Czy oglądając filmy zdarza się Wam zachwycić miejscem akcji i pomyśleć, że fajnie byłoby to zobaczyć na żywo? Z drugiej strony pojawia się myśl, że przecież to pewnie tylko scenografia, wymysł twórców… Ale czy na pewno? Część z tych scenerii jest inspirowana prawdziwymi budowlami, plenerami. Niektóre istnieją i wyglądają naprawdę magicznie!
Przenieście się w miejsca Waszych ulubionych bohaterów!
Zamek z czołówki filmów Disney’a – Neuschwanstein, Niemcy
Zamek, który wybudował w XIX w. król Ludwik II Bawarski, zainspirował Disney’a. Na tej budowli wzorowano się przy rysowaniu tzw. „czołówki”, która jest znakiem rozpoznawczym wytwórni i pojawia się przed każdym ich filmem. W podobnym zamku mieszkała też bajkowa „Śpiąca Królewna”.
“Star Wars”, Hotel Sidi Driss, Tunezja
Tunezyjski hotel w Matmata odgrywał w „Gwiezdnych wojnach” dom Luke’a Skywalkera. Odwiedzenie tego miejsca to pozycja obowiązkowa dla fanów! Można tam przenocować i choć podobno warunki są spartańskie, to czuć Moc! Dodatkowo, pustynna okolica służyła jako sceneria do wioski Tatooine.
roughguides.com
Mroczny las z „Gry o tron” - The Dark Hedges, Irlandia Północna
Piękna, bukowa aleja ze splecionymi drzewami, zasadzonymi w XVIII wieku przez rodzinę Stuartów. Roślinność stworzyła naturalny tunel, który w serialu „Gra o tron” pokazywany jest jako Królewski Trakt i pojawia się w wielu momentach filmu.
“Lara Croft: Tomb Raider” – Angkor Thom, Kambodża
Lara Croft chcąc ocalić świat musiała wyruszyć w podróż, by odkryć archeologiczne zagadki. W ten sposób dotarła do tego niezwykłego miejsca, które istnieje naprawdę. Angkor Thom to ostatnia stolica imperium khmerskiego ukazująca ślady minionej cywilizacji.
„Skazani na Shawshank”, Ohio State Reformatory
W dawnym zakładzie karnym nakręcono wiele filmów, m.in. ''Tango i Cash'' z Sylvestrem Stallone oraz ''Air Force One'' z Harrisonem Fordem, ale miejsce to za sprawą „Skazanych na Shawshank'' (wedle powieści Stephena Kinga) zostało szczególnie zapamiętane. Turyści chętnie odwiedzają więzienie – co ciekawe piękne z zewnątrz, a bardzo zniszczone w środku. Wnętrza przypominają wręcz scenerię z horroru…
„Władca pierścieni", "Hobbit" - Matamata, Nowa Zelandia
Kręcono tam sceny do "Władcy Pierścieni", jak i do trzech części "Hobbita". Między zielonymi pagórkami stworzono wioskę hobbitów, którą zostawiono nawet po zakończeniu zdjęć i do dziś stanowi ona sporą atrakcję turystyczną. Tam można poczuć prawdziwy klimat Shire!
Chand Baori, Indie - "Batman"
Jedna z największych i najgłębszych studni w Indiach. Zbudowana w IX wieku. Składa się z 3500 wąskich stopni i 13 pięter. Całość ma głębokość ok. 30 metrów. Tam też rozgrywały się sceny w "Mroczny Rycerz powstaje". Wybrali naprawdę ciekawe miejsce!
„Harry Potter” - Wiadukt Glenfinnan, Szkocja
Droga do Hogwartu istnieje naprawdę! A na pewno istnieje ten wiadukt. Widok jest imponujący. Mali czarodzieje jeździli tą drogą - pociągiem Hogwarts Express - do szkoły magii. Motyw przejawiał się w częściach takich jak "Komnata Tajemnic", "Więzień Azkabanu" i "Czara Ognia". Odjazdowo!
"Avatar" - Chiny, Zhangjiajie
Piękne widoki w filmie i niezwykła kraina Pandora to nie tylko wynik efektów specjalnych i wyobraźni twórców. W „Avatarze” widzimy wiszące Góry Alleluja, które stworzono ze zdjęć prawdziwych górskich szczytów znajdujących się w chińskim Parku Narodowym Wulingyuan. W produkcji Camerona pojawiła się też góra, która jeszcze do niedawna figurowała jako "Filar Nieba i Ziemi". Władze miasta Zhangjiajie zmieniły jednak jej nazwę na „Avatar Alleluja”, licząc na większe zainteresowanie turystyczne.
"The Avengers”, Cleveland
Miejsce pojawiające się w filmie o prawdziwych herosach. Na tej ulicy toczyły się różne walki – tutaj mogliście zobaczyć jak Kapitan Ameryka, Hulk i Iron Man łączą swoje siły przeciw złej mocy, by razem po bohatersku ocalić świat.
Ciekawi jesteśmy, które z tych miejsc przypadły Wam do gustu najbardziej?
Zdajemy sobie sprawie, że na świecie jest jeszcze trochę takich ciekawych, filmowych scenerii - jeśli o nich wiecie, to piszcie w komentarzach.
Tym, którzy lubią czytać o filmowych podróżach polecamy np. książkę Jakuba Ćwieka - "Przez stany popświadomości", który zwiedził Stany Zjednoczone szlakiem ulubionych filmów i seriali.
Filmy z Waszymi ulubionymi bohaterami i niesamowitymi plenerami znajdziecie w salonach Empik i na empik.com.
Komentarze (0)