcji na podstawie prozy Stephena Kinga. Mówi się, że „Stranger Things” to „najlepszea ekranizacja książki Mistrza Grozy, której on sam nigdy nie napisał”. Na początek przypominamy „To” – grupka przyjaciół stara się rozwikłać zagadkę tajemniczych zaginięć dzieci. Okazuje się za porwaniami stoi przerażające monstrum (tutaj złowrogi klaun). Brzmi znajomo, co?

 

Obcy: Ósmy pasażer Nostromo (1979)

Czy Demogorgon nie przywołuje Wam na myśl obcego stworzonego przez Ridleya Scotta? Przypomnijcie sobie także całą sekwencję kiedy Joyce i Hopper wkraczają w mroczny świat „upside down” w poszukiwaniu Willa. Są ubrani w skafandry i znajdują wielkie jajo. To jak scena żywcem wzięta z „Obcego: Ósmego pasażera Nostromo”.

 

Koszmar z ulicy Wiązów (1984)

To absolutny klasyk lat 80. Grupkę nastolatków męczą koszmary, w których prześladuje ich mężczyzna ze spaloną twarzą. Znowu mamy grupkę przyjaciół i zło, któremu bohaterowie muszą stawić czoła. W „Stranger things” znajdziemy mnóstwo mrugnięć oka do fanów horroru o Freddym Kruegerze – jednym z nich jest często porównywana ścieżka dźwiękowa. Poza muzycznymi i wizualnymi odniesieniami, warto zwrócić również uwagę na Nancy Wheeler – starszą siostrę Mike’a, która nosi imię na cześć głównej bohaterki „Koszmaru z ulicy Wiązów”. Nastolatka, tak samo jak jej poprzedniczka szykuje pułapki na potwora. Poza tym dziewczyny noszą nawet podobne ubrania. 

 

Stań przy mnie (1986)

Kolejna filmowa pozycja oparta na powieści Stephena Kinga. Czterech chłopców z małego miasteczka rusza w niebezpieczną podróż do mrocznego lasu, aby odnaleźć ciało zaginionego dzieciaka. W serialu Netflixa można dopatrzeć się wielu nawiązań do „Stań przy mnie” –  np. bardzo charakterystyczna scena, kiedy Mike, Dustin, Lucas i Jedenastka idą wzdłuż torów, szukając Willa, jest odtworzona niemalże jeden do jeden z filmu z lat osiemdziesiątych.

 

Duch (1982)

Znowu przejawia się fascynacja braci Duffer dorobkiem Stevena Spielberga, który jest scenarzystą i producentem kultowego horroru „Duch”. Mała dziewczynka zostaje porwana do innego wymiaru przez złe siły. Jedynym środkiem kontaktu dziecka z rodzicami staje się telewizor. To stąd wzięła się inspiracja do wykorzystania lampek choinkowych, jako sposób porozumiewania się Joyce z Willem uwiezionym w świecie „do góry nogami”. Poza tym, w pierwszym odcinku, podczas retrospekcji, mama sprawia niespodziankę synowi kupując bilety kinowe na „Ducha”.

 

Podpalaczka (1984)

I znowu film na podstawie mistrza Kinga. Wskutek nieudanego eksperymentu pewna rodzina zostaje obdarzona nadprzyrodzonymi mocami. Skupmy się jednak na jednej z bohaterek - córce, granej przez młodziutką Drew Barrymore, której w udziale przypada moc wzniecania ognia siłą woli. Tak samo jak Jedenastka, podpalaczka i jej zdolności znajdują się w centrum zainteresowania tajnych organizacji rządowych.

 

Bliskie spotkania trzeciego stopnia (1977)

Jeśli chcecie wyjaśnić laikowi na czym polega klimat filmów ery VHS, w pierwszej kolejności włączcie mu „Bliskie spotkania trzeciego stopnia”! Po raz kolejny wskazujemy tu na spielbergowskie facynacje twórców „Stranger Things”. Serial Netflixa w wielu momentach powołuje się na ikonę kina science fiction. Np. rodzice poszukujący swoich zaginionych w tajemniczych okolicznościach dzieci, przywodzą na myśl niezłomną Joyce Byers.

 

Hellraiser (1987)

Być może obecność tego klasycznego horroru z lat 80. w tym zestawieniu może Was zaskoczyć, ale do inspiracji tym obrazem przyznają się sami bracia Duffer. W „Hellraiser” mocno zarysowany jest temat innego mrocznego wymiaru, zamieszkiwanego przez złe istoty. 

 

Czy znacie jeszcze inne filmowe motywy, które pojawiają się w „Stranger Things”?