5/5
04-06-2011 o godz 11:55 przez: rafi
TY MUZYK I PAPKA NIE KUPILES TEJ WSPANIALEJ PLYTY TO NIE OCENIAJ DZIECIAKU JEDEN. PŁYTA WARTA POLECENIA!
Czy ta recenzja była przydatna? 5 1
5/5
19-05-2011 o godz 17:09 przez: Matt969
Premiera płyty jest 30 maja 2011 a nie 6 czerwca :| Możecie się z tego jakoś wytłumaczyć??
Czy ta recenzja była przydatna? 5 2
1/5
03-11-2012 o godz 20:07 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
5/5
13-06-2011 o godz 17:50 przez: Macica
Zacznijmy od tego, że płyta Dody jest to bardzo profesjonalną produkcją, być może jedną z najlepszych w historii polskiego przemysłu fonograficznego.
Album jest mieszanką dźwięków elektronicznych i rocka, co dało wybuchowy efekt, ponieważ piosenki są świeże, nowoczesne i bardzo dobrze się ich słucha. Doda rozwija się, co słychać i widać -> album 7 pokus głównych jest lepszy niż jej poprzedni album.
Na uwagę zasługują utwory Bad Girls, Dejanira, Chimera, XXX, Lazarium i remix Bad Girls. Jest to tylko kilka utworów, godnych polecenia, wyróżniających się. Utwory te (mam nadzieję) będą singlami.
Cała płyta tworzy spójną całość, ale utwory wyróżniają się. Rozwój słychać też w warstwie tekstowej albumu, oczywiście pozytywny.
Jestem zaskoczony i zachwycony albumem, bo Królowa rzeczywiście jest tylko jedna.
Odnosząc się do poniższej recenzji (przede mną), uważam że jest to zupełne uogólnianie i uprzedzenie w stosunku do Dody, która jest świadomą wokalistką, z muzyką na światowym poziomie.
Czy ta recenzja była przydatna? 4 3
31-05-2011 o godz 23:05 przez: Prezes111
Myślałem, ze doda to ambitna i mądra dziewczyna z swoimi pomysłami, ale jak widać myliłem się. Płyta strasznie przypomina mi stworzony na siłę album. Same moim zdaniem podróbki znanych piosenek. A co do okładki pomysł znowu zagapiony od Lady Gagi ona też ma na okładce i w książęce sesje zdjęciowa. Szczerze album nie godny zakupu ;-(
Czy ta recenzja była przydatna? 4 9
04-07-2011 o godz 00:44 przez: kapen
Halas niosący się z tej płyty i tak nie może się równać hukowi, jaki towarzyszy życiu publicznemu Dody. Fajnie, że ktoś próbuje jeszcze grać rocka z przytupem, ale najnowsza płyta wokalistki nie zawiera ani jednego utworu w pełni dobrego. Dodzie najlepiej wychodzą krzyczane refreny (Fuck it), ale tam, gdzie próbuje śpiewąć w miarę lirycznie, efekt jest raczej śmieszny (Dejanira). Doda ma kłopoty z ustaleniem, w jakiej tonacji chce śpiewać. Najchętniej wskakuje w krzyk. Prawie wszystkie kawąłki sprawiają wrażenie niedopracowanych aranżacyjnie, niedopieszczonych, są surowe i tak zostały nagrane. Jak na album rockowy przeraża pustka tekstów. Są trywialne, rozchwiane emocjonalnie, miałkie. Powiedzmy, że do słuchania niezbyt częstego nadają się może ze trzy piosenki. Resztę można pominąć milczeniem.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 4
19-05-2011 o godz 21:43 przez: BTW
hm. nazwa bylaby fajniejsza po ang.
Teledysk troszkę dla mnie ze taki sztuczny, ale piosenka w 100 % popowa. Ale dlaczego ona nie pisze sama tekstów.?:(
SzKODAAAAA>

Powodzenia. ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 3 3
01-06-2011 o godz 20:03 przez: Prezes111
Ps. przesłuchałem cała płytę i uważam, że to nie udana jedna wielka podróba.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 3
5/5
19-05-2011 o godz 20:26 przez: arioc
Przecież premiera 30.05.11!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 2
5/5
28-12-2011 o godz 17:27 przez: TheKrzychuLA
Płyta jest bardzo światowa, szczerze mówiąc godna pozazdroszczenia ze strony artystów z za granicy.. Ma ona niesamowity przekaz, cała mityczna osłona, elfy, syreny, mityczne stwory idealnie odzwierciedlają klimaty piosenek..
LUTOWANIA- idealny sposób na przekazanie ważnych prawd światu oraz złączenie płyty w jedną całość..
OKŁADKI- odzwierciedlają zmienny klimat artystki jak i sam tytuł.. każdy kolejny z 7 teledysków ma swoje odzwierciedlenie w okładce.. Płyta jest idealnym przykładem pozostawienia (poniekąd) możliwości wyboru "klimatu" płyty..
UTWORY- czyli najważniejszy aspekt każdego z dzieł artystki.. Płyta nie jest powrotem do czasów zespołu Virgin aczkolwiek znajduje się na niej kilka mocniejszych kawałków.. Ballady wprawiają w niepowtarzalny nastrój . Ich linia melodyczna jest niepowtarzalna. Technika analogowa od 5th Element idealnie sprawdza się przy utworach tej płyty..

Płyta jest idealna na każdą porę roku.. Serdecznie polecam
DODA gratuluję Ci tej płyty.. Powodzenia!
Czy ta recenzja była przydatna? 2 2
5/5
02-08-2012 o godz 19:55 przez: adam24
Można dode nienawidzieć można kochać , inni ją ciagle krytykują wypisuja ,że płyta źle sie sprzedała (faktycznie ok 40 tysięcy to porażka jak na dode skoro inna wokalistka sprzeda tyle samo to jest mega sukces ale o dodzie pisze sie ,że porażka medialna) Jednego nie można jej zarzucić to ambicja i pracowitość .
Oglądam dodę od 10 lat jej istnienia na scenie . Przez te wszystkie lata koncertowała , nagrywała albumy żyła muzyką nie jest tylko zwykłą celebrytka ale ona od małego śpiewa na scenie i cieżko pracuje na to wszystko.
Płyta siedem pokus głównych pokryła sie platyna sądze,że jest krokiem w przód w karierze dody każda płyta dody sprzedała sie bardzo dobrze .Nie rozumiem ciągłej nagonki na jej osobę sądze,ze obok Edyty Górniak jest jedyną wokalistką która osiągneła sukces i to nie jednosezonowy bo wiadomo inne artystki przychodzą i szybko sie o nich zapomina.
Moje porównanie do Edyty ma sie do tego ,że są podobne i różne Edyta ma talent i głos a doda osobowość i pracowitość
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
1/5
01-06-2011 o godz 16:40 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
1/5
01-06-2011 o godz 16:20 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
04-07-2011 o godz 16:10 przez: NightNimph
Jeżeli to są rockowe brzmienia to ja jestem święta. Zacznijmy od tego, że jest to kiepski popik. Totalna komercha. Piosenki napisane z myślą o dzieciach, które mają w głowie tylko to co Doda, czyli praktycznie nic, oprócz wyglądu i kasy. O mamuniu!!! Nie obrażajmy ludzi, którzy zagrywają prawdziwego rocka nazywając to badziewie rockiem, bo tym to nie jest i nigdy nie będzie, a Dodzia niech najlepiej wróci do grania popu, do czego wyglądem i dennymi tekstami się nadaje.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 7
4/5
02-08-2012 o godz 21:37 przez: Tevon
Muszę przyznać, że dość scepytycznie podchodziłem do kupna tej płyty.. No ale promocja, więc czemu by nie. Bad Girl, moim zdaniem najsłabsza piosenka z płyty.. Nie rozumiem dlaczego była singlem. Najmocniejszymi punktami płyty są "Chimera" "XXX" "Electrode" i "Lazarium" .. Zabieram jedną gwiazdkę za przesadną ilość elektroniki. Fanem jej nie zostałem, ale fajnie tej płyty czasem posłuchać.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
3/5
26-01-2013 o godz 19:56 przez: karol kowalski
Płyta wydaje się sztuczna, plastikowa. Jest na niej kilka dobrych utworów takich jak: Electrode czy Himera i udowadniają one, że ta płyta mogła być hitem. Jednak reszta utworów (np. Dejarnira) wydaje się być robiona na siłę. Tyle w temacie.

Oceniłem na 3/5

Kupiłem tę płytę jak kosztowała 40 zł + 20 zł przesyłka. Żałuję.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
05-09-2012 o godz 22:57 przez: kacper23
Ogólnie płyta dobra , lecz Doda źle wybrała że wpadła na bardziej rytmiczne brzmienie nie dziwię się że taka tania.Najlepsze piosenki to XXX,Bad Girls i Electrode...płye oceniam na 7,5/10
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
04-06-2011 o godz 23:00 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
4/5
02-07-2015 o godz 17:24 przez: Damian Ciołek
Płyta kupiona na prezent dla siostry - to był strzał w 10 ! polecam !
Czy ta recenzja była przydatna? 2 1
19-05-2011 o godz 21:12 przez: vojtik947
V Empiku premiera 6.6 ? V Saturnu - 30.5. , kupie tam
Czy ta recenzja była przydatna? 2 3
Więcej recenzji